reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ząbkowanie

chyba znalazłam przyczynę niemożności wytępienia kataru, niechęci do picia i krzyków przez dwa dni rano przy cycku:cool2:
dzisiaj pokazała się biała kropa:tak: w nocy jeszcze nie było
tak więc Misiu przerabia nam się na Szczurka:-D
 
reklama
Kachasek to czekamy na przebicie się ząbala!!
U nas dalej cisza... I powiem wam szczerze, ze nie mogę się już zębów doczekać...bo to prawie już 7 msc...
Dużo jeszcze jest bezzębnych dzieciaczków?
 
Hehe, a my do przodu ze wszystkim oprócz właśnie zębów :-D:-D Ale ja się akurat cieszę - Stasiek bazuje ciągle na cycu i juz potrafi "ugryźć" dziąsłami, a co dopiero jak będą zęby... więc się nie spieszymy do tego ;-);-)
 
U nas też do przodu ze wsztsrkim...ale zęby...już się szykuje od jakiegoś czasu...nawet białe slady są...a zębów niet :(
 
Ech dziewczyny nie ma co tęsknić do zębów. Owszem pokaże się jeden i wielka radocha że będzie koniec marudzenia. Ale następne ząbki też bolą...a jest ich dużo to przebicia.:baffled:
 
Ząbków nie mamy i jeszcze jakoś ich jakoś specjalnie nie wypatrujemy. A ja właśnie łudzę sie nadzieją, że męczą te dwa pierwsze i ... spokój. Zuza strasznie marudna po nocach i budzi się co dwie godziny. Więc co to będzie jak zaczną kiełkować zębiska. Brrrrr....
 
reklama
anielap u nas dokładnie tak samo i w środę lekarka przy szczepieniu zaglądała do buzi, ale nic nie mówiła o zębach:no: więc ja pełny luz, widocznie marudny przez katar:baffled: dzisiaj w nocy coś mnie natchnęło na sprawdzenie zawartości paszczy, bo nic nie pomagało, a Misiek się darł (przy cycku jeszcze bardziej) i wyczułam twardą gulkę pod palcem, ale nic nie było widać, rano już było widać
 
Do góry