Wystarane na 2011 - kontynuacja wątku ze staraczek :-)

[Wisieńka]

sorbuś ode mnie chyba brała

 

[krakowianka85]

Create, mam nadzieję, że szybko u Ciebie pójdzie. I u Ciebie Marylka też.

U nas wszystko dobrze, tylko przez perypetie szpitalne mam teraz mega problem z karmieniem... Mam masakrycznie mało pokarmu, chociaż już w zasadzie chyba wszystkiego próbowałam... Wczoraj był u nas doradca laktacyjny, także walczymy dalej jeszcze 2 tygodnie, tyle sobie jeszcze czasu dajemy. Mały ślicznie rośnie , jest bardzo pogodny i bardzo grzeczny, ładnie przesypia noce. Za to w nocy, jak sobie pośpi - w dzień nie mam ani chwili praktycznie na zrobienie czegokolwiek.

Widzę, że Sol i Marcepanek zniknęły...? Misia się nie odzywa też chyba...

 

[maryla86]

Sorbus no jak coś to jutro kupie ale najpierw zapytam gina bo i tak sie będe z nim widziała ;-) moja mam mówiła że nie miała bo nie zdażyli ale ona to wogule agentka bo nawet nie czuła że mnie rodzi więc to inna bajka ;-)

Krakowianka witaj ;-) super że mały pogodny ;-) i może z mlekiem sie uda no Misi to ujuż dawnoo nie widziałam Sol zrezygnoała z forum a Marcepanek też musi odpocząć troszke

 

[Sorbuś]

Marylka to moze i u ciebie tak pójdzie ;-)

Wisienka to jak coś to daj znac

A ja siedze nad projektami - jutro jedziemy sprawdzić ostatecznie działkę w gminie i geodeta sprawdzić ziemie czy jest nośna i mozna na nie budowac jak bedzie ok to kupujemy i za jakies 2 tyg pewnie bedziemy juz właścicielami ziemi pod nasz domek

Narazie taki projekt króluje co myślicie ??

Archon+ Projekt domu: Dom pod liczi Opis

w stylizacje jak wejdziecie to bedzie kolor jaki mi się podoba

Krakowianka wiem co czujesz tylko ja niestety tą walkę pzregrałam ale mała rośnie zdrowo i jest ok wiec sie juz nie zamartwiam - zresztą to juz u mnie 2 raz niestety taka juz moja uroda

 

[Wisieńka]

No nic nie pisała na razie, może nie spisała mojego nr. z Pw a może jeszcze rodzi

Sorbuś mi podoba się bardzo
Krakowianka Powodzenia z karmieniem

 

[createdbylove]

U mnie nadal cisza...
tzn skurcze są, regularne, ale za krotkie..
Szyjka zamknieta i rozwarcia nie ma...
Jestem wykonczona, ale nie wiadomo kiedy sie zacznie...

A jak nie, to jutro po 8.30 wywolanie

 

[maran-atha]

createdbylove a nie zrobili Ci nawet masażu szyjki macicy jak byłaś w tym szpitalu po odejściu wód??

 

[createdbylove]

Pytalam, ale nie..
stwierdzili, ze nie ma rozwarcia, szyjka się nie skraca i trzeba czekać na rozwoj..
no i tak czekam nadal..
Skurcze regularne, ale ciagle za krotkie i dupa..
jutro rano już beda mi podawać leki, a jak nie, to cesarka..

Nikomu nie zycze takiego porodu...
Bol niesamowity przez tak dlugi czas..

Napiszę do Wisienki jak w końcu to się skończy

 

[jaewa]

Wpadam Was pozdrowic Kochane. Mam u siebie teraz kumpele z Nowej Zelandii wiec nie pisze ani nie nadrabiam.
Jak ona wyjedzie wracam na bb. U nas wsio oki, mala przybiera na wadze jak szalona...Ja zmeczona ale probuje wygospodarowywac dla siebie najwiecej czasu jak umiem.
Sciskam Was wszystkie :*

 

[LauLau]

Witam bladym świtem ...

M pojechał do pracy, a ja coś nie mam spania ... w sumie i tak zaraz muszę wstawać, bo dziś na szybko czekają mnie ostatnie badania ...

w piątek byłam na wizycie i ... jest dobrze :-):-):-) szyjka miękka, rozwarcie było już prawie na 2 palce !!! jutro ginka ma dyżur i idę do niej na badanie i KTG jeśli rozwarcie będzie jeszcze większe, jest szansa, że zostanę rodzić ...
to pewnie oznaczałby oxy, ale wolę tak niż siedzieć w domu z małym dzieckiem i dużym rozwarciem i w razie czego jechać do szpitala na wariata ...
i tak w obecnej sytuacji, gdyby coś się zaczęło, to ginka kazała być w szpitalu w 1, max 1,5 godz.

Palemko, WIEEELKIE GRATULACJE !!! bardzo się cieszę Waszym szczęściem !!!
Created, &&&&&&&&&&&&& !!! Czekamy na newsy !!!
Krakowianka, mam nadzieję, że uda sie rozkręcić laktację !!! super, że mały ładnie śpi
Marylka, u mnie brzuch twardy tylko podczas skurczy ... poza tym raczej normalny a co do lewatywy - ja miałam i chciałam mieć !!! nic strasznego, a potem głupie myśli nie chodzą Ci po głowie w trakcie porodu ;-)

ja nie mam do nikogo numeru :---(