fikusek1988
Mama Alanka:)
- Dołączył(a)
- 4 Czerwiec 2010
- Postów
- 9 117
mnie tez to denerwowalo na maxaJa także nie wierzę w przesądy i denerwuje mnie to, że w moim otoczeniu wszystkie babki i ciotki wierzą w takie pierdoły.
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
mnie tez to denerwowalo na maxaJa także nie wierzę w przesądy i denerwuje mnie to, że w moim otoczeniu wszystkie babki i ciotki wierzą w takie pierdoły.
Jak słusznie zauważyła ola, to pierdoły. Mnie to nie drażniło i jeśli ktoś zwracał mi uwagę żebym to tak a tamto nie tak bo dziecko coś tam, to albo używałam uniwersalnego "a krowy latają", albo grzecznie informowałam że to moje dziecko i jak się komuś nie podoba to niech powiadomi opiekę społeczną i sąd rodzinny.
A zdarzyło mi się (to tak poza tematem) zostać odsądzoną od czci i wiary za... imię mojego dziecka. Bo na dziecię mówiliśmy w domu Struś i pani na przystanku zapragnęła dociec od jakiego to imienia zdrobnienie. Dzieciak miał ze 2 latka wówczas. Wytłumaczyłam pani grzecznie, że dziecię nosi zupełnie normalne i tradycyjne imię Staś, a Struś to taka jego domowa, pieszczotliwa ksywka. I się zaczęło... Obca kobieta naskoczyła na mnie że kto to teraz dziecku takie imię daje, a na moje nieśmiałe że imię tradycyjne i polskie, wyjechała że jak chciałam tradycyjnie to trzeba było Bożydar albo Dobrogniew... No, skrzywdziłam syna po prostu.
Moje znajome ktore przesady byly prawdziwe, ja pierwsza ciaza przestraszylam i corka ma znamie w raczku male, a moja kolezanka urodzila to jej ojciec zmarl w tym samym dniu, moja ciocia 3 miesiac byla w ciazy po kupowala ciuszki dla dziecka i urodzila dziecko w 6 miesiacu ciazy byl wczesniakiem i zyl 6 dni i zmarl. inne tez pare slyszalam.
popieram w 100%hmm a co to za przesad,pieresze slysze .Ja urodzilam dziecko a nikt mi nie zmarł.Ubranka kupowalam w 3 miesiecu i dziecko zyje.Takich glupot na prawde nie da sie czytac..