mary-beth
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Kwiecień 2010
- Postów
- 5 239
Cześć wszystkim!
Wlatuję z pozdrowieniami!
Wisieńka - jak tam u Ciebie? Trzymam &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& niezmiennie za szybki poród!
Majqa - dużo zdrówka dla Was, bidulko! Mam nadzieję, ze się w końcu od Was ta plaga chorób odczepi!
Created - współczuję problemów! Szkoda maluszka, tak się męczy, i Ty przemęczona! Oby mu szybciutko przeszło!
Marcepanek - hej! Jak zdrówko? Mam nadzieje, że wszystko u Was OK! Faktycznie pogadaj z mężem, ze i Ty potrzebujesz regeneracji po ciężkiej ciąży, a dzieci uwagi i wypoczętej mamy. Dobrze troszkę zaczekać z następnym maluszkiem, choć wierzę, ze pewnie mężowi marzy się gromadka. A u mnie dziewczynka najprawdopodobniej! :-):-) Dziękuję za gratki!
Sorbuś - jak tam maluszki? :-) Wszystko OK?
Młodam - jak tam Twoje samopoczucie? Zobaczysz, że wszystko pójdzie dobrze, malutka jest już rozwinięta. Oczywiście życzę, by posiedziała w brzuszku jak najdłużej!
U mnie leci... Aktualnie cierpię na straszne bóle głowy... Kurczę, nie mam ochoty ciągle brać leków przeciwbólowych, biorę tylko w ekstremalnym bólu, a przez większość czasu się z tym męczę... Zaraz u mnie półmetek - nie mogę uwierzyć jak ten czas leci.
Buziaki!
Wlatuję z pozdrowieniami!
Wisieńka - jak tam u Ciebie? Trzymam &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& niezmiennie za szybki poród!
Majqa - dużo zdrówka dla Was, bidulko! Mam nadzieję, ze się w końcu od Was ta plaga chorób odczepi!
Created - współczuję problemów! Szkoda maluszka, tak się męczy, i Ty przemęczona! Oby mu szybciutko przeszło!
Marcepanek - hej! Jak zdrówko? Mam nadzieje, że wszystko u Was OK! Faktycznie pogadaj z mężem, ze i Ty potrzebujesz regeneracji po ciężkiej ciąży, a dzieci uwagi i wypoczętej mamy. Dobrze troszkę zaczekać z następnym maluszkiem, choć wierzę, ze pewnie mężowi marzy się gromadka. A u mnie dziewczynka najprawdopodobniej! :-):-) Dziękuję za gratki!
Sorbuś - jak tam maluszki? :-) Wszystko OK?
Młodam - jak tam Twoje samopoczucie? Zobaczysz, że wszystko pójdzie dobrze, malutka jest już rozwinięta. Oczywiście życzę, by posiedziała w brzuszku jak najdłużej!
U mnie leci... Aktualnie cierpię na straszne bóle głowy... Kurczę, nie mam ochoty ciągle brać leków przeciwbólowych, biorę tylko w ekstremalnym bólu, a przez większość czasu się z tym męczę... Zaraz u mnie półmetek - nie mogę uwierzyć jak ten czas leci.
Buziaki!