reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wystarane po raz pierwszy czyli rozwinięcie Starania po raz pierwszy

fifka: ale widze ze Konradek juz na krzesełku do karmienia siedzi , super , on jest taki fajniusi :-)
I jak tam Martini wczoraj poszło ?;-) a likier mozesz sobie zrobić wystarczy 2 paczki kukułek, flaszka wódki i puszka mleka skondensowanego czekasz ze 4 dni i gotowe

magd.a: a coto sie uciebie teraz dzieje, bo ja nie wtemacie chyba jestem

kasia.natka:a oboje rodziców nie moze z dzieckiem razem pluskaćsie w wodzie ?
aga: oj pamietam jak ja nie mogłam doczekać sie usg, super sprawa, trzymama kcuki zebu było wszystko oki &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
sun: a ty juz miałas usg? bo ja gdzies nie widziałm fotki

Ja czekam dzisiaj a kolezanke bo jedzie do mnie, jest w ciazy i ma ciezka sytuację, nie ma pracy, chłopak jej za granicę jeździ ale teraz tez nie ma pracy, matka tej dziewczyy jakas głupia, z domu jej sie każe wynosić, i biedna mówi ze juz w depresję wpada, musze ja nastroić cos doradzić , poznałyśmy sie na studiach , ona ma 25 lat ale jakoś pod wpływaem matki pozostaje, szkoda bo straszna ta matka jakaś jest

neciuszka: a witaj kochana, jak tam Kasia opowiadaj co i jak , a pewnie ze rozstania na chwilke dobrze robią, co prawda ja sie z córką jeszcze nie rozstalam ale mysle ze jak wroce do pracy to to będzie cos takiego. A z męzem to ci powiem ze wpadlismy w seksoszał :-) od mojego powrotu to moglibysmy z łóżka nie wychodzić :-D
a jak córcia twoja mam nadzieje ze juz zdrowa
 
Ostatnia edycja:
reklama
Lam wczoraj skończyło się na tym ze wzięłam od teściów piwo malinowe :-D a likierek muszę zrobić! Choć przyznam ze ja raczej mało pije alkoholu...

Necia
mój też wyje od rana... :confused2:
Jak tam spotkanie??? :*


Ja teraz zauważyłam inny problem ze staraniami :-D Nie martwię się tym że nie zajde... bo wiem ze jestem zdolna do zapłodnienia i do donoszenia ciąży... ale jak myślę że oczekiwania mogą potrać rok i dłużej to mi się słabo robi :dry: od razu wszystkiego się odechciewa... Poza tym mam wrażenie że coś jest nie tak z moim organizmem... nie dość ze cykle nieregularne to te cholerne plamienie przez parę dni zanim @ się pojawi... W Listopadzie mój będzie miał już normalną umowę i będę musiała się wtedy za siebie wziąć
 
Lam u Kasi dobrze, weekend był dla nas o nas :-) pomalowała mi łebek ale żeby wyszło jak chcę to jeszcze raz trzeba ale to za dwa tygodnie dopiero. Osz ty seksocholiku :-p dopadło i was widzę :-D Gosia całkiem zdrowa nie ale już znacznie lepiej jest właśnie uśpiłam marudę więc zabieram się za prasowanie nr 1 jej ciuszków bo piorą się następne a półki puste :sorry2:

kasia natka powoli powinna się przestawić trzeba próbować próbować do skutku :-)

magdalena durną masz tą kierowniczkę, ale dobrze robisz olej rób swoje i wracaj do Bartusia :-)
 
neciuszka: ja chce zobaczyc twój fryz :-), no i mnie prasowanie czeka, miałam to zrobic wczoraj ale nie mogłam sie zebrać w sobie, poza tym strasznie mnie bola plecy, kręgosłup - właścieiwe nie wiem dokładnie co mnie boli od jakiegos tygodnia, i nie usmiecha mi sie stać nad deską do prasowania

fifka: wiesz co ja nie wiem ale po ciązy to chyba organizam dochodzi wiecej niz rok do formy, ja sama mam tego polipa i cos tam jeszcze , no ale ja sie nie staram o dzidzie to mog esie leczyc dłuzej, a ty to dbaj o siebie i jak cie cos niepokoi to idź do gina. Właścieiwe to jakbym wpadła to bym sie cieszyłą ale to musiało by sie stać w przeciągu 2 lat bo chyba póxniej to juz sie nie zdecyduję na dziecko
 
Cześć :)
Necia to super, że weekend się udał. Chwal się fotkami :tak:
Fifka mały jest śliczny :-D

A ja już po badaniach krwi i moczu. Po południu wyniki.

I stało się to czego się bałam - jestem na antybiotyku od dziś. Moja pani ginekolog powiedziała, że czasem lepsze jest podanie antybiotyku niż infekcja. I biorę grzecznie, bo dziś w nocy było jeszcze gorzej i zaczęłam już kaszleć jak gruźlik. Więc nie kombinuję tylko przez 5-6 dni pobiorę. Lek który dostałam jest ponoć bezpieczny dla ciężarnych, więc mam się nie stresować ;-)
 
neciuszka: no supoer wam te włosy wyszły, a jaka farba robiłaś te pasemka ? |Ten niebieski sweterak jest boki, fajne w ogóle ubrnkaa to na szydełku robione ?
 
lam pasemka to mi zostały jak robiłam na chrzciny to jakiś rudawy był a teraz położyłyśmy na całą głowę to białe złoto i taki efekt wyszedł :-) chyba na szydełku bo to dostałyśmy te cudeńka :tak:

aga mnie też lekarz mówił że czasem mniejszym złem jest wzięcie antybiotyku bezpiecznego dla ciężarnych bo kaszel może dużo szkód narobić jak u eve :-) a wyniki na pewno będą dobre :)
 

Sun
haha korzystaj!Choć w ciąży można poobijać się bezkarnie!
:-D A jak się czujesz?

sun jak samopoczucie?

Czuję się dziewczynki wyśmienicie... Brzuszek jest coraz większy :-) Czasami mnie nachodzą dni płaczliwe... Ostatnio płakałam pół dnia tylko dlatego, że ja kupiłam sobie buty a nie kupiliśmy mężowi... dziwne prawda???? ;-)

sun: a ty juz miałas usg? bo ja gdzies nie widziałm fotki

Miałam kochana i wklejałam tu na forum... :-)
 
reklama
Do góry