Cześć dziewczynki
Jak widzicie jestem tu "świeża" kilka dni temu znalazłam to forum i zaczytuje się na wszystkie możliwe strony aż wreszcie trafiłam tutaj i bardzo się z tego powodu cieszę.
Jestem jeszcze w pakieciku, to moja pierwsza ciąża, termin mam wyznaczony na 8 września, jednakże prawdopodobnie załapie się na cesarkę jeszcze w sierpniu.
Do Zabrza przeprowadziłam się w Listopadzie zeszłego roku z Bielska, nadal nie do końca znam miasto, a jeśli chodzi o znajome szczególnie te dzieciate to większość została w Bielsku.
Sporo już czytałam ale jeszcze wszystkiego nie ogarnęłam, mam dlatego nadzieję że trochę pomożecie a tym samym zmniejszycie mój strach.
Z natury straszna ze mnie panikara robi mi się słabo na samą myśl o pobieraniu krwi już o czymś więcej jak cięcie nie wspominam.
Dlatego też moje pytanie, jakie macie wspomnienia z naszego szpitala? Jak opieka pielęgniarek? Szczególnie interesowały by mnie opinie dziewczyn po cesarce.
Mój lekarz w prawdzie dokładnie wyjaśnił mi wszystkie kwestie związane z operacja, ja też sama sporo czytałam, wiem na co mam być przygotowana ale z drugiej strony co szpital to obyczaj jak to u nas.
I jeszcze jedno bo sporo się naszukałam info o tym, a do tej pory nie znalazłam rzetelnych informacji, jako że nie lubie bieganiny po urzędach i wole sobie papierki przygotować wcześniej, gdzie się składa w Zabrzu podanie o becikowe? I czy może nasze miasto ma tzw. becikowe samorządowe? Jeśli tak to czy istnieją do niego jakieś inne podstawy niż do tego państwowego - nie ukrywam że na te informacji bardzo mi zależy.
Mam nadzieję, że jakoś z czasem uda mi się wkręcić w to zabrzańskie środowisko a i może na jakiś wspólny spacerek uda się wyskoczyć
Pozdrawiam was wszystkie ciepło,
Kasia :-):-):-)