reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Zabrze :)) Mamuski Odezwijcie Sie!

Cześć dziewczyny:-)
Jestem wypompowana..mała się rozbrykała po tej wizycie..poprzestawiało jej się kompletnie i wisi mi na cycu prawie co godzinę..:-( Co do wagi - na wypisie ze szpitala miała 2800g, a na wtorkowej wizycie u lekarza - 3060g..:eek:troszkę więc przybrała, ale lekarka kazała nam się pokazać za dwa tygodnie, żeby zobaczyć, jak ta waga idzie dalej..
Nie wiecie, czy takiemu maleństwu można psiknąć do noska wodę morską (kupiliśmy firmy Sterimar baby), czy lepiej tylko zakraplać solą fizjologiczną?:eek::confused2:

Aneta, ja rodziłam w Rybniku, ale chodziłam do dr Krzak-Bieńkowskiej..była przy moim porodzie, jak i położna - cały czas..są tam dwie sale do porodów rodzinnych i trzy osobne "stanowiska" do zwykłych porodów..Szpital, opieka, jedzenie - byłam bardzo zadowolona..
Sale 2-osobowe, wyposażone w ubikację i prysznic - dziecko miałam przy sobie cały czas, ale przychodziły położne do pomocy:-)

Ollcia, ma nadzieję, że Bartusiowi już troszkę lepiej z tym przeziębieniem?
Seeya, gratuluję "braku przytulenia":-D:-D..
 
reklama
maxwell jak Damianek był mały to używaliśmy Sterimaru,ale wydaje mi się,że miał już z pół roku:tak: Powinno pisać w ulotce od jakiego wieku można używać.Marysia jest chyba za malutka więc polecam sól fizjologiczną:-)
2800g?Co za kruszynka:-)mój synuś miał 3660g i 59cm:-)Ciuszki rozm.56 od razu oddałam do sklepu:tak:

Chyba zapeszyłam wczoraj:no: - dzisiaj znowu "przytulanki" :wściekła/y:

Miłego weekendu życzę kobietki:-)
 
Ostatnia edycja:
Pampersy dają nie pamietam chyba 4-5 na dzien,ja jeszzcze mialam swoje ale nie musialam z nich korzystac, ubranka też dają ;-)własciwie dla dziecka ze swoich rzeczy z których korzystalam to łapki nie drapki,bo Kacper jak się urodził miał tak długie pazurki,że cały się podrapał.Poza tym połozne są bardzo fajne,oczywiscie nie wszystkie jak wszedzie.Pokazują jak przystawić malucha do piersi, a ja mialam z tym problem,myslalam,że to takie proste,
a co do lekarzy ja troszkę w ciązy należalam sie w szpitalu i pozanalam całą kadre lekarzy i z czystym sumieniem mogę polecić 2 no max 3 lekarzy tzn : dr.Bartlinski, który super się mną zajał, nawet w srodku nocy potrafil przyjechac do swojego gabinetu i mnie przyjac,bo mialam jakies bóle,w ogole po szpitalu na poczatku bylam przewrazliwiona, potem jeszcze doktora Kowalskiego, bo ma super stosunek do kobiet,wszystko fajnie wytłumaczy, no i jeszzcze dr,Tyczynski tez fajny lekarz :tak:a najgorsi z Traugutta to Oleś- który odbierał mojej mamy porod kiedy to ja się rodzilam:tak:po prostu zero komunikacji z nim, Dr,Straszak-ordynator,zwykly cham,i dr zubowicz zero kompetencji a kobiety traktuje jak towar...
 
adddaaa dr.Straszak (był ordynatorem na Janika) mi się nie wydawał chamem-przyjmował osobiście mój pierwszy poród,wszystko było super gładko i szybko:-)
natomiast wiele słyszałam o dr.Tyczyńskim-raz nawet mnie badał w szpitalu(też na Zaborzu:laugh2:),wizyta niezbyt miła,podobno potrafi nawet prywatnym pacjentkom gadać nieprzyzwoite,chamskie teksty-ale podobno przy porodzie jest niezastąpiony:-)4 lata temu każda chciała rodzić na jego dyżurze:laugh2:
 
2800g?Co za kruszynka:-)mój synuś miał 3660g i 59cm:-)Ciuszki rozm.56 od razu oddałam do sklepu:tak:

Bartek ważył 4060g :tak:


