reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wyprawka - niezbędnik dla malucha i mamy :)

Ritta

Fanka BB :)
Dołączył(a)
16 Listopad 2012
Postów
6 666
Miasto
Warszawa
Zachęcam do wstawiania list z wyprawką dla malucha i mamy oraz niezbędnymi rzeczami do szpitala.
Mam nadzieję, że doświadczona mamy podpowiedzą ile czego kupić ;-)
 
reklama
Ponieważ juz kilka dziewczyn pytalo o wyprawkę wrzucam listę, oczywiscie są tam gadżety i tutaj juz wedle uznania. Np ja nie mialam monitora oddechu i teraz raczej tez nie zakupie. Ilość ubranek każdej inna bedzie odpowiadała ale moim zdaniem po 6 z kazdego rodzaju jest w sam raz. Z doświadczenia wiem że uzbiera sie dużo wiecej.


Wyprawka dla dziecka:

1.CIUSZKI W ROZMIARZE 56:
- body długi rękaw 6x
- body krótki rękaw 6x
- śpiochy 6x
- pajacyk 6x
- czapeczka 3x
2.CIUSZKI W ROMIARZE 56/62:
- czapeczka cieplejsza 3x
- okrycie kąpielowe 3x
- rajstopki 4x
- rękawiczki niedrapki 3x
- skarpetki bawełniane 5x
skarpetki frotte 5x
3.CIUSZKI W ROZMIARZE 62:
- śpiochy 9x
- body długi rękaw 6x
- body krótki rekaw 6x
- pajacyk 6x
- półśpiochy 2x
- kombinezon 2x (jeden taki mięciutki misiowy a drugi juz taki bardziej na zime)
- śpiworek do spania 1x
3.AKCESORJA
- wanienka 1x
- stojak do wanienki 1x (jeśli ktoś potrzebuje)
- płatki kosmetyczne 1x
- szczoteczka + grzebyczek 1x (taka nakładka na palec do masowania)
- patyczki 1x
- gaziki jałowe
- octanisept lub spirytus 70% do przemywania pępka
- aspirator np frida 1x
- woda morska do noska
-proszek do prania lub płyn no lovela ( ja kupie tylko na pierwsze pranie, jak sie skończy to przejde na persil sensitive)
- płyn do kąpieli 2 w1 z szamponem
- oliwka 1x, lub mleczko nawilżające 1x
- krem na każdą pogodę 1x
- krem przeciw odparzeniom 1x (sudocrem , bepanthen , linomag, tormentiol ) zależy od dziecka
- puder 1x ( jak ktoś lubi)
- krem na słońce 1x
- chusteczki do pupy 2x, lepiej nie nakupic hurtowo tej samej firmy bo moze akurat uczulic. Trzeba próbować
- pampersy
- woreczki na brudne pieluszki - ja nie miałam
- pieluchy flanela 10x
- pieluchy tetra 15x
- łóżeczko 1x ( ja osobiście wole drewniane, najlepiej żeby miało skrzynie i wyciągane szczebelki)
- materac 1x
- poduszka klin pod materac
- kołderka + poduszka 1x ( nie bedzie tak szybko w użytku wiec z tym zakupem nie trzeba sie śpieszyc)
- pościel do łóżeczka 2x ( jak wyżej)
- ochraniacz 2x (używałam od samego początku, dziecko czuje sie przytulniej)
- mała lampka do pokoju dziecka
- kocyk do wózka 1x
- przewijak 1x
- wózek 1x
- torba do wózka 1x
- termometr 1x - najlepiej elektroniczy do czoła lub ucha
- wyparzacz 1x (używałam i będę używać dużego garnka z gotującą się wodą )
- laktator 1x
- pojemniki na pokarm 10x lub woreczki (ale to po porodzie bo nie wiadomo czy karmić będziemy wszystkie)
- 1x butelka 125 ml
- 1x butelka 250 ml
- termo opakowanie podwójne 1x lub - termo opakowanie pojedyncze 2x (na zimę przydatne)
- elektryczny podgrzewacz 1x (ja nie miałam )
- szczoteczka do mycia butelek 1x
- pokrowiec na przewijak 1x ( prześcieradełko na gumcę )
- becik / rożek 2x ( ja miałam 1 )
- karuzela 1x
- podkład od przewijania 2x
- mata edukacyjna 1x
- leżaczek bujaczek 1x
- elektroniczna niania 1x ( w małych mieszkaniach nie przydatne ) myśmy nie mieli
- monitor oddechu 1x (potrzebne jeśli dziecko ma problemy z oddychaniem )
- moskietiera do wózka 1x
- folia przeciw deszczowa do wózka 1x
- przy karmieniu piersią witamina K+D , a przy mleku modyfikowanym tylko D. ( stosować tak jak lekarz nakażę )
- smoczek
- mleko modyfikowane ( po porodzie)

