reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

ZABAWY I NAUKA - ROZWIJAMY NASZE DZIECI

my puszczamy banki mydlane i robimy "zajaczki" lusterkiem na scianie albo tymul lata z latarka i swieci na wszystkie strony a gaba piszczy z radosci

no i czytamy i pokazujemy obrazki przy tym wydajemy dzieki np autko robi brym brym krowa robi muuu itd
 
reklama
ostatnie ulubione zajęcie mojego dziecka to..... i tu uwaga - grzebanie łapkami w ryżu. Nasypałam jej kg. surowego ryżu do miseczki dałam też inne pojemniczki posadziłam na kocyku ( by później łatwiej było go zebrać) i Gabryśka jest w stanie bawić się tym ryżem ze 20 min. Ja w tym czasie mogę zrobić trochę rzeczy, oczywiśćie bacznie ją obserwuje , by nie zjadła tego surowego ryżu...
I to takie nasze ostatnie zajęcie, prawdopodobnie pomaga na nadwrażliwe rączki czy coś takiego, bo często jak dawałam Gabi coś to ona nie chciała brać w swoje łapięta: rączki w bok i w bek... I ktoś mi poradził, że to jest dobre..... - zobaczymy
 
u nas ostatnio kroluje.............odkurzac............kuba urzywa go jako jezdzika heheh, to tak na temat dziwnych zabawek :)
 
A ja dzisiaj bawiłam się z Kornelkiem w "jedzie, jedzie pan" kate  ;D Super zabawa, mały cieszył się nieziemsko. Potem wypróbowałam "numer" z ryżem. Niestety impreza trwała do czasu, gdy kawałki ryżu pomyliły się mojemu małemu szczęściu z chrupkami  ::)

Natomiast manewr z ukrywaniem pod pieluszką jak narazie także nie zdał egzaminu. U nas zamiast pisku radości było nerwowe zrzucanie pieluchy z twarzy, jakby mały chciał mi krzyknąć: matka, nie rzucaj mi tej szmaty na głowę  :p
 
Iwon pisze:
A ja dzisiaj bawiłam się z Kornelkiem w "jedzie, jedzie pan" kate ;D Super zabawa, mały cieszył się nieziemsko. Potem wypróbowałam "numer" z ryżem. Niestety impreza trwała do czasu, gdy kawałki ryżu pomyliły się mojemu małemu szczęściu z chrupkami ::)

Natomiast manewr z ukrywaniem pod pieluszką jak narazie także nie zdał egzaminu. U nas zamiast pisku radości było nerwowe zrzucanie pieluchy z twarzy, jakby mały chciał mi krzyknąć: matka, nie rzucaj mi tej szmaty na głowę :p

hihi u nas tez sie sprawdził jedzie pan , z ryżem nawet nie próbuje bo bedzie od razu jedzony ::) za to pieluszke na głowe Weronika sobie sama zarzuca i koniecznie trzeba wtedy jej szukać i jak jej sługo szukam to odkrywa sie sama i woła ałłuuu i sie strasznie cieszy ;D
jeszcze chowam jej róznie przednioty najpierw jej poikazując gdzie i np, pudełko z kremem pokazuje i na jej oczach chowam za drzwi, ona maszeruje do drzwi znajduje pudełko a wtedy ja mówie hurraa weroniczka znalazła brawo! a mała piszczy z radości ;D
 
a ja się sama Kubie chowam i go wołam z 2 pokoju i łepek mały jak do mnie "biegnie" to az piszczy i największy pisk jak mama wsykakuje zza roku i woła"bu bu bu bu"

ale edukacyjne co - hi hi hi - ale zabawa przednia

i jeszcze lubi jak mu robie samolot i krecimy się wokół a np. tata stojący w miescju gdy się do niego zbliżamy łaskocze Kubka w boczki
 
u nas coś podobnego jak u maoomy jest z piaskiem i trawką baaardzo tymi lubi ja skubać ! jeszcze jest zajęcie z gazetą...............:)
 
reklama
Do góry