reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wysypki naszych maluszków

ech, Milka tez ma teraz zaczerwienione policzki, drapiące i suche. Nie jem nabiału od 5 dni i na razie nic się nie polepsza, a raczej pogarsza. Do tego trzeci dzień z kolei zero kupki , dopiero wieczorem jedna porządna, ale taka jakaś wodnista - czyżby to biegunka? Płaczliwa się zrobiła , ciągle by tylko jadła, wczoraj aż się wystraszyłam, bo zwymiotowała i to tak, że jej noskiem poszło mleko... :-( Musimy iść do tego lekarza...


A czym się rózni skaza białkowa od uczulenia na gluten ? w sensie objawowym u dzieciaczka? wysypka jakaś inna?

a co do wędlin to chyba zacznę piec mięsko w piekarniku i w tej postaci na chlebek podawac, bo to co w sklepach mają to strach jeść. Przydałby się zaprzyjazniony rzeżnik :tak:
 
reklama
THEA -mój starszy syn Mateusz był uczulony na białko a córka na laktozę w mleku.Mateusz miał zmiany skórne na buzi , uszach, w pachwinach , na zgięciach pod kolankami.Kamila miała bardzo ładną skórę ale problemy ze stolcem, kupki były paskudne ,wodniste, nawet śluzowe.Dobraliśmy odpowiednie mleko a wszystko dobrze się skończyło.Miała uczulenie na laktozę.Myślę że lekarz będzie wiedział co jest Twojej córeczce.Igor jest na mleku bebilon HA 1 oraz nutramigenie ponieważ ma 30 % szans na to że jest alergikiem jak jego starszy brat.Pediatra powiedział , że lepiej dmuchać na zimne.Napewno wszystko będzie dobrze:tak:
 
no i była u nas położna, zarejestrowała nas do lekarki na piątek. Pooglądała małą i stwierdziła, że to na 90% typowa skaza białkowa. :-( No i teraz muszę się przestawic na dietę bezbiałkową, bo karmię piersią. Zresztą Emi i tak nie akceptuje kompletnie ani smoczka ani butelki. Próbowałam jej podać juz parę razy herbatkę z koperku czy bobofen i nic - pluje i nie chce ciągnąć kompletnie, a smoczka to wypluwa, dławi się , krzywi.... Podobno niektóre dzieciaczki takie są , ze tylko mamusine piersi lubią ssać ;-)ech, co to będzie?
 
Thea będzie cięzko ale warto. U mojego Krzysia skaza mineła - teraz je już wszystko i nie ma żadnych problemów. Tylko, że Krzyś jadł jeszcze specjalne mleczko Bebilon pepti.
 
dziewczynki gdy karmicie dzieci bebiko omneo na kolki i uczulenia to mieszajcie pol na pol z bebikiem zwyklym; koszt bedzie tanszy a rezultat ten sam; ja tak podaje i kolki nam przeszly; moj za to mial wysypke i odparzenia na tylku bo go pampersy obcieraly i juz jade na trojkach; troche wielkie ale problem przeszedl; a na dupe jak juz ktos tu pisal nie bawcie sie kremami tylko wietrzcie i sypcie mąką ziemniaczaną to najlepszy sposob; ja mojemu pampersa nie zakladam dopoki mu tylek nie wyschnie i odparzen nie mamy; a i nie moge jesc zoltego sera bo mu czolo obsypuje :D
 
no i po wizycie u lekarza - niestety stwierdziła skazę białkową , ale o dziwo pozwoliła mi w malutkich ilościach jesć chudy biały serek. Na dodatek stwierdziła, że mała ma skłonności do układania sie na lewej stronie i jak za dwa tygodnie nadal tak będzie to mamy isc do neurologa i na rehabilitację :no:
I do tego podobno za rzadko układam ją na brzuszku. Faktycznie coś zbuntowana dzisiaj była i wcale nie chciało jej się podniesć główki - na brzuszku to tylko jej się chciało płakać. Lekarka wogóle jakaś nieprzyjemna była, stara doświadczona, ale wyszłam z mieszanymi uczuciami.
 
Acha - dostałam maść na buziaczka wysypanego (na szczeście robiona - żadne sterydy, hormony nie wchodzą w rachubę, nie posmarowałabym ich na skórkę takiego maleństwa). Do tego dostałam maść robioną na pupkę. Kazała wyrzucić sudocremy, tormentiole i inne świństwa i używać tej, podobno bardzo delikatna, ale skuteczna. Wg niej sudocrem za mocny. Pozdrówki
 
reklama
Thea u Krzysia skaza trwała ok 14 miesięcy. Karmiłam piersią i dokarmiałam (na noc) mlekiem Bebilon pepti - specjalne dla alergików. A ja tez mogłam jeśc nabiał a zakaz była na wędliny typu mielonka (z konserwantami), parówki i produkty zawierające barwniki i konserwanty (mnóstwo ich jest).

Dzikusko ja też pupkę Oleńce zaleczyłam mąką ziemiaczaną i wietrzeniem. My używamy jeszcze pampersów jedynek, bo lepiej chłoną kupkę a i za małe nie są :tak:.
 
Do góry