reklama
u mnie po staremu ;-)
z nowości to Bartek próbuje się czasami puszczać i raz udało mu się przejść samemu 3 kroczki a raz 4 ale nadal woli chodzić przy ścianach, meblach
Maxwell, ale mówię poważnie - powiedz Marysi że tydzień musi poczekać, bo cioteczki z bb chcą się jeszcze z mamusią zobaczyć
Marzenka, a jak tam rehabilitacje? Lepiej trochę?
Adaa - synuś przeuroczy :-) jakie ma usteczka fajne
z nowości to Bartek próbuje się czasami puszczać i raz udało mu się przejść samemu 3 kroczki a raz 4 ale nadal woli chodzić przy ścianach, meblach
Maxwell, ale mówię poważnie - powiedz Marysi że tydzień musi poczekać, bo cioteczki z bb chcą się jeszcze z mamusią zobaczyć
Marzenka, a jak tam rehabilitacje? Lepiej trochę?
Adaa - synuś przeuroczy :-) jakie ma usteczka fajne
maxwell80
Mamusia cukiereczków M&M
Tak, mamy zamiar razem rodzić:-)..chyba, że Seba w ostatniej chwili zrezygnuje;-)..Maxwell to możesz na dniach nam rodzić A masz zamiar rodzić z mężem ?
Super, szybki Twój Bartuś:-)..potem będziesz go ganiać wszędzie..u mnie po staremu ;-)
z nowości to Bartek próbuje się czasami puszczać i raz udało mu się przejść samemu 3 kroczki a raz 4 ale nadal woli chodzić przy ścianach, meblach
Maxwell, ale mówię poważnie - powiedz Marysi że tydzień musi poczekać, bo cioteczki z bb chcą się jeszcze z mamusią zobaczyć
Marysi powiedziałam - zobaczymy, czy posłucha mamusię:-)..
Jak coś, dam Wam znać - numery telefonu mam:-)
maxwell80
Mamusia cukiereczków M&M
W Rybniku, w wojewódzkim:-):-)..tam moja mama pracuje jako pielęgniarka, fakt, że nie na tym oddziale, ale na Izbie Przyjęć, ale zawsze jakieś znajomości;-)..a w ogóle gdzie bedziesz rodzić ;-)?
A Ty gdzie rodziłaś?
ja rodzilam w Zabrzu, najpierw chcialam w gliwicach bo miał lepsze opinie, potem kolezanka mi mówiła,że na Traugguta jest lepiej i mój prowadzacy tam pracuję, i obiecal,że bedzie przy porodzie,mialam dzownic jak mialy byc surcze tylko jak pojawily sie skurcze to juz nawet nie msyalam zeby do niego dzwonic,
i powiem tak nie mogę złego słowa powiedzieć, jak poszlam na porodówkę zajeła się mna super połozna, no i byl przy mnie mój, skalam sobie na piłeczce,i w ogóle bardzo mi pomagała, byla bardzo ludzka a to najważniejsze, po porodzie gdy już leżałam na sali połozne bardzo pomagały, pokazały jak mam przyłożyć do piersi malucha, dawały rady itd.Na poczatku mialam problemy z laktacją ale wlasnie dzieki połoznym wszystko potoczyło się dobrze.AA i jeszcze lekarze,którzy zajmowali się Kacperkiem byli po prostu super,jedyne na co można narzekac to na jedzenie, na szczescie rodzina zawsze przynosi tyle,że dla 3 by starczyło
i powiem tak nie mogę złego słowa powiedzieć, jak poszlam na porodówkę zajeła się mna super połozna, no i byl przy mnie mój, skalam sobie na piłeczce,i w ogóle bardzo mi pomagała, byla bardzo ludzka a to najważniejsze, po porodzie gdy już leżałam na sali połozne bardzo pomagały, pokazały jak mam przyłożyć do piersi malucha, dawały rady itd.Na poczatku mialam problemy z laktacją ale wlasnie dzieki połoznym wszystko potoczyło się dobrze.AA i jeszcze lekarze,którzy zajmowali się Kacperkiem byli po prostu super,jedyne na co można narzekac to na jedzenie, na szczescie rodzina zawsze przynosi tyle,że dla 3 by starczyło
Maxwell ja ostatni miesiąc ciąży to dziennie o 4 rano miałam bóle przepowiadające A że to było lato to przynajmniej wschód słońca mogłam obejrzeć Ostatnią noc przed porodem to mały tak się wiercił w brzuchu,że w ogóle nie spałam:-)Układał się do wyjścia
Ada cudny bobasek!Pamietam jak mój był taki malutki Aż mi się drugiej dzidzi zachciało jak patrzę na wasze maluszki:-)Chyba się postaram o drugie
Ada cudny bobasek!Pamietam jak mój był taki malutki Aż mi się drugiej dzidzi zachciało jak patrzę na wasze maluszki:-)Chyba się postaram o drugie
cześć mamusie
co słychać?
pogoda cos niezbyt dzisiaj nawet nie chce się z domu ruszać, ale musimy w końcu jechać dziś kupić znicze a jutro masażyk, nie mogę się doczekać, tym razem będzie odchudzający i bańka chińska
Seeya, to nic tylko trzeba się brać za siostrzyczkę dla Damianka
co słychać?
pogoda cos niezbyt dzisiaj nawet nie chce się z domu ruszać, ale musimy w końcu jechać dziś kupić znicze a jutro masażyk, nie mogę się doczekać, tym razem będzie odchudzający i bańka chińska
Seeya, to nic tylko trzeba się brać za siostrzyczkę dla Damianka
Ostatnia edycja:
reklama
Witam się
My już po zakupach, w końcu udało się nam kupić kostium dla Mateusza na halloween Będzie duchem ;-) Przejęty jest okropnie, bo to pierwsza w jego życiu taka zabawa. Ciekawa jestem tych maluchów poprzebieranych ;-)
Ostatnia rehabilitacja przebiegła super, mały cały czas się śmiał i gaworzył, byłam w szoku. Oby każda tak wyglądała to będę szczęśliwa. Zobaczymy jak będzie jutro.
A z nowości to mój mówi bu, bu i krzyczy na cały głos ojej albo ajaj.
Ollcia widzę, że pracujesz nad figurą na maksa. A przyjemny taki masażyk ? Ja bym się wybrała tyle,że nie na odchudzający a relaksujący
Seeya to nic tylko postarać się o rodzeństwo dla małego.
My już po zakupach, w końcu udało się nam kupić kostium dla Mateusza na halloween Będzie duchem ;-) Przejęty jest okropnie, bo to pierwsza w jego życiu taka zabawa. Ciekawa jestem tych maluchów poprzebieranych ;-)
Ostatnia rehabilitacja przebiegła super, mały cały czas się śmiał i gaworzył, byłam w szoku. Oby każda tak wyglądała to będę szczęśliwa. Zobaczymy jak będzie jutro.
A z nowości to mój mówi bu, bu i krzyczy na cały głos ojej albo ajaj.
Ollcia widzę, że pracujesz nad figurą na maksa. A przyjemny taki masażyk ? Ja bym się wybrała tyle,że nie na odchudzający a relaksujący
Seeya to nic tylko postarać się o rodzeństwo dla małego.
Ostatnia edycja:
Podziel się: