reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ząbkowanie

Dorotko i ja tak myślałam, ale zaczynam się zastanawiać. Magda od jakiś 3 dni bardzo mało je, a dziś to już po prostu apogeum. Nie wiem co mam robić, bo dziś łącznie na cały dzień zjadła może ok. 200 ml mleka, z czego większość rano i na raty. Wieczorem próbowałam wcisnąć jej jedzenie po kąpieli, to darła się jak oparzona na sam widok butelki zbliżającej się do buzi. Próbowałam z zupką i to samo - wykręcała się na wszystkie strony i nawet nie o to chodzi że pluła - nawet nie pozwoliła sobie wcisnąć łyżeczki do buzi, bo wiła się jak piskorz. Nawet nie będę opisywać co się działo przy smarowaniu dziąsełek. Zachowywała się jakbym jej do ust ropalony pogrzebacz wciskała. Jestem załamana i nie wiem co robić. Może powodem jest przebyta choroba, może antybiotyk, ale ona tak naprawdę zachowuje się tak, jakby wzięcie czegokolwiek do ust wywoływało potworny ból.

Dzagud sorki ze dopiero dzis
ale z tego co wyczytalam w poradniku to okolo 5 miesiąca zycia dzieci zdecydowanie mniej jedzą i w tym okresie malo przybierają
zdecydowanie mniej niz do tej pory
ją bardzo rozkojarzone podczas jedzenia i zdecydowanie mniej chcą jesc

ale to tylko poradnik wiec nie mozna generalizowac
zastanawia mnie tylko skąd te krzyki
mam nadziej ze Madzia bezbolesnie przejdzie wyzynanie zebow:tak:
 
reklama
Dzagud jeszcze jedno moja tak czasem drze sie przy jedzeniu i pluje butelką jak jej gazy odchodzą
sprobuj ją moze polozyc na swoim brzuch i zobaczyc czy bedzie prukac
moze p[rzy tym krzyczec i wyginac sie
ale u nas to dziala:tak:
 
Jeśli mogę się wtrącić, moja dzidzia też miała taki dzień, zjadła rano troche mleka i potem dopiero przed położeniem jej spać i to było przez zęby, miała masowe ząbkowanie, wszystkie 4 górne zęby na raz, potem kilka dni miała słabszy apetyt a teraz je normalnie. Na początku nie przejmowałabym się, chyba, że to będzie miało jakieś poważniejsze konsekwencje.
 
Dzagud-moja mala tez ostatnio je mniej-zwykle dokarmialam dwoma solidnymi butlami (po 120 ml) a ostatnio raptem 1 po 60 ml (choc zupke jarzynowa chetnie sprobowala). Do tego slini sie straszliwie no i myslalam ze to zabki ale jednak nie-lekarz mowil wczoraj ze na zabki jeszcze poczekamy a slinka wynika z tego ze w 3-4 miesiacu rozwijaja sie slinianki :-) Takze moze tak jak pisze Dorotka - w tym 5-tym miesiac jest mniejszy apetyt :-)
 
Dzieki :-), prosiłam mojego synka zeby z wrazenia nim nie zgrzytał w nocy :-), moze to smieszne ale jestem taka szczesliwa, ze poł rodziny obdzwoniłam :-)
 
reklama
Do góry