reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wystarane po raz pierwszy czyli rozwinięcie Starania po raz pierwszy

Witajcie
To chyba nasza najgoraza noc,wyglądam.jak.zoombi i nie żeby mała płakał,ale całą.noc marudziła,chciała gadać ojj
Dziewczyny da sie jakoś dziecku rytm dnia ułożyć czy to w ogóle tylko od malucha zależy?i macie.może jakąś cud radę jak odzwyczaić malucha zasypiania przy cycu:-(
 
reklama
Sun powodzenia!!! Trzymam kciuki za dobre wyniki padań :* &&&&&&&&&&&&&&


Miq jeśli chodzi o wieczory to pomagają stałe rytuały przed snem. Np. zabawa, kąpiel, cyc i spanie. Mój już wie że jak jest kąpiel to po kąpieli jest kaszka - domaga się jej nawet jak nie jest głodny bo tak ma zakodowane i po kaszce albo jeszcze przy kaszce zasypia. Przez te 9 miesięcy miałam dosłownie parę nocy tylko które można policzyć na palcach jednej ręki kiedy mały chciał się bawić zamiast spać. (co z reguły było moją winą bo za późno kładłam go na drzemkę popołudniową) choć i tak po jakimś czasie padał i spał do rana.

Jeśli się zdarzyło że nie zasnął po kaszcze od razu to wtedy konsekwentnie światło jest zgaszone i świeci się tylko albo lapka albo tv. Nie bawię się z nim w szalone zabawy tylko np. czytam książeczki (uwielbia) albo mu śpiewam. Czasem jak jestem zmęczona po prostu się kładę z nim do łóżka i oglądam TV przytulając go. Po pewnym czasie zawsze pada. Na początku będzie mała się burzyć ale po kilku dniach załapie ze to jest NOC i teraz się spi! To samo w nocy jak wstanie. Zawsze zapalałam tylko lampkę, Nie rozmawiałam z nim i nie wdawałam się w zabawę... Nakarmiłam go i odkładałam do spania, reagowałam tylko jak zaczynał płakać przytuleniem albo głaskaniem i śpiewaniem kołysanek. On później odczuwał ze to inna pora niż dzień bo mama inaczej się zachowuję a w pokoju jest ciemno. I powiem ci zeod urodzenia jak to stosowałam nie miałam problemów z nocami.

A jeśli chodzi o drzemki w dzień przy cycu to tu nie bardzo pomogę bo mały jakoś nigdy nie zasypiał tak - a przynajmniej nie nagminnie. Po prostu odkładałam go do łóżeczka/łóżka dawałam smoka i zasypiał. Czasem jak się koksił to maczałam smoczek w glukozie i on taki zafascynowany tym słodkim smakiem ciamkał sobie aż zasnął. Teraz zasypia na rękach - po chorobie się przyzwyczaił i pluje sobie w brode... ale na nowo uczymy się samodzielnego zsypania w łóżeczko w ciągu dnia.



Lily mój wczoraj miał taki sam dzień... kosmos...



No Atanku to brawa dla Amelki! :-D Może ruszy troszkę z wagą :-)



Żoneczko jak tam u ciebie? :*



Mój mały wczoraj ważył 9,7 kg :szok: Boże wymiękam.... teraz mój ma tydzień urlopu to jest walka z nauką samodzielnego zasypiania metodą 3-5-7... na razie jest krzyk ale słyszałam opinie że po jakimś czasie i konsekwencji przynosi to dobre efekty



No i proszę o kciuki bo o 12 jadę do gina na podglądanie pęcherzyków! Mam nadzieję ze owulacja u mnie występuję bo się normalnie załamie...
 
Ostatnia edycja:
Sun &&&&&&
Fifka &&&&&&
Ale mialam historie i panike ze hej wczoraj sie nie przejelam gdy mama powiedziala ze policja nas wzywa bo nie powiedzieli o co chodzi mama pojechala i dzwoni z komiseriatu ze samochod niby zostal uszkodzony p.s stoi po 2 stronie ulicy bo w kamienicy mieszkam a samochod na nas zarejestrowany z mama i w czwartek bylo wszystko oki no wiec panika ze az sie trzeslak maz z dokumentami i kluczykami leci na 2 strone ulicy bo juz policia tam jest no i co rysa co byla i wgniecenie co bylo na masce od kupienia i wygieta tablica rejestracyjna bo kiedys ktos nam chcial ukrasc wyprostowana przeznas reka lekko uznali ze uszkodzony bo zlapali 2 co kopali samochody i skakali po nich i szukaja jakie samochody jeszcze zniszczyli... Boze ale stresa mialam ze hej..
 
miq ja nie pomoge bo mała do tej pory usypia przy cycu :zawstydzona/y: co najgorsze tylko u mnie bo babcie bez problemu ja usypiaja inaczej a jak ja to robie to tylko cyc bo inaczej jest histeria
fifka to niezła waga mała w środe na szczepieniu ważyła 9350g.
Atanku to przygodę mieliście
kwiatuszku 3 mam kciukasy, że nic nie będzie potrzebne. Zobacz na raste (daje kobietka nadzieję, nie ma co)
Nas dalej katar męczy, biedna kruszynka aż mi się serce kraja jeszcze gorączka doszła, ale myślę, że to po szczepieniu
 
Ewika to kiepściutko Ci powiem. Mała w dzień ładnie je,odbija i do łóżexzka albo do wózka ją kłade,wiexzorem też się uda,ale jak tylko obudzi się w nocy na karmienie to ląduje u nas:-(męczące to jest,ręce drętwieją bo śpie na boku ah
Była położna mała waży 3960 i pięknie się rozwija;-)
 
Sun &&&&&&&&&&&&& i czekam na wieści :tak:

Żoneczko u mnie ok, z mężem super, Michał też ok (gdyby nie to jego ulewanie to byłoby super) tylko brakuję mi czasu na wszystko :dry: mogliby dobę wydłużyć ;-)

Kwiatuszek.. jak znajdziesz kogoś do prasowania to ja mam też od Micha stertę ciuszków więc nie zapomnij o mnie ;-)

Ewika zdrówka dla Małej :*
 
reklama
Dziewczynki moje kochane... jestem po wizycie u genetyka i...... wszystko jest dobrze... dzidzia jest zdrowa.... :-) Jestem mega szczęśliwa :-)
 
Do góry