Ja tych podkladow uzywalam tez dla siebie;-) Przed porodem, zeby nie zamoczyc lozka, gdyby wody odeszly w nocy i po, bo krwawilam dosyc mocno.
A pojemniczek aventa tez mam. Super sie sprawdza na wyjscia, ale tez go uzywalam, kiedy maly jeszcze jadl w nocy i zeby oszczedzic cenny nocny czas,;-) wolalam sobie przygotowac porcje wieczorem. W srodku jest taki jakby dodatkowy pojemniczek podzielony na trzy, mozna go wyjac i przechowywac cos innego, jest bardzo szczelny. Wiec Corin, jesli nastawiasz sie na karmienie butelka, to Ci polecam,na pewno bylabys zadowolona.
Pisalyscie o sterylizatorze. My mielismy Tommee Tippee do mikrofali i tez go sobie chwale. Przez pol roku karmilam piersia, ale sterylizowalismy w nim smoczki, buteleczki od wody i herbatek i laktator, a pozniej juz butle od mleczka.
A pojemniczek aventa tez mam. Super sie sprawdza na wyjscia, ale tez go uzywalam, kiedy maly jeszcze jadl w nocy i zeby oszczedzic cenny nocny czas,;-) wolalam sobie przygotowac porcje wieczorem. W srodku jest taki jakby dodatkowy pojemniczek podzielony na trzy, mozna go wyjac i przechowywac cos innego, jest bardzo szczelny. Wiec Corin, jesli nastawiasz sie na karmienie butelka, to Ci polecam,na pewno bylabys zadowolona.
Pisalyscie o sterylizatorze. My mielismy Tommee Tippee do mikrofali i tez go sobie chwale. Przez pol roku karmilam piersia, ale sterylizowalismy w nim smoczki, buteleczki od wody i herbatek i laktator, a pozniej juz butle od mleczka.