do szpitala:
Niezbędne dokumenty:

Dowód tożsamości (np. dowód osobisty, paszport)
Karta przebiegu ciąży
Ważne ubezpieczenie
NIP pracodawcy lub NIP własny (w przypadku prowadzenia własnej działalności gospodarczej).

Niezbędne oryginały wyników badań z okresu ciąży:


grupa krwi i Rh z przeciwciałami odpornościowymi,
wszystkie leki brane w ciąży napisane na kartce.
Do przyjęcia do porodu nie jest potrzebne skierowanie.




Dla siebie:
wygodna nocna bielizna umożliwiające karmienie piersią (3 sztuki) w tym jedna do porodu;
szlafrok, skarpetki, klapki;
biustonosz do karmienia piersią;
nakładki na sutki ( jeśli problem przy karmieniu )
podkład na łóżko paczka ok 5 szt.
dwie paczki zwykłych jednorazowych pieluch np. Bella;
przybory toaletowe, w tym stosowany dotychczas preparat do higieny intymnej;
dwa ręczniki ( kąpielowy i zwykły);
ręczniki papierowe;
woda mineralna niegazowana mała; zależy ile kto piję ja miałam dużo :) pamiętajmy że goście przychodząc zawsze coś przynoszą lub M może dowieść.
karta do telefonu lub telefon komórkowy;
paczka zwykłych podpasek.
maltan lub bepanthen na sutki
wkładki laktacyjne
majtki jednorazowe ok 4-5 sztuk
talerzyk
kubek
sztućce
papier toaletowy
ładowarka
pas poporodowy specjalny po cięciu cesarskim

Dla Dziecka: ( W niektorych szpitalach nie potzreba ciuszkow dla dziecka )
trzy cienkie bawełniane kaftaniki lub body;
trzy ciepłe bawełniane kaftaniki;
trzy pary śpioszków lub 3 pajacyki;
dziesięć pieluszek tetrowych
dwie bawełniane czapeczki bez wiązania;
dwie pary skarpetek;
kocyk lub śpiworek (rożek); (też miałam szpitalny)
ręcznik;
mały jasiek przydatny przy karmieniu;
Wszystkie rzeczy (nawet nowe) powinny zostać uprzednio wyprane.
pampersy 1 całe opakowanie
chusteczki nawilżające
w moim szpitalu wymagają krem F18 bardzo fajny nawilżający w tubce ok 8zł. można kupić tylko w aptece
smoczek
mleko modyfikowane małe ( na wszelki wypadek )
butelka

Dla Ojca (dotyczy porodów rodzinnych):

wygodne ubranie na zmianę;
buty na zmianę (klapki, kapcie);
coś do jedzenia;
aparat fotograficzny, kamera.

