reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Wystarane na 2011 - kontynuacja wątku ze staraczek :-)

Maggy - no a ten pies to już wyjątkowo .... moja siostra ma psa i kota ... to właśnie ten pies atakuje kota a ten zapiernicza mi na okno i pies dostaje furii ...
Jol - czesc :* nie dawałam wit.K bo nie karmiłam samą piersią ale też butelką a tą wit. podaje sie tylko przy samej piersi .... on bierze tylko wit.D3 i wit .C ....
 
reklama
JOL-hejka :)
hahaah rozbawilas mnie tymi historiami o nocniku od 7 m-ca :D ahahhaha taaaaaaak .. babcie i ciocie zawsze sluza rada :D
ja juz sie zbuntowalam kilka razy, bo tez mi tu chcialy mowic niektore co i jak mam robic. Masakra..
 
Cześć JOL:)
Antybiotyk to bioparox na gardło.
Współczuje ząbków:(

Szczęśliwa filmik boski:) Dopiero wypatrzyłam:) Mam nadzieję że Kubuś poprostu potrzebuje wiecej czasu żeby mu te kropelki pomogły i już będzie dobrze. I super że nie panikujesz, to na niego napewno lepiej działa:)

Maggy zazdroszczę słoneczka... u nas szaro i ponuro i tylk spac się chce:(( Ja wczoraj cały wieczór przespałam... I fajnie że możesz sobie tak do sklepu pójśc na chwilkę, zawsze to lepsze niż siedzenie w domu...
 
uciekam do sklepu, bo juz moj czeka :) a musi wczesniej wyjsc bo po jakies papiery chce jechac, wiec zostane sama przez godzine.. a jeszcze musze podskoczyc po koszule nocna do rodzenia, szlafrok i pantofle :)

to na koniec jeszcze fotka sprzed tygodnia- przesylam Wam troche slonca :)
img2051cv.jpg
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Maggy widoki piękne :)

ja własnie pierwszy raz w ciązy przywitałam sie z porcelaną :( i to 3 razy pod rząd masakra, nigdy tak nie miałam i co gorsza nie wiem czy to koniec, no i chyba tabletki już nie zadziałaja
 
MARYLKA- a moze cos zjadlas co zaszkodzilo? albo namieszalas za bardzo... raz tez mi sie to przytrafilo, a jak do tej pory nie mialam takich problemow tylko nudnosci... Jesli sie to powtorzy to moze zadzwon do lekarza....
 
meggy - ja palaczka -rzuciłam jak zaszłam z Karolą, na studia wróciłam to i papieroski się upomniały w stresie, z Emila znowu rzuciłam ale już w ciąży miałam chrapkę zapalić a jak mam stresa to kombinuję jak tu sobie zapalić jednego :-p Wiem że nie powinnam bo znowu wrócę do nałogu ale to pieroństwo silne jak diabli :sorry:
szczęśliwa - nie nagle :-p
monia - jak następnym razem poczujesz że skurcz się zaczyna podciągnij stopę do góry i napnij całą nogę - powinno szybciej puścić - też tak miałam a najgorzej jest jak wyciągniesz w czasie skurczu stopę jak baletnica - ból jak diabli :no: a potem właśnie zostaje zakwas - ciepła woda i lekki masaż powinny pomóc :tak:
maryla - i jak? zaprzyjaźnicie się z porcelanką czy masz w nosie taką przyjaźń? :-p :-D
ewelinko, JoL - dzień dobry babeczki :-)



Właśnie dzwonił M że już wracają i.... że jego szkoła jest darmowa :-D Czyli nie sieknie nas po kieszeni wcale :-D Tyle że moja mgr zostaje odłożona o rok bo ma zjazdy co weekend :-( Ale zobaczymy, pogadam jeszcze z rektorem i dziekanem wydziału na uniwerku i zobaczymy co da się wymodzić :-p Mała radość dnia dzisiejszego :-D Emi właśnie zasnęła - muszę ją odłożyć i wyjąć mięso na obiad :-p
 
Sol - ja też palaczka ..... ale jak zaszłam w ciąże to koniec ...na szczęście mnie nie ciągnie ..... i jak mam stresa albo mnie ktoś wku.... to wtedy kilka wdechów wydechów i przechodzi hi hi .... wiem co to nałóg tytoniowy ja kiedyś brałam tabletki na to bo myślałam ze szału dostane tak chciałam przestać palić i co udało sie na 2 miesiące ...jedna impreza piwko i fajeczka i znów to samo a teraz mam spokój oby już na zawsze :)
 
tak tez sobie pomyslałam że może mi zaszkodziło coś bo normalnie masakra tak to ja ostatnio miałam jak na wakacje jechałam (mam chorobe lokomocyjną) i mdłości nie miałam nawet tylko odrazu haft ledwo doleciałam do do porcelanki

Sol nie zamierzam sie zaprzyjaźniać z porcelana ale coś czuje ze to jeszcze nie koniec - jakas od rana taka dziwna byłam
no i super z tą szkoła że nie obciązy kieszeni i kurcze tez już bym chciała miec Bartusia ze soba ehhh oby do maja
 
reklama
SOL- ja tez palaczka nalogowa.... juz byla mam nadzieje ;) palilam jakies 9 lat, ostatnie lata nawet po paczce dziennie, a bywalo, ze wiecej. W koncu 4 lata temu powiedzialam dosc, zaczelam czytac jak papierosy wplywaja na zdrowie bla bla bla bla,zaczelam wyobrazac sobie jak mnie niszcza i stwierdzilam, ze sobie poradze. Zakupilam tabletki niquitin z min. dawka nikotyny i tak przez 3 dni sie nimi raczylam w przerwie miedzy marchewkami :) Marchewki szykowalam sobie do pracy codziennie przez kilkanascie dni. Kroilam je wielkosci papierosa i wcinalam non stop. Wszyscy w pracy sie smiali, ale oczywiscie czestowali sie marchewka :)
To bylo w grudniu, a w styczniu na sylwestrze postanowilam, ze sprobuje bo mi sie zachcialo :) zaciagnelam sie i myslalam, ze zwroce caly obiad. Od tej pory mnie nie ciagnie ;) i co wiecej- nie cierpie papierosow.. zapachu i wszystkiego co sie z tym wiaze. :)

aha! a w sumie rzucalam kilka razy, tylko ze ja lubilam palic :) do porannej kawy wypalalam nawet 5 papierosow.. Juz nie mowiac o imprezach, piwku itd..
Najgorsze jest jak rzucisz i pozniej idziesz gdzies i Cie czestuja.. i mowisz sobie.. ok, tylko ten 1 raz... i niestety zaczyna sie wszystko na nowo.
Wiec Sol- nie bierz i nie pal tego papierosa.. bo niestety nalog moze wrocic.. a po co?
Moj brat ostatni rok mi mowil, ze on wcale nie pali duzo... 2-4 dziennie .. no to po co palic? ;)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Do góry