reklama
Malutka466
Fanka BB :)
Hahaha, tytuł mi przypomniał, że dziewczyny z sal w szpitalu, gdzie miały dzieciaczki ze sobą, w ogóle nie wietrzyły. Położne prosiły, otwierały okna a za 30 sekund zamknięte.... One same chodziły w grubych polarowych szlafrokach, a ja najchętniej bym jeszcze koszulę zdjęła i nago tak gorąco w szpitalu.
Dziewczyny zdecydowałam się na szpital w którym będę chciała rodzić. W związku z tym mam pytanie do mam które są już doświadczone
W szpitalu tym potrzebuje mieć ubranka na pobyt - powiedzcie mi proszę co najlepiej zapakować , jakie zestawy i czy jeśli będę 3 doby to 3 zestawy starcza czy wziąść na zaś 5 ?
W szpitalu tym potrzebuje mieć ubranka na pobyt - powiedzcie mi proszę co najlepiej zapakować , jakie zestawy i czy jeśli będę 3 doby to 3 zestawy starcza czy wziąść na zaś 5 ?
U
użytkownik 160
Gość
weź 6 , najwyżej zabierzesz do domuDziewczyny zdecydowałam się na szpital w którym będę chciała rodzić. W związku z tym mam pytanie do mam które są już doświadczone
W szpitalu tym potrzebuje mieć ubranka na pobyt - powiedzcie mi proszę co najlepiej zapakować , jakie zestawy i czy jeśli będę 3 doby to 3 zestawy starcza czy wziąść na zaś 5 ?
GosiaLew
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Kwiecień 2009
- Postów
- 8 900
Z tymi rączkami zimnym u dzieci i rękawiczki to połowa ludzi nie wie, że dzieci to wina krążenia
Ja sobie do szpitala kupiłam cienki bawełniany szlafrok, bo gorąco strasznie.
Ewa90 zapakuj sobie po 3 a potem na szykuj dla męża to ci dowiezie. Chyba ze ma sz spora torbę.
Ja sobie do szpitala kupiłam cienki bawełniany szlafrok, bo gorąco strasznie.
Ewa90 zapakuj sobie po 3 a potem na szykuj dla męża to ci dowiezie. Chyba ze ma sz spora torbę.
reklama
Podziel się: