reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wystarane po raz pierwszy czyli rozwinięcie Starania po raz pierwszy

reklama
Hej kochane!


Ja dopiero wróciłam ze szkoły.... UMIERAM! Po 12 godzinach mój mózg powiedział dość... no i dzisiaj małego nie widziałam... :-( Rano przed samym moim wyjściem się obudził to zdążyłam mu dać tylko buziaka a jak wróciłam już spał. Dziwnie tak :sorry:


No a @ brak, tempka zamiast spadać wzrosła no i jak jutro dalej będzie wysoko to chyba rano sikne na testa :-) Bo nie wytrzymam do poniedziałku chyba :-D
 
ale tu cisza
sorry2.gif

ja się tylko pochwalę bo dziś u nas dwa sukcesy - 1. bylismy pierwszy raz na basenie! Misia ani trochę nie płakała tylko była zdziwiona i zainteresowana a potem to już luzik i nawet się uśmiechała a po wszystkim była tak padnięta że jak ją ubrałam i wzięłam na ręce to natychmiast zasnęła że nawet nie zdążyłam wyjść z szatni
laugh.gif
a 2. to udało się dzisiaj przekonać Misię do butelki i wypiła jakieś 80 ml
happy.gif
co prawda tatuś musiał najpierw fikać koziołki na podłodze ale ważne że się wreszcie udało
wink2.gif


ściskam cieplutko
 
co to sie dzisiaj dzieje, ze nikogo nie ma ?!?!

slyp: kochana juz sobie wyobrażam nasz piekne wnuki, |Filipek przystojniacha że hoho ,no no rodzice spisaliście sie na medal :-). Gdzie moje ciacho juz i tyłek na balkonie zamarzł !!!!!!!!!!!

magdalena: jak powrut do pracy? bo ja sie boje gorzej niz przed [ierwszym dniem, nie chce mi sie wracać, a jak pomyslę ze od nowa mam sie wkręcicto aż mnie skręca
Fajnie że Bartuś już tak chodzi, jeste super :-)

fifka|: dzieki kochana tak zachwalasz Ade ze ja aż rosnę ;-),
O szkoda ze fretek juz nie macie, fajne były, no ale bezpieczeństwo najważniejsze, a wiadomo jak to dzieci, to pociągną za ogonek to paluszki do pyszczka pchają .
Jestem ciekawa jak twoj @ czy jest czy nie, trzymam kciuki zeby fasolka juz sie gnieździła &&&&&&&&&

sun: i jak tam samopoczucie ?

juz dałam Adzie dzisiaj kaszy mannej co prawda za duzo nie zjadła ale cos tam skubnęła .
Posprzątałam, ugotowałam i mogę wypoczywać .
gdzie wy jestescie ??????????

Kochana cięzko było - nie powiem, że nie ale chyba najbardziej ze względu na moją super ekstra kierowniczkę, o której tu wspominałam już dziewczyną. Obgaduje mnie za plecami i się wyśmiewa ale poza tym przeżyłam bo ja wróciłam tylko na pół etatu.... więc przychodzę na 7.15 i o 11.15 zamykam biurko i wychodzę i staram się niczym nie przejmowac!! Lecę do domku, żeby już by z Bartusiem i wszystko co związane z pracą zostawiam właśnie tam! (bo kiedyś miałam z tym spory problem)


Fifka i cooooooooooooooooo???!!!!!! testowałaś?? bo Twoja temperatura trzyma mnie w niepewności!!! :-D:-D


Dla zainteresowanych wstawiłam nowe fotki do albumu!! :-)
 
Ostatnia edycja:
Heja kochane :*

kasia gratuluję sukcesów :-)

Ma_g i tak powinno być, że wychodzą z pracy zapomina się o niej :tak: a kierowniczką się nie przejmuj!

Żoneczko jak tam?? :-)

ciężaróweczki jak się macie?

Necia jak tam Gosieńka?

Totalnie nie mam czasu wchodzić.. teraz robię sama str internetową i wrzucam na nią produkty (opisuję, wrzucam zdjęcia) i to jest mega czasochłonne tym bardziej że produktów jest dużo eh :baffled:

My już byliśmy z Michem w kościółku dzisiaj na 8.30 :tak: ale tam zimno..

i UWAGA: po karmieniu o 11.30 moja teściowa idzie z Michem na spacer :szok: omg! Chyba chce topór wojenny zakopać :dry:
 
Natka ja też się wybieram z Bartusiem ale jeszcze nie wiem czy się wyrobimy na 12 bo właśnie nie dawno zasnął.,.. co do teściowej - nie ważne jakie ma zamiary ale korzystaj ;-) przynajmniej na spokojnie usiądziesz przy stronce i zrobisz co masz zrobic :-p
 
Hej ja tylko na chwile bo do szkoły wychodzę - wieczorem zajrzę.



Na teście jedna krecha bije po oczach no i brzuch mnie boli.... nie mówiąc już o potężnym PMSie.. (pozabijałabym pół domu) No więc czekam tylko na @ i zaczynam 4 cykl...
 
Hej Dziewczyny!! Naraeszcie Was znalazłam :-)

Co tam u Was słychać?? Jak dzieciory się chowają?? w ogóle jakie one juz duże wszystkie :szok::-)

My zbliżamy się do mety już, boje sie a zarazem nie moge się doczekać!! Ciąże znosze super chociaz nie powiem, sa dni ze daje mi sie juz nie źle we znaki ale generalnie nie ma co narzekac ;) łóżeczko złożone, wózek kupiony tylko ciuszki trzeba poprasowac :-) Tak że z niecierpliwością czekamy na Kajetana !!
 
reklama
Do góry