Ciekawe czy na zime jest ok on chyba bardziej pielegnacyjny niz ochronny
Znalazlam za to rossmanowy
Babydream: Krem chroniący przed zimnem i wiatrem
Krem będący przykładem na to, że jak się chce, to można wyprodukować przyzwoity kosmetyk za bardzo rozsądną cenę. Nie zawiera parafiny, konserwantów potencjalnie szkodliwych dla dzieci, glikoli oraz innych „cudownych” składników, dziś powszechnie pakowanych do popularnych kosmetyków.Ma za to dodatek oleju słonecznikowego i oleju z awokado, które natłuszczają skórę, co jest dowodem na to, że przy odrobinie dobrej woli da się zastąpić oleje mineralne naturalnymi olejami roślinnymi.Zważywszy na niską cenę – ten krem to zdecydowany faworyt wśród drogeryjnych kremów ochronnych.