Trzeba się dowiedzieć jakie wymagania ma dany szpital, co trzeba mieć przy sobie :)
 
Ostatnia edycja:
Szczegółowa i przydatna ta Twoja lista. Ale wiadomo, że każdy ją zmodyfikuje dla własnych potrzeb i wg wcześniejszych doświadczeń.
Ja np nie używałam oliwki do smarowania dziecka, niektórzy twierdzą, że zatyka pory i wcale nie jest dobra dla skóry. Kąpałam małego w OILATUM, fajnie nawilżał i nie musiałam już niczym smarować.
Puder, zbędny moim zdaniem. No i jeśli np SUDOCREM ( moim zdaniem najlepszy na odparzenia), to już BEPATNHEN nie potrzebny.
Ja miałam 2 małe buteleczki, jedną do mleka, drugą do wody, herbatki, później dopiero kupiłam większą.
Na początku używałam rożęk, chociaż mąż wolał brać małego bez, bo twierdził, że lepiej Go wtedy czuje na rękach.
A i jeszcze woda morska do noska np STERIMAR czy jakoś tak.
Pieluch flanela/frota aż tak wiele chyba nie potrzeba, jeśli będziemy używać jednorazowych.

Do szpitala, oprócz dokumentów, położna radziła mi spisać też wszystkie leki, jakie przyjmowałam w ciąży.
A i oczywiście ładowarkę do telefonu, bo jak wszyscy zaczną dzwonić z gratulacjami, to na pewno bateria szybko padnie:tak:;-).
To chyba tyle, co mi się nasunęło z moich doświadczeń.
 
Jak dla mnie ta lista jest "na bogato" szczególnie jeżeli chodzi o ilość ubranek. Ja wychodzę z założenia że lepiej dokupić niż nie założyć ani razu a rodzina czy znajomi też pewnie coś przyniosą.
 
no i o to chodzi :)

ja oliwki też nie używałam bo nie lubię i małej wysuszała skórę.. i używałam i używam do teraz płyn 2w1 nivea i balsam też nivea.
pudru wogole nie używałam tylko ten krem F18 co wymagali w szpitalu :)
woda morska bardzo ważna a zapomniałam dopisać...
czasami pieluchy tetrowe szzybko zchodzą np przy karmieniu piersią mnie mleko zalewało i czasami musiałam sobie pieluche wsadzać bo nie szło...:D
jeśłi chodzi o sudokrem czy inne takie kremy na odparzenia w szpitalu dostaje się probki więc wtedy można zadecydować :)

jeśłi chodzi o ubranka to nie mówię żeby wszystko kupić bo to normalne że rodzina znajomi pokupują i dużo się dostanie w czasie ciąży jeszcze :)

a i jeszcze teraz napewno kupimy nawilżacz powietrza na zimę bo te na kaloryfery , mokre ręczniki a nawet parująca woda w garnku u nas nie dawały rady tak suche powietrze w domu mamy..
 
Ostatnia edycja:
Dziewczyny ja nie wiem jak Wy ale ja nie mialam przewijaka tylko taka mala skladana mate do przewijania. Bo jak trzeba bylo przewinac to nie musialam isc specjalnie do pokoju malucha i klasc na przewijak a zwyczajnie robilo sie to gdzie popadnie :p na podlodze, na lozku, na kanapie... Moim zdaniem to nie jest cos co trzeba miec :)
A jesli chodzi o ciuszki to przy pierwszym mialam duzo i tez bluzki, spodnie, dzinsy itd. Z drugim mialam tego mniej a teraz w ogole nie mam zamiaru takich rzeczy kupowac. Tylko body i pajacyki bo wygodne dla mnie ale i dla takiego noworodka. Bo w koncu ktora z nas chodzi spac do lozka w dzinsach czy sukienkach? :D taki maluch to glownie spi/lezy wiec wygodniej mu w pajacykach mysle :) dopiero jak bedzie troche starsze to zaczne kupowac takie rzeczy :)
 
Ostatnia edycja:
Zgodzę się z Kusiak co do używania bluz, sukienek czy jeansów u takich maluszków to raczej niezbyt praktyczne ni wygodne.