Co do lekarzy to ja na początku ciąży chodziłam do innego ginekologa też prywatnie, nazywał się dr. Wojdan, ale po 2 miesiącach miałam go dosyć, nie dość że niekompetentny to jeszcze za wizytę liczył sobie 150zł :szok: i kazał przychodzić średnio co 10 dni, więc trochę kasy szło :eek:
Później polecono mi dr Tiszlera i do tej pory do niego chodzę. Naprawdę w porządku lekarz. Jest ordynatorem w Tarnowskich Górach, przyjechał w czasie swoich wolnych dni specjalnie po to, aby osobiście wykonać mi cięcie. Wizyta u niego kosztuje 50zł, więc niedużo.
Jeśli chodzi o Straszaka to osobiście nie miałam z nim do czynienia, ale pracuje on w naszej przychodni, moja siostra do niego chodzi i jest zadowolona.
 
Ja go pamietam podczas badania ginekologicznego, po prostu bardzo mnie to bolało, a on tylko ryczał po mnie,ze za kilka miesiecy bede mamą a takiego badania sie boje:crazy:
poza tym jak lezalam na poczatku ciazy w szpitalu to przywiezli taka dziewczyne ktora miala krwotok,dzien wczesniej najadla się tabletek przeciwbolowych bo tak ją bolał kregoslup,a miala pewnosc ze wciazy nie jest bo byla tydzien przed tym zdarzeniem u niego na wizycie bo dawno nie miala okresu i miala objawy ciazy, on ciaze wykluczył po badaniu, i dał jej leki na wywolanie okresu,nawet nie zlecil zadnego usg, nic jak sie okazalo ona byla w 16 tyg. ciazy.
 
Witam się :-D
Bartek ważył 4060g :tak:


Co do lekarzy to ja na początku ciąży chodziłam do innego ginekologa też prywatnie, nazywał się dr. Wojdan, ale po 2 miesiącach miałam go dosyć, nie dość że niekompetentny to jeszcze za wizytę liczył sobie 150zł :szok: i kazał przychodzić średnio co 10 dni, więc trochę kasy szło :eek:
Później polecono mi dr Tiszlera i do tej pory do niego chodzę. Naprawdę w porządku lekarz. Jest ordynatorem w Tarnowskich Górach, przyjechał w czasie swoich wolnych dni specjalnie po to, aby osobiście wykonać mi cięcie. Wizyta u niego kosztuje 50zł, więc niedużo.
Jeśli chodzi o Straszaka to osobiście nie miałam z nim do czynienia, ale pracuje on w naszej przychodni, moja siostra do niego chodzi i jest zadowolona.

Ollcia ale z twojego Bartusia to mały klocuszek był przy urodzeniu ;-) Mój ważył 3850.
A co do lekarzy to ile kobiet to tyle opinii. Każdej pasuje coś innego.

A wiecie co? mój maluch przez weekend spał w ciągu dnia po jednym razie po 2 godziny i non stop chciał na rekach sprężynować. Kompletnie nic nie wypoczęłam, no ale takie uroki bycia mamą :laugh2:
A jak przygotowania do świąt?
 
Nawet mi nie mów, zostało mi jeszcze tyyyle sprzątania :szok:
Jeśli chodzi o gotowanie to mam odpuszczone bo na Wigilię idziemy do moich rodziców :tak:
a w niedzielę mamy imprezę roczkową :tak::tak::tak:
 
Witam mamuśki:-)

dzisiaj troszkę lepiej,ale kto wie co będzie jutro:-(

co do porządków światecznych-u mnie jeszcze nic nie zrobione,nawet prezentów nie kupiłam,teraz w ciąży to trudno mi wstać przed południem i cokolwiek zrobić:laugh2:
 
reklama
Cześć Mamuśki:-)
A ja w tym roku święta biorę lajtowo;-)..sprzątanko tylko z grubsza, prezenty dla najbliższych, wigilia w domciu, ale tylko ja, mój mężuś i Marysia..A reszta dni świątecznych - pewnie będzie Rodzinka przyjeżdżać, ale się nie przejmuję..:-D:-D
Wszyscy wiedzą, że "jestem w połogu" - ale to dziwnie brzmi:-);-).

Dziewczyny, jeśli mogę spytać, ile czasu po porodzie się wstrzymywałyście z "przytulankami"?:confused2::confused2:
 
Do góry