reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Zabawki, gadgety, co polecacie, a z czym lepiej się wstrzymać?

Iza - no, raczej dopasowywać kształtów to jeszcze nie można się spodziewać (gdzieś około 18m-ca dzieci nabywają tę umiejętność) ale np. w przypadku tej Żyrafy to ja wrzucałam klocki do środka, a Kuba uwielbiał słuchać melodyjek. A klockami lego po prostu bawił się, stukał nimi, obracał w rączkach, budował wieże. Dopiero później zaczął wkładać je przez odpowiednie otwory.

Jeśli chodzi o zabawki to rzeczywiście trzeba uważać, żeby nie kupować na wyrost, bo dziecku potem szybko się nudzą i jak dorasta do nich umiejętnościami to zwykle przestaje się nimi interesować. Na szczęście klockami czy sorterami można bawić się na wiele różnych sposobów i z wiekiem komplikować zabawę.
 
reklama
My mamy tego ślimaczka i Igor uwielbia stukać tym klockami w niego podoba mu się że hałasuje no i podgryzać je lubi . a jak leci ta melodyjka to "tańczy" czyt buja się i uśmiecha. Wiem ze na dopasowywanie kształtów za wcześnie ale Igorek dostał go w prezencie:-) i tak chciałam mu takiego kupić a tak juz ma.
 
My mamy tego ślimaczka i Igor uwielbia stukać tym klockami w niego podoba mu się że hałasuje no i podgryzać je lubi . a jak leci ta melodyjka to "tańczy" czyt buja się i uśmiecha. Wiem ze na dopasowywanie kształtów za wcześnie ale Igorek dostał go w prezencie:-) i tak chciałam mu takiego kupić a tak juz ma.
No to super. To pewnie go kupimy. Tzn. dziadki kupią:-D
 
Jeśli chodzi o zabawki to rzeczywiście trzeba uważać, żeby nie kupować na wyrost, bo dziecku potem szybko się nudzą i jak dorasta do nich umiejętnościami to zwykle przestaje się nimi interesować. Na szczęście klockami czy sorterami można bawić się na wiele różnych sposobów i z wiekiem komplikować zabawę.
A moja szwagierka zawsze robiła tak że część zabawek chowała np do piwnicy i za jakiś czas robiła zmianę przynosiła te z piwnicy i inne chowała a maluch zadowolony i wszystko dla niego takie nowe było i zabawa na całego.
 
A moja szwagierka zawsze robiła tak że część zabawek chowała np do piwnicy i za jakiś czas robiła zmianę przynosiła te z piwnicy i inne chowała a maluch zadowolony i wszystko dla niego takie nowe było i zabawa na całego.
Do pewnego wieku to się sprawdza, ale ja już widzę, że na Maciusia to nie zawsze działa. Może za krótko leżakują zabawki:baffled:
 
laseczki a ja choruje wrecz na skoczna fisher prcie jumperoo chcialam go kupiec z usa przez ebay ale liczac przesylke to moze znajde co w tej samej cenie na allegro..z edukcja to moze nie ma duzo wspolnego ale znajac niczego niebojaca sie Nel czyligora dol dol gora bedzie bawila sie w tym swietnie...tylko czy do dobre dla kregoslupka:baffled:

K6070_d_2.jpg
 
ja tez podmieniam zabawki co jakis czas i u nas to sie sprawdza. chociaz jak juz pisalam moje dziecko najbardziej lubi sie bawic nie-zabawkami. w kojcu leza miski, stara komorka, tubka z linomagiem...
 
reklama
Do góry