reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wyprawka oraz zakupy dla malucha i mamy

reklama
Wlazłam dziś na Aliexpress - nastoletnia córka koleżanki tam kupuje i ponoć to działa... Kupowała któraś na tym portalu? Ciuszki cudne (ale już nie kupuję, tylko patrzę :evil:) !
 
Wlazłam dziś na Aliexpress - nastoletnia córka koleżanki tam kupuje i ponoć to działa... Kupowała któraś na tym portalu? Ciuszki cudne (ale już nie kupuję, tylko patrzę :evil:) !
Ja kupowałam i jestem zadowolona. Dobre produkty a przede wszystkim ceny, tylko trzeba długo czekać na przesyłkę, bo z Chin płyną.
 
oo to praktycznie taki sam :D testowałaś go? :)

Testowałam na sobie i na rodzinir :-D no myślę, ze dobrze mierzy. I temperature otoczenia tez dobrze, bo zgadza sie z innym termometrem. Także myślę, ze okej :-) co do pulsu nie jestem przekonana,ze wynik jest wiarygodny, ale i tak na temperaturze mi tylko zależy.
 
Kurde w Niemczech jak cos sprzedaje Polka to zazwyczaj jest w cenie zawyżonej albo w stanie opłakanym [emoji23]
Serio? Tutaj raczej w dobrym stanie i po niższej cenie. Chociaż np. auta od polaka bym nie kupiła. Ale rzeczy dla dziecka jak najbardziej, polki bardziej dbają niż irlandki. Często też oddają dobre rzeczy całkiem za darmo.
 
Wioleta93 masz możliwość wymienić? Czasem jest ryzyko wtopy. Ale jak ich wina to powinno to pójść na ich koszt wymiana.
 
reklama
Pewnie by wymienili ale te rzeczy są u mamy w Polsce i dopiero mają do mnie jechać, więc zanim bym im to odesłała i zanim dostałabym nowy to straciłabym masę czasu... :( No cóż, moja córka będzie miała niebieski kocyk, jakoś mamusia będzie musiała to znieść.
 
Do góry