reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wyprawka

reklama
@Czoperka ja powtarzałam co fizjoterapeutka ze szkoły rodz mówiła. Półspiochy maja szeroki pas zazwyczaj i nigdy mojego Adasia nie uwierały. Mi tez lepiej go było przebierać. Spodnie w dół, rozpięłam body i zmieniałam pieluchę. Nie lubię śpiochów i pajaców, bo niby w kroku rozpięcie, ale trzeba pod plecki podwijać wszystko itd. Ale to ja tak mam. Mama i teściowa też marudziły, ze półśpiochy uwierają, ze śpiochy fajniejsze itd. Mi wygodniej było z półśpiochami/ spodniami. Adaś też nie narzekał ;-) Ale tak spokojnego dziecka przy ubieraniu to każdemu życzę :-) Oby siostrzyczka poszła w jego ślady ;-)
 
A co do Lidlowych ciuchów to moje uwagi:
- bawełna miękka ale w przypadku body kupujcie takie z napkami przy szyjce bo te na zakładkę strasznie się rozciągają
- rozmiarówka nie jest równa - nieraz przewymiarowana a nieraz przymała
- przejechałam się (nie tylko ja, ale tez dużo znajomych) na rajstopkach do raczkowania- w pasie były tak wąskie jak na lalkę a nie dziecko.
- od czasu do czasu kupuję i są ok, ale trzeba pamiętać j.w.
 
@MiMeMi pewnie masz rację co do pajaców. Ja na dzień wolę rampersy (zapominam że nie wszystko co jednocześciowe to pajac :p), czyli te bez stópek. Spodni kilka faktycznie mi sięsprawdziło, z delikatnym szerokim pasem, ale półśpiochy chyba żadne nie wypaliły. Jakoś Adaś gubił w nich nogi, wiecznie miał obie w jednej nogawce :p jakieś dziwne kroje mi się trafiały.
W kwestii tego co napisałaś o ubrankach Lupilu, my mamy wszystkie bodziaki z zakładkami przy szyjce i nam się nie rozciągnęły. Rozmiarówka jest moim zdaniem zawyżona... tzn 62-68 to tak naprawdę 68 albo i więcej. A rajtki faktycznie bardzo wąskie i ogólnie takie sobie. Kupuję głównie koszulki, body, spodenki.
 
Najbardziej odradzam odziez z Pepco.Bodziaki i inne po jednym praniu sa szersze niz dluzsze. Niby taniutkie ale koszmarne jakosciowo. Ja osobiscie odziez z Pepco omijam baardzo szerokim lukiem
 
Shaer, zgadzam się. Synek dostał kilka ciuchów od ciotek i znajomych to po kilku praniach wyglądały okropnie. Pieluchy tetrowe też mają słabej jakości. Jedynie skarpetki nam się spisują, ale dopiero te powyżej 6 miesięcy. Noworodkowe były jakieś niewymiarowe i zjeżdżały ze stópek.
 
@Czoperka no własnie rozmiarówka przewymiarowana w Lidlu a raz kupiłam dres w rozm 74/80 i był jakiś mniejszy niż można się było tego spodziewać. Dlatego trzeba oglądać.
Półśpiochy miałam głównie Smykowe i miały fajne szerokie pasy.
Chyba Twój Adaś mieszał nóżkami, że miał dwie nóżki w jednej nogawce, a mój tak się kręcił, że w bodziakach zawsze pół piersi odkryte miał (nie tylko w Lidlowych). Dlatego dla mnie tylko te z zapięciem przy szyjce zdawały egzamin.
Z Pepco dostałam raz dwie pary bodziaków, ale zanim zaczęliśmy je używać to synek z nich wyrósł. Miały mocne kolory (czerwone, turkusowe) i nie miałam jak ich prać, bo bałam się, że kolor puszczą, ale na końcu się miło zaskoczyłam.
 
Ja wiekszosc bede kupowac w moim sklepie gdzie mam znizke...

Dziewczyny mam pytanie jaki rozmiar kombinezonu na styczen kupiv? 56cm czy 62cm?
Bo mam problem:/
 
Zdecydowanie 56. Jak kupisz za duzy to nie bedzie grzac. A one zawsze i tak sa wieksze. Mi sie wydaje ze tego nie mozna kupic wiekszego....

Napisane na SM-T310 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Do góry