Ja z Nelą też szalałam, a z Dominikiem już głównie śpiochy, body, pajace, półśpiochy.

A co do przewijaka to dla mnie jednak przydatna sprawa. My mamy taki montowany na komodę - od kompletu mebli dziecięcych.

Dzięki temu nie muszę kręgosłupa nadwerężać. Ale prawdą jest, że nie jest on niezbędny z równym powodzeniem przewiniemy malucha na łóżku.

Monitor oddechu miałam ANGEL CARE AC301 przy Dominiku do tej pory go stosujemy i uważam go za rzecz przydatną, ale nie wiem czy przy bliźniakach będziemy dokupować drugi... Chyba, że maluszki urodzą się wcześniakami to wtedy na pewno.

Mata edukacyjna u nas zupełnie się nie sprawdziła ni przy Domim ni Neli. Interesowali się nią tylko przez 5sekund.

Dlatego ją sprzedałam i kupiłam taki duży kolorowy kocyk?? - hmm nie wiem jak to nazwać to bardziej pewnie taka kołderka cieniutka. Na nim są różne wytłoczenia, zwierzątka, kształty itd i Dominika to naprawdę interesuje. A gdy już mu się znudzi to bawi się na nim zabawkami. I dałam za to całe 55zł

Co do kremów na odparzenia czy do pielęgnowania dupencji to u nas tylko Tormentiol się sprawdził i tylko jego możemy używać na przemian z mąką ziemniaczaną.

Pieluch tetrowych miałam sporo dzieci traktowały, a jedno nadal traktuje jako przytulankę i bez pieluszki nie zaśnie.

Ja jeszcze kupiłabym smoczki uspokajające.
 
moim zdaniem ilość ubranek trochę przesadna

ciuszki
chyba nie warto kupować wszystkiego, ja tak zrobiłam za pierwszym razem koniec końców później używałam tylko śpiochy i koszulki i pajacyki, body zostały nie używane, tylko to cięzko zgadnąc co komu będzie pasowało

jeśli chodzi o kremy na odparzenia to u nas tylko bephanten się sprawdził
 
mi osobiście przewijak się przydał ale M zrobiłgo sam kupiliśmy tylko materacyk w ikea za 19.99 na to kocyk czy prześcieradło z gumką i super sprawa :) i kręgosłup mniej bolał :)

jeśłi chodzi o ciuszki tak miały dziewczyny na wrześniówkach napisane.. ja nie mam pojęcia ile tak naprawde używałam heh.. i też zazwyczaj do 3 miesiąca pajacyki albo dresiki ja akurat welurowe bo to styczeń, ale może jakieś rampersy teraz będą wchodzić w grę ? body muszę mieć wydaje mi się to lepsze od kaftaników :) ale każdy woli co innego poprostu :)
spodnie sukieneczki to wchodzi ok 4-5 miesiąca bo już dziecko się inaczej zachowuję i co najważniejsze już sie rusza :)

mata u nas się akurat sprawdziła mała była bardzo zaciekawiona ale myśmy kupili taką mate ala kojec żeby nam się nie wyturlała z tego bawiła się tym chyba do 7-8 miesiąca pożniej rozkładaliśmy puzzle piankowe bo to ją bardziej ciekawiło rożne kolory wzory i inna powłoka do dotyku :)

na konkretne odparzenia też stosujemy tormentiol wymieszany z clotrimazolum działa zachwycająco :)

monitor oddechu oczywiście potrzebny przy wcześniakach czy przy dzieciach któe mają problemy z oddychaniem..

aha no i my po materacem mamy taki duży segregator na wszelki wypadek :)
 
reklama
co do bepanthenu to polecam zakupić
idealny na podrażnione sutki
a sudocrem do pupy

co do emolientów to ja nie używam jeśli nie zachodzi taka potrzeba
tu fajny artykuł Emolienty
 
Do góry