reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wystarane po raz pierwszy czyli rozwinięcie Starania po raz pierwszy

Dziś chyba taka pogoda, Domi spała w dzień trzy razy po godzinie.
to z wczoraj :) jutro wrzucę więcej
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
Śliczne pannice!:)

Widzę że wy tu już o pieluchach.. eh, coraz bardziej chce mi się kwietnia;) Powoli zaczynam myśleć co to mnie czeka. W piątek byłam u gina i młody nadal bunt - siedzi pupą w dół. Ciekawe czy jeszcze mu się zachce odwracać..
Dziewczyny, czy któraś z was kupowała wózek "normalnie", tzn bez okazji, nie od rodziny/znajomych? Jak tak to kiedy? Bo zastanawiam się czy już nie kupić ale może jeszcze za wcześnie..
 
Sleepy, ja na Twoim miejscu bym wybrała wózek i miejsce, gdzie jest i kupiła nawet po porodzie ze względu na gwarancję. Bo na początku wózek nie jest niezbędny :)
 
No i w sumie sil dobrze mówisz! Nie pomyślałam.. Ja mam taki bon rabatowy na jednorazowe zakupy w smyku i tam się czaje żeby kupić wózek i fotelik razem. Orientuje się któraś z dam czy tam się zamawia i czeka, czy to od ręki można? Bo jednak fotelik to bym wolała mieć od razu po porodzie żeby to moje piskle wywieść z szpitala;)
Atan: księżniczka mała:)
 
Sil - widzę, że mamy ten sam problem :) chęć siadania. Widzę po zdjęciu, e Domi szczęśliwa, że hej! moja Miśka też się złości jak ją przytrzymuję, ale niestety to jeszcze za wcześnie. Dla "złagodzenia" złości ćwiczymy sobie mięśnie poprzez zabawę. Mała łapie mnie za palce i próbuje się podnieść z pozycji półpłaskiej. Zagaduję ją wtedy i się Niuńka śmieje i piszczy. No i turlamy się po łóżku, tzn ja Ją :)
 
Sleepy, no fotelik koniecznie :)

Dagne, tak to nawet trzeba. A ja się pediatry na szczepieniu zapytam co mam zrobić. Bo moja koleżanka fizjoterapeutką powiedziała, że generalnie, jak robi sama, to nie przeszkadzać.
 
reklama
No i cisza.. Dzieczyyyynyyyy..:)

Byliśmy wczoraj popatrzeć na te wózki. Czeka się trzy tygodnie. Więc myślę, że można powoli kupować:-) Jak się cieszę:-D:-D
Pojeździłam sobie chwilę wózkiem po sklepie w tył i przód, a potem kobieta zabrała mnie żeby pokazać foteliki. Michał wziął wózek i zaprowadził go na miejsce. Jak tak spojrzałam na niego jak prowadzi wózek.. eh.. :) Ja wiem że was to już tak mniej kręci;)
 
Do góry