reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Zabkowanie czyli zeby, zabki, zabeczki!!!

A mojej siostrze wychodzily wszystkie zeby na raz w 10 miesiacu, to musial byc stres dla mojej mamy i bol dla siostry!!!
 
reklama
to mojej siostrze podobnie w 10 miesiącu w ciągu jednej nocy wyszły 4 zęby:eek: mama wspomina tą noc do dzis jako koszmar:baffled::zawstydzona/y:
 
U mojego Mikołaja "pustki" świecą w buzi :-) , pewno jeszcze długo będą, narazie nic się nie zapowiada, to pewno po mnie, mama mi niedawno powiedziała, że ja pierwszego zęba dostałam dzień przed roczkiem, moja babcia, jak to babcia lamentowała, prawie, że wpadała w histerię, opowiadała mamie horrorki w stylu, "toć jej niedługo głowa pęknie..." Fajny ubaw miały :laugh2: :-p :szok:
 
Zuzka ślini się na maxa,wszystko do buziaka pakuje i...bez mamy ani rusz-obojętnie jak i gdzie byle z mamą-wtedy nawet ząbki tak nie dokuczają...Jeszcze ich nie widać ale pani doktor owiedziała,że są tuż pod dziąsełkami...No to czekamy...
 
Kociu a jak dotkniesz dziąsełek to czujesz coś? Bo ja nic nie czuję, jeżdzę jej co dzień palcem na "dzień dobry";-) po dziąsłach z nadzieją że jakieś nierówności chociaż poczuję ale nic z tego.:no:
 
Asiu,jak dotknę krawędzi to mało co czuję,praktycznie nic ale jak dotknę tak z przodu,pod krawędzią to czuć takie górki i są jaśniejsze dziąsełka.
 
Są dwa ząbki!!!Takie dopiero wyrżnięte bo tylko je czuć ostre pod palcem ale są...I wiecie,myślałam,że będzie gorzej z tym wyrzynaniem...Oby nie zapeszyć...
 
reklama
Do góry