Ma, polski i angielski. Są też różne opcje: dźwięki zwierząt, piosenki, liczby. Mój mały najbardziej lubi słoneczko za które można pociągać i wtedy oprócz muzyki zmieniają się kolory na kółku. Myślałam ze łatwiej będzie mu naciskać zwierzątka, ale jednak najpierw załapał to pociąganie. Pomyślałam też, że będzie dobra dla niego bo wymaga wyższego opierania się na rękach, sięgania wyżej niż zabawki, które są płaskie na ziemi. A pracujemy z fizjoterapeutą nad przygotowaniem go do siadu, bo ma pewne trudności i nie zbiera się sam do podpierania
. A przy farmie rzeczywiście chętniej podnosi się wyżej by dosięgnąć.