reklama
sylwiaal
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Styczeń 2016
- Postów
- 896
Chyba później poszperam po sklepach bo takie kombinezony w okresie zimowym są bardzo drogie. Tez koleżanka ma mi oddać taki z Lidla.co w tym roku był granatowy w Śnieżki nie wiem czy kojarzysz
No ja za kombinezon dwuczęściowy spodenki i kurtke zapłaciłam 40 a był za 80. Także już coś.
A no właśnie w okresie zimowym drogie są :/ a szkoda aż tak przepłacać.
hmm. niestety nie kojarzę, ale wujek google mi chyba go pokazał - jak nie musisz kupować to pewnie ja liczę, że znajoma jeszcze coś mi podaruje.
Online Zary dramat :/ ostatnio byłam też w sklepie ale tak szybko jak weszłam to i wyszłam - porażka. Praktycznie nic nie było.
Wioleta93
Fanka BB :)
Zakupy na Gemini będą chyba najdroższą paczką jaką do tej pory zamówiłam dla dzidzi. Wyszło mi ok.500zł :-/
U
użytkownik 160
Gość
Koleżankom, które zakładają , że nie będą używać chusteczek nasączanych w domu radzę sobie wyobrazić przemywanie dupci 10 x dziennie, w tym w nocy, przy czym dokładanie sobie roboty z przynoszeniem świeżej wody, wylewaniem brudnej? ... No ja tego nie widzę.. Ale wiem, że są zapalczywe mamy eko i godzą się na wszelką niewygodę. Wyobrażam sobie, że mi osobiście by się nie chciało.
No i jeszcze widziałam pokrowce na przewijak. Wyobraźmy sobie, że przynajmniej raz dziennie gdzieś tam kupucha bokiem wyjdzie albo coś i już jest do prania, a przecież przewijak ma tworzywo zmywalne, żeby nic nie trzeba było prać. Można sobie kupić płyn do dezynfekcji powierzchni, na bazie alkoholu, którego przemywać już wodą nie musimy, a który nie tylko zmywa ale i zabija bakterie w 60 s. Albo zwyczajnie przetrzeć chusteczką jak nie jest jakoś bardzo źle. Tyle teraz ułatwień dla matek, że tylko korzystać.
No i jeszcze widziałam pokrowce na przewijak. Wyobraźmy sobie, że przynajmniej raz dziennie gdzieś tam kupucha bokiem wyjdzie albo coś i już jest do prania, a przecież przewijak ma tworzywo zmywalne, żeby nic nie trzeba było prać. Można sobie kupić płyn do dezynfekcji powierzchni, na bazie alkoholu, którego przemywać już wodą nie musimy, a który nie tylko zmywa ale i zabija bakterie w 60 s. Albo zwyczajnie przetrzeć chusteczką jak nie jest jakoś bardzo źle. Tyle teraz ułatwień dla matek, że tylko korzystać.
Chusteczek nawilżonych to ja mam już kupiony niezły zapas ale tego podobno nigdy za wiele dziś wyjęłam też wszystkie ciuszki dla maluszka bo więcej zakupów odzieżowych nie planuję ufff oto moja kolekcja 56-74
Załączniki
Co do pokrowcow na przewijak to sie z Toba zgadzam Maui nie wiem ile trzeba by ich miec albo jak czesto prac zeby wystarczylo przy corce kladalam tetre albo flanele zeby dziecku nie bylo zimno w plecy i tyle.
Ale z tymi wacikami to nie do konca tak... Bo ja eko nie jestem, ale na poczatku chusteczki uczulaly i musialam gotowac wode i przemywwc wacikami... Srednio to wygodne bylo i jak uczulenie minelo to wrocilam do chusteczek
Ale z tymi wacikami to nie do konca tak... Bo ja eko nie jestem, ale na poczatku chusteczki uczulaly i musialam gotowac wode i przemywwc wacikami... Srednio to wygodne bylo i jak uczulenie minelo to wrocilam do chusteczek
reklama
Podziel się: