reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Zabawy kwietniowych maluszków :))))

Hehehhe...no faktycznie niezbyt wesole miny maja te dzieciaki.....MADZIALLENKO - a ta do mnie podobna to rozumiem tak ktorej maluch sie tak rozryczął na zjezdzalni?;-):-)
 
reklama
Anetko to mi się ubzdurało....;-):-D
Nie wiem czy ten się rozryczał, jest tam tak adziewczyna z długimi ciemnymi prostymi włosami i ciemnymi oczami, w bluzce czrnej w białe wzorki... Na koniec z bliska widać że to nie TY...:sorry2:;-):tak:
 
dzis mojej pannicy spiewalam to:
:-):tak::cool2:
ROLNIK

TEKST:

Rolnik sam w dolinie
Rolnik sam w dolinie
Hejże, hejże, hejże ha
rolnik sam w dolinie
Rolnik bierze żonę
Rolnik bierze żonę
Hejże, hejże, hejże ha
Rolnik bierze żonę
Żona bierze dziecko
Żona bierze dziecko
Hejże, hejże, hejże ha
Żona bierze dziecko
Dziecko bierze nianię
Dziecko bierze nianię
Hejże, hejże, hejże ha
Dziecko bierze nianię
Niania bierze kotka
Niania bierze kotka
Hejże, hejże, hejże ha
Niania bierze kotka
Kotek bierze myszkę
Kotek bierze myszkę
Hejże, hejże, hejże ha
Kotek bierze myszkę
Myszka bierze serek
Myszka bierze serek
Hejże, hejże, hejże ha
Myszka bierze serek
Ser zostaje w kole bo nie umiał w szkole
tabliczki mnożenia ani podzielenia
Koło się obraca, serek sie przewraca Hejże, hejże, hejże ha
Serek się przewraca
 
Ale się uśmiałam dziś z samego rana. Dawałam Adasiowi kaszkę na gęsto, on siedział w krzesełku.W pewnym momencie zauważył ... cień, który rzucała łyżka i moja ręka. Usiłował go złapać; a że mu nie wychodziło, to nieźle się wkurzał. Świetnie to wyglądało.
:-):-):-)
 
ha ha moj wczoraj też zauwazył swój cień na ścianie i się śmiesznie przyglądał... i robiliśmy łapką papa i cień też to robił..... ale on pewnie jeszcze nie kuma:-D
 
proby lapania banki mydlanej :tak:

piosenka u mnie na topie teraz:

Jarzębinowa piosenka

Na polanie w lesie chodzi sobie jesień różne dary niesie.
Na polanie w lesie chodzi sobie jesień różne dary niesie.
Koral, koral sznur korali La, la, la, la, la, la, la.
Koral, koral sznur koraliKoral jarzębina da.

Las się cały mieni złoci i czerwieni czary to jesieni.
Las się cały mieni złoci i czerwieni czary to jesieni.
Koral, koral sznur korali La, la, la, la, la, la, la.
Koral, koral sznur koraliKoral jarzębina da.

pamietam z zerowki :tak:
 
Nie za bardzo wiedzialam czy napisac tu czy na Popatrz co juz potrafie.........ale ze ten watek ostatnio zaniedbany - pisze tu;-)

Kuba bardzo lubie raczkując gonic za piłką po całym mieszkaniu....zawsze bawi sie taką gumową pomaranczowa do siatkowki plazowej.......no i czesto sie nia bawimy....ja mu ja turlam a on za nia goni....albo sam za nią biega itd....
Ma tez taka materialowa kolorowa z jakas grzechotka w srodku - i ta sie bawi w kojcu, ona zawsze w nim lezy.....No i wczoraj wieczorem wyjelam z kojca tą kolorową i chcialam sie z nim tak samo pobawic jak zawsze ta gumowa....chwilke za nia biegal.....az pilka uciekla gdzies dalej.....wiec mowie do niego: Gdzie jest pileczka, szukaj pileczki. A on jakby mnie lekcewazac zaczął raczkowac w strone drzwi do ogrodka i wlazi za firanki....myslalam ze mu sie znudzilo i mnie olal......a on wyturlal stamtad tą pomaranczowa gumowa pilke:-D:-D:-D
Niezle mnie zaskoczyl....ale to chyba znaczy ze kojarzy ze zawsze nazywalam to pomaranczowe pileczka:-)
Jestem z niego bardzo dumna...:tak:
 
reklama
Do góry