Niestety nie znalazłam. Jeśli masz miejsce, a nie masz jeszcze to must have to basen z kulkami. My jednak dużo na polu bylismy. Tak bawiły się moje dzieci
reklama
Teraz, kiedy skończył roczek. Nie tylko angielskie powtarza, polskie także. "jedzie" "chodź" też czasem mu się uda. Oczywiście nie tak wyraźnie, ale można zrozumieć, to samo z tamtymi angielskimi. Obecnie uczy się "mysz" z pchacza z laptopikiem, który dostał na roczek, ale jak na razie wychodzi mu "maa" Uwielbia słowo mysz, z niewiadomych mi przyczyn od początku bardzo go śmieszyOjej ale synuś pięknie powtarza A z ciekawości zapytam w jakim wieku zaczął łapać angielskie słówka?
Ewwson
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Kwiecień 2022
- Postów
- 190
To tymbardziej dałaś mi do zrozumienia, że zabawka językowa jest świetna już na teraz. Gratulacje dla synka, chłonie jak gąbkaTeraz, kiedy skończył roczek. Nie tylko angielskie powtarza, polskie także. "jedzie" "chodź" też czasem mu się uda. Oczywiście nie tak wyraźnie, ale można zrozumieć, to samo z tamtymi angielskimi. Obecnie uczy się "mysz" z pchacza z laptopikiem, który dostał na roczek, ale jak na razie wychodzi mu "maa" Uwielbia słowo mysz, z niewiadomych mi przyczyn od początku bardzo go śmieszy
Ewwson
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Kwiecień 2022
- Postów
- 190
O basen z kuleczkami już dziadek zadbał Ale Twoje dzieci się świetnie bawią! Widać, że mają mnóstwo radochy i takie super doznania sensoryczne to tylko na podwórku!!! My jesteśmy w trakcie robienia własnego podwórka, marzę o tym, żeby młodą już wypuścić na poleNiestety nie znalazłam. Jeśli masz miejsce, a nie masz jeszcze to must have to basen z kulkami. My jednak dużo na polu bylismy. Tak bawiły się moje dzieci
Przeglądałam dziś zdjęcia szukając arki i dzięki temu przypomniałam sobie co robią moje dzieci. Z dumą muszę napisać, że udało nam się dostarczyć im niesamowita ilość bodzcow. Nawet jak widać jak jest zimno pozwalamy dzieciom bawić się woda. Robimy to z kontrolą, czasem trzeba kilka razy przebierać, by na zimnie nie były mokre, ale to świetne doznania sensoryczne kiedy woda jest zimna, a rączki zamarzaja.O basen z kuleczkami już dziadek zadbał Ale Twoje dzieci się świetnie bawią! Widać, że mają mnóstwo radochy i takie super doznania sensoryczne to tylko na podwórku!!! My jesteśmy w trakcie robienia własnego podwórka, marzę o tym, żeby młodą już wypuścić na pole
Polecam podworko. Niewielkim nakładem finansowym można zrobić cudenka. Zacznijcie od piaskownicy. To zabawa na cały rok
Załączniki
Ewwson
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Kwiecień 2022
- Postów
- 190
Miło mi, że dzięki mojemu zapytaniu odkopałaś wspomnienia, jak sama piszesz, jesteś dumna z tego w jaki sposób dzieci się bawią, dorastają i jakie mają doznania, doświadczenia. Nic, tylko gratulować i brać przykład Już niedługo Kochana, właśnie zaczynamy ogarniać ten rozgardiasz wokół domu, na wiosnę trawka i będzie nareszcie jakiś placyk do zabaw dla dziecka. Nawet żeby chociażby sobie pochodziła po trawce, pobrodziła w kałuży, a piaskownica to w ogóle must have i musi się obowiązkowo pojawić od razu! Córka akurat będzie miała 1,5 roczku to myślę, że najwyższy czas żeby jej sprawić taką frajdę.Przeglądałam dziś zdjęcia szukając arki i dzięki temu przypomniałam sobie co robią moje dzieci. Z dumą muszę napisać, że udało nam się dostarczyć im niesamowita ilość bodzcow. Nawet jak widać jak jest zimno pozwalamy dzieciom bawić się woda. Robimy to z kontrolą, czasem trzeba kilka razy przebierać, by na zimnie nie były mokre, ale to świetne doznania sensoryczne kiedy woda jest zimna, a rączki zamarzaja.
Polecam podworko. Niewielkim nakładem finansowym można zrobić cudenka. Zacznijcie od piaskownicy. To zabawa na cały rok
Dziękuję, mi też się miło zrobiło, jak sobie do tego wróciłam. Rzadko mam na to czas. Podbudowało to moje morale .Miło mi, że dzięki mojemu zapytaniu odkopałaś wspomnienia, jak sama piszesz, jesteś dumna z tego w jaki sposób dzieci się bawią, dorastają i jakie mają doznania, doświadczenia. Nic, tylko gratulować i brać przykład Już niedługo Kochana, właśnie zaczynamy ogarniać ten rozgardiasz wokół domu, na wiosnę trawka i będzie nareszcie jakiś placyk do zabaw dla dziecka. Nawet żeby chociażby sobie pochodziła po trawce, pobrodziła w kałuży, a piaskownica to w ogóle must have i musi się obowiązkowo pojawić od razu! Córka akurat będzie miała 1,5 roczku to myślę, że najwyższy czas żeby jej sprawić taką frajdę.
My mamy drewniana piaskownice z zamykaniem, żeby koty się nie załatwiały. Już 3 rok stoi. Na murowanym fundamencie. Ale można na kafelkach, albo płytkach postawić. Byle bezpośrednio na trawie nie stała. Dużo sama robię. Mamy taki plotek i wspinaczki. Kobieta też potrafi
Załączniki
-
8b1ccaa3-1595-4515-9078-e713a28eb55b.jpeg93,6 KB · Wyświetleń: 33
-
588fbab3-4cb1-4afa-94fc-e0cad6ee760e.jpeg107,5 KB · Wyświetleń: 35
-
3ba82265-0e1d-4f21-b397-cca4b6ce657c.jpeg83,9 KB · Wyświetleń: 35
-
2e785004-2638-40da-bedd-e6d69b5d18b5.jpeg123,2 KB · Wyświetleń: 37
-
fd55d301-3f21-4f7b-acce-c38c2d024b06.jpeg104,4 KB · Wyświetleń: 40
reklama
Mamy chyba taką samą lub podobną huśtawkę z brico.Dziękuję, mi też się miło zrobiło, jak sobie do tego wróciłam. Rzadko mam na to czas. Podbudowało to moje morale .
My mamy drewniana piaskownice z zamykaniem, żeby koty się nie załatwiały. Już 3 rok stoi. Na murowanym fundamencie. Ale można na kafelkach, albo płytkach postawić. Byle bezpośrednio na trawie nie stała. Dużo sama robię. Mamy taki plotek i wspinaczki. Kobieta też potrafi
Ale wspinaczka rozwaliła system!
Podziel się: