reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

ZABAWY i STYMULOWANIE rozwoju maluszków

reklama
Mam pytanie Kobitki.Mój 3miesięczny synuś przekrzywia główke na prawą strone:-(ma lekka asymetrię, rehabilitant zalecił prostowanie głowki i ciałka jak leży,noszenie z drugiej strony , kładzenie na brzuszku i trzymanie zabawki prosto ale jak chce mu główke wyprostować to bidulek sie spina a przecież na siłe nie bede nic robic:no:.Czy może któraś z was ma jeszce jakieś inne sposoby lub ćwiczenia?
pozdrawim i czekam na odpowiedzi;-)
U nas byla podobna sytuacja. Milenka tez przekrzywiala glowke w prawa strone- na szczescie bylo to niewielkie przekrzywianie. Rehabilitant rowniez mowil aby starac sie ukladac glowke na lewa strone (ale nic na sile). Milenka tez byla do tego ukladania oporna. Rehabilitant tez zalecil aby uszyc malej worek z grochem i klasc go po prawej stronie glowki, tak zeby Milenka nie mogla jej przekrecic na prawa strone. No i przede wszystkim kazal jak najczesciej ukladac Milenke na brzuchu, bo wtedy cwicza sie miesnie karku, dzieki ktorym to przekrzywienie moze zniknac. No i u nas w wieku 6-ciu miesiecy to przekrzywianie minelo.
 
Dziękuję za podpowiedzi:-)czyli będziemy ćwiczyć i czekać aż będą postępy!karolina jeszcze jedno pytanie a w jakim wieku byłaś z dzidzią u rehabilitanta?też 3 miesiące?
 
Mój starszy synek Bartuś był rehabilitowany od 3 miesiąca (miał wzmożone napięcie). Na początku trafił do neurologa i ten skierował go na rehabilitację.
Młodszy synek też jest pod opieką neurologa (wszystkie niemowlęta mające abonament w Luxmedzie są objęte opieką neurologiczną) i to neurolog dał nam cenne wskazówki jak nosić, jak układać i na co zwracać szczególną uwagę. Polecam wizytę u neurologa.
 
Jako dyplomowana opiekunka dziecięca polecam książke POZNAŃSKIEJ,taka ż.ółta książeczka formatu zeszytu.To był mój podręcznik w Studium Medycznym.Fajne zabawy i cwiczenia dla dziecka w poszczególnych miesiacach.Polecam:-).
 
Mam pytanie Kobitki.Mój 3miesięczny synuś przekrzywia główke na prawą strone:-(ma lekka asymetrię, rehabilitant zalecił prostowanie głowki i ciałka jak leży,noszenie z drugiej strony , kładzenie na brzuszku i trzymanie zabawki prosto ale jak chce mu główke wyprostować to bidulek sie spina a przecież na siłe nie bede nic robic:no:.Czy może któraś z was ma jeszce jakieś inne sposoby lub ćwiczenia?
pozdrawim i czekam na odpowiedzi;-)

u nas bylo podobnie. w wieku 2,5 miesiaca stwierdzono u Julki wzmozone napiecie miesniowe. cwiczylismy z nia met. vojty w domu kilka razy dziennie i to byl koszmar dla nas i dla niej, julka cwiczen nie znosila plakala - ja oczywiscie razem z nia, ale z biegiem czasu nie powiem ze polubila cwiczenia, ale juz je tolerowala. pozniej sie okazalo ze ma lekki przykurcz szyi i wlasnie przekrzywia glowke w prawo (wogole cale cialko krzywila w prawo - zwijala sie jak rogalik) i "przekrzywialismy" jej ta glowke w przeciwna strone - zgodnie z zaleceniami oczywiscie, stymulowalismy obracanie glowki przez nia sama poprzez np. pokazywanie zabawek aby musiala przekrzywiac glowe w druga strone. poza tym polecam, aby dziecko nosic jak gdyby przytulone plecami do nas a nie brzuszkiem, zeby nie musiala sie prezyc i wyginac zeby cos zobaczyc. jak jest pleckami do nas obrucona top wszystko sobie swietnie widziec i nie wykreca glowki.
Teraz wszystko jest juz super zreszta juz od bardzo dawna z nia nie cwiczymy. Julka zaczela chodzic jak miala 10 miesiecy, teraz chodzi juz pelna para, swietnie sie rozwija. cwiczenia na prawde zdzialaly cuda
 
tu ewelina
moze najpierw po krotce naswietle swoja sytuacje.Otoz mam niezbyt dobrej jakosci neta co uniemozliwia mi sciagniecie czegokolwiek z neta. mam więc olbrzymia prośbe, poniewaz niejednokrotnie probowalam sciagnac english for infants (niestety bezskutecznie)czy bylaby taka mozliwosc abys wyslala mi te plytki z tymi piosenkami i rymowankami helen doron?Oczywiscie nie chce nic za darmo i wysle Ci piosenki (na 3 plytach)najbardziej popularne w USA utwory dla dzieci plus plytke z nauka ngielskiego (kolory) z serii baby Mozart.Ot, taka wymiana barterowa:)Prosze daj znac czy jest jakas szanasa, bardzo zalezy mi na tych plytkach helen doron, a nie mozna ich nigdzie kupic, niestety.Dziekuje i pozdrawiam.Podaje swoj numer tel/ 798704253 (bo moj net nie zawsze umozliwia mi kontakt ze swiatem:)
 
Dziewczyny, a co sadzicie o matach edukacyjnych. ostatnio zrobilo sie o nich glosno i zaczelam sie zastanawiac czy mojemu synkowi takiej nie kupic. Ale niestety jest to dosc spory wydatek :-( Czy ktoras z Was to wyprobowala na swoim Malenstwie?
pozdrawiam
ja niestety mam odmienne zdanie albo to raczej zdanie mojej coreczki ehehe. odkad dostala mate bawila juz sie kilka razy ale po pol godz mate sie jej nudzila i znowu na kilka dni musiala zniknac. wiec to chyba zalezy od preferencji dzidzi:)

 
reklama
A u nas mata edukacyjna bardzo sie sprawdziła. Córa ma teraz 7,5 miesiaca a nadal sie na niej bawi...
Na początku tylko patrzyła i wyciągała raczki do zabawek. Potem już w pozycji na brzuszku potrząsała pałąkami i właczała sobie świadomie muzyczkę. Teraz jest na etapie czołgania sie i mata swietnie służy jako przynęta:-D Zuza bardzo pragnie sie do niej dostac i potrafi pokonać odległość całego pokoju.:-)
 
Do góry