reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wystarane po raz pierwszy czyli rozwinięcie Starania po raz pierwszy

Sil hahahahahahahaha!!! No wiesz... mi faktycznie przydałoby się, żeby wyszły nowe zęby :-p oj a poza tym to czepiasz się... :-p po prostu solidaryzujemy się z naszymi dzieciaczkami :-D

Sil jak my remontowaliśmy mieszkanie to mnie cieszyła nawet wełna mineralna na poddasze a co dopiero dachówki przy budowie domu :-) a więc zazdraszczam macania :-p
 
reklama
Wiem, wiem, my król i te sprawy :p

Mnie to cieszy nawet nowa paczka gwoździ :p A doczekać się już nie mogę strasznie, kiedy będzie coś w domu można porobić, ale to albo totek, albo modlę się, by mąż wygrał jednak projekt dla Jaguara, bo może nam sporo dać :) Przy czym Jaguar pewniejszy jednak sporo
 
Sil, zaraziłaś mnie budową i nękam męża żeby zacząć szybciej :) działka moja, tzn dostałam od mamy, już jest budowlana, przyłącza też są, bo pomyślałam, jak robili u nas w gminie i zadbałam o to :) na razie brak nam pieniędzy, ale ja swoje urlopowe przeznaczam na drzewka owocowe i skoszenie trawy na działeczce :) świerki brat męża załatwił, więc zasadzimy od strony sąsiada (co by rosły sobie i oczywiście nie naumyślnie nas zasłaniały:)) w styczniu kupimy projekt i zaczniemy papiery, a nagroda męża z pracy zapewne pójdzie na jakąś wiatkę, gdzie składać będziemy materiały budowlane :)
Jak wrócisz to wrzuć fotkę Waszego domku :D
ps. jesteś dla mnie, dla nas motywacją :) chociaż nam źle u mojej mamy nie jest, ale dziadkowie na parterze czasem świrują.
 
Dagne, powoli, bo możecie sobie zaszkodzić. Po pierwsze jaką macie jakość gruntu, jeżeli coś innego niż 4, to nie sadźcie drzewek, bo inwentaryzacja powykonawcza będzie je musiała wziąć pod uwagę i jak przekroczycie 500 metrów to za każdy metr ponad płacicie "karę". Bo tylko 500 m kw wyłączenie gruntów z produkcji rolnej jest bez opłat. I liczą geodeci w to rabatki, drzewka, trawniczki itp. Papiery warto załatwiać, bo jak nie ma planu zagospodarowania przestrzennego, to my czekaliśmy dwa lata.
Oglądajcie projekty i jak coś, to służę radą, jaki byłby fajny pod względem np umieszczenia kuchni i łazienki ;)
Nie jadę, bo tam zamieszanie, padać zaczyna, odłożę to i pojadę, jak będą już ścianki działowe :)
Kurczę, nie wiem, gdzie mam zdjęcia domku naszego, mam :)

Zobacz załącznik 471447 To jest widok z północy, ten dłuższy bok, to jest front, i z zachodu
Zobacz załącznik 471448 Ten wykusz na dole to jadalnia, druga wielka dziura to salon, u góry na wykuszu nasza sypialnia. Wcześniejsze, niż to z góry, bo tu jeszcze nie zalany wieniec i nadproża
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Powiesicie na mnie psy, ale jak u Was się objawia ząbkowanie? Bo u maluchów to wiem, ale skoro WAM idą zęby... Tak, tak, jestem złośliwa...

Ha ha ha :-p spoko.. ja ostatnio tak do Atan napisałam to samo jak pisała ze "jemy sobie cyca" :-D



Super ze wam budowa tak idzie do przodu! Jeszcze trochę i będziesz już miała stan surowy zamknięty :tak: oby szybko wam ta budowa sie zakończyła i finanse dopisały!




My będziemy się budować jak wygramy w lotka :-) albo jak zostaniemy już sami w tym domu, to go sprzedamy i zbudujemy nowy. (chociaż broń boze nie życzę teściom śmierci...) :no:
 
Sil, plan zagospodarowania już mamy, bo moja siostra pierwotnie miała się tam budować, działka jest 22/24m. Jednak zrezygnowała bo wyjechała do UK i tam planuje zostać, ma już mieszkanie. Więc dogadałyśmy się i zamieniłyśmy działkami, bo ja miałam zaraz obok. Na razie obydwie działki są jeszcze na moją mame, bo jak się wybudujemy, to ma nam całość dom+działka dać jako darowiznę. Ogólnie wszystko było już zrobione odnośnie papierów, nawet mapkę już na tej folii dostałam, ale minął termin wykonania pierwszej pracy budowlanej, bo nie było projektu. Także pytałam co teraz w urzędzie u mnie i powiedzieli, że jak będę mieć projekt, to wystarczy tylko odnowić dokumenty, co mniej schodzi, niż zaczynanie od zera. A drzewek nie planujemy dużo :) kilka świerków i 3 owocowe.
Ogólnie podoba nam się taki:
http://gotowe-projekty-domow.pl/hr_nina_ii_paliwo_stale_wersja_c.htm
tylko w odbiciu lustrzanym, bo dojazd jest z lewej strony działki.
 
Ostatnia edycja:
Dagne, to połowa drogi za Wami, nic tylko się budować :) a z drzewkami pomyślcie, żeby nie było za dużo, działeczka mała, ale i tak wychodzi troszkę ponad, a szkoda płacić, ale jak mądrze "obrysują" to się uda :)

My mamy z poddaszem mieszkalnym http://www.budujdom.pl/TK10GL1-107.html
na tym się wzorowaliśmy, ale mamy autorski
 
Dokładnie :) tylko skąd ciągnąć kasę?? no ale pomału, pomału i coś będziemy działać :) byle do swojego...
A Wasz domek ładny, czekam na efekt końcowy :)

My pomyśleliśmy, że jak się zestarzejemy, to nie będziemy chodzić po schodach ;p no i w sumie jakoś tak na parterowy postawimy chyba, a raczej na 99%.
 
reklama
Nam się marzyło oddzielenie życia rodzinnego od towarzyskiego, zresztą, pokój na dole będzie mężowskim gabinetem, tam różni ludzie będą włazić i nie będą mi się po "mieszkaniu" plątać :)

My odkładaliśmy sporo, znaczy najpierw on, potem już my, bo marzenie stało się wspólne. Teraz kasa się kończy, więc budowa stanie na pewno. Ale przez zimę może się coś uzbiera, mąż sporo zrobi sam, więc oszczędzimy coś na pewno.
 
Do góry