reklama
anik.
Mama Krzysia :)
patrzac na forum to mam inna hipoteze: bezzebne dzieci juz umieja siedziec a zabkujacym gorzej to wychodzi
Ha ha ha Coś tu racji jest chyba...
Mysiochomis
:*
Hehe mój też siedzi i ma zębiska...
U nas nic nie działa na zęby... tylko darcie mordy i budzenie się co 2 h :/ dożyję chyba wszystkich tych mleczaków. Na szczęście nie ma przy tym sraczki czy wielkich gorączek... Teraz kupiłam taką nakładkę na palec. Młody gryzie ją zawzięcie. Niby to ma czyścić zęby ale ja mu to daje żeby z tej połowy zęba zrobił się cały... jakoś ta skóra musi się zedrzeć
U nas nic nie działa na zęby... tylko darcie mordy i budzenie się co 2 h :/ dożyję chyba wszystkich tych mleczaków. Na szczęście nie ma przy tym sraczki czy wielkich gorączek... Teraz kupiłam taką nakładkę na palec. Młody gryzie ją zawzięcie. Niby to ma czyścić zęby ale ja mu to daje żeby z tej połowy zęba zrobił się cały... jakoś ta skóra musi się zedrzeć
Flaurka
Fanka BB :)
Moj tez - lezy bykiem i ma bezzebny uśmiech traktorzysty:
reklama
Podobne tematy
Podziel się: