reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

ZABAWY i STYMULOWANIE rozwoju maluszków

a my karuzelę zawiesiliśmy jak Mały miał jakieś 3 miesiące,wcześniej moim zdaniem nie było potrzeby,zresztą do tych 3 miesięcy to go zabawki nie interesowały
także jak wstrzymałabym się z kupowaniem zabawek dla 2-3 tyg Maluszka
 
reklama
Każde dziecko jest inne, ale zazwyczaj 2-3 tygodniowe maleństwa jeszcze właściwie prawie nic nie widzą :) Łatwo sprawdzić - dzieci w pierwszej kolejności widzą czarne i czerwone kolory na białym tle. Narysuj kilka grubszych czarnych kresek na białym papierze i jak dzidzia będzie sie przygladała, to można zainwestowac w ksiazeczkę dwóstronna tiny love albo karuzelkę. Podobno na poczatku dziecko widzi tak, że te zwykłe czarne linie mu się "poruszają" jak na nie patrzy, dlatego dzieci je bardzo lubią :) U nas karuzelka wisi od tygodnia - mala ma teraz 2,5 miesiaca - i karuzelka sprawdza sie świetnie. Mata edukacyjna też już jest ok, ale wcześniej to wrecz się mała wściekała jak ja kładłam. Zaczęła sie interesować zabawkami jak skonczyła 7-8 tygodni, wczesniej nawet jak reagowała to zbytnio ją pobudzały. Ksiazeczkę dwóstronna tiny love też mamy i też dopiero od 2 tygodni ją interesuje. Furore robi "bobas z lusterka" :). Na poczatek mysle, że najlepsze sa zabawy z rodzicami :) robienie min, pokazywanie języka :) mała się najlepiej bawiła gdy my ją zabawialiśmy, zanim jeszcze zaczęła się interesować zabawkami. Pani z poradni psycho-motorycznej wręcz zabroniła mi dawać zabawek przed skonczeniem 2,5 - 3 miesięcy.
 
Ostatnia edycja:
Mojemu synkowi ostatnio spodobały się książeczki z przyciskami, po których naciśnięciu wydobywają się dźwięki. Jako, że jest niejadkiem, to przy każdym karmieniu muszę go czymś zainteresować.. wtedy praktycznie sprawdzają się wszystkie nietypowe rzeczy, którymi na codzień się nie bawi: przybory kuchenne (łyżka cedzakowa, łyżki drewniane, sitko), różne kartoniki, błyszczące papierki, a najlepiej jak jeszcze szeleszczą. Oczywiście nie można go zostawiać z tymi rzeczami samego, żeby niczego nie połknął, bo wszystko pcha do buzi (ząbkowanie;-) ) Acha! i lubi taką dużą dmuchaną piłkę. Kładę go na niej na brzuszku (lub sadzam) i lekko "katurlam", to przy okazji ćwiczy u dziecka równowagę.
 
Witam serdecznie. Widze, ze moja prawie 9 m-czna corcia nie jest jedyna w bawieniu sie innymi zabawkami (czytaj: telefony, piloty, klucze). Teraz coraz szybciej nudzi sie zabawkami.:baffled::baffled::baffled:. Mega zabawa jest teraz prowadzanie jej za raczki, wtedy smiechu jest co nie miara i moglaby to robic caly dzien:-):-):-).
Niektore zabawki pochowalam i co jakis czas wyjmuje i wtedy jest dosc duze zainteresowanie:-):-):-)
 
Cześć dziewczyny, moja zuzanka ma strasznie dużo zabawek, ale też uwielbia piloty komórki itd:tak: Ostatnio kupiłam nowy koszyczek z klamerkami, i wiecie co? To teraz najlepsza zabaweczka zuzanki:tak::-D przebiera w tych klamerkach, że jakbym w domu wogóle dziecka nie miała:tak:
 
He he :-D z tymi klamerkami to niezla sprawa, moj maly napewno bylby tez zachwycony gdybym mu sprawila taka zabawke:-D Wszystko mu sie znudzilo nawet telefon,pilot,gazeta,i reklamowka oczywiscie juz nie wspomne o jego wlasnych zabawkach ktorymi calkowicie juz nie ma ochoty sie bawic:baffled:
 
no jesli chodzi o zabawy to macie racje wszystko sie nudzi tym bobaskom naszym małym :-) na moja dame działa pralka jak juz jest marudna na maksa to sadzam ja w łazience i obcerwujemy jak sie to wszystko kreci :tak: i jest zadowolona oczywiscie na chwile sprawdzaja sie tez garnki i plastikowe łyzki do sałat hihihi:-D mój chłop ja jeszcze zegarkiem ucisza nie chodzacym juz na pasku :-p
 
reklama
Witam, ja mojej małej próbowałam puszczać Ennio Morricone i Vangelisa ale nie pomagało. Najlepiej zasypia nam się przy suszarce. :-D 3 minuty i młoda śpi. a w dzień to vivy albo mtv słuchamy. Oczywiście dziecko pleckami to tv:rofl2:
 
Do góry