reklama
sysia87ami2011
Fanka BB :)
Ja przy Ameli mialam Nuka i byly ok teraz tez takie kupilam
Julisia ja nie mam ani wózka, ani fotelika, łóżeczko niby mamy stare, M. pomalował ale nieskręcone, więc nie wiem jaki efekt tego malowania.
Ciuszki mam po synku, ale jak ma być dziewczynka to niewiele z nich się pewnie nada, jak już pisałam za segregowanie ciuszków wezmę się pewnie we wrześniu. Nowego nie kupowałam jeszcze nic. Wózek niby mam wybrany ale nie zamówiony bo te kolory co są w promocji nie podobają mi się, więc czekam dalej.
Ciuszki mam po synku, ale jak ma być dziewczynka to niewiele z nich się pewnie nada, jak już pisałam za segregowanie ciuszków wezmę się pewnie we wrześniu. Nowego nie kupowałam jeszcze nic. Wózek niby mam wybrany ale nie zamówiony bo te kolory co są w promocji nie podobają mi się, więc czekam dalej.
Kattarynnka
Zaciekawiona BB
Ja też jeszcze w lesie z wyprawką 
Cały czas żyję w przeświadczeniu, że to jeszcze tyle czasu, zwłaszcza, że mój Michaś urodził się dwa tygodnie po terminie.
Ale jako doświadczona matka mogę się podzielić następującymi przemyśleniami:
a propos wkładek laktacyjnych, polecam Chicco, bo są miękkie i cienkie, a bardzo chłonne. Tym bardziej jeśli już macie problemy z przeciekami, bo są oddychające i antybakteryjne, a w takie upały to podstawa, żeby utrzymać "bufet" bez żadnych infekcji. Do tego, już na czas karmienia, specjalne bezpieczne chusteczki "bez spłukiwania" do higieny piersi.
W dyskusji "nożyczki czy obcinacz do paznokci", ja zdecydowanie wolę nożyczki, ale to pewnie kwestia indywidualnych przyzwyczajeń. (notabene, obcinacz też jest mi niezbędny, odkąd Michaś jest zafascyowany zabiegami toaletowymi. Zaczynam obcinaczem, on mi go odbiera i ogląda, a ja w tym czasie działam nożyczkami)
Z pościelą nie ma co szaleć, noworodek śpi na płaskim (chyba że specjalny klinek pod materacyk), a kołderka jest dla niego za duża - wystarczy kocyk albo śpiworek/rożek. Ja tylko dokupię prześcieradełka, a kocyki w różnych grubościach mam jeszcze po Michasiu.
I już nie dla maluszka, tylko dla jego mamy: tym razem zabieram do szpitala jakiś żel chłodzący przeciwko puchnięciu nóg i stóp. To nie fanaberie, po poprzednim porodzie przez parę dni nie mieściłam się nawet do klapek, mimo że nie mam skłonności do opuchlizny. Może któraś z Was ma taki problem i coś poleci?
Cały czas żyję w przeświadczeniu, że to jeszcze tyle czasu, zwłaszcza, że mój Michaś urodził się dwa tygodnie po terminie. Ale jako doświadczona matka
mogę się podzielić następującymi przemyśleniami:a propos wkładek laktacyjnych, polecam Chicco, bo są miękkie i cienkie, a bardzo chłonne. Tym bardziej jeśli już macie problemy z przeciekami, bo są oddychające i antybakteryjne, a w takie upały to podstawa, żeby utrzymać "bufet" bez żadnych infekcji. Do tego, już na czas karmienia, specjalne bezpieczne chusteczki "bez spłukiwania" do higieny piersi.
W dyskusji "nożyczki czy obcinacz do paznokci", ja zdecydowanie wolę nożyczki, ale to pewnie kwestia indywidualnych przyzwyczajeń. (notabene, obcinacz też jest mi niezbędny, odkąd Michaś jest zafascyowany zabiegami toaletowymi. Zaczynam obcinaczem, on mi go odbiera i ogląda, a ja w tym czasie działam nożyczkami
)Z pościelą nie ma co szaleć, noworodek śpi na płaskim (chyba że specjalny klinek pod materacyk), a kołderka jest dla niego za duża - wystarczy kocyk albo śpiworek/rożek. Ja tylko dokupię prześcieradełka, a kocyki w różnych grubościach mam jeszcze po Michasiu.
I już nie dla maluszka, tylko dla jego mamy: tym razem zabieram do szpitala jakiś żel chłodzący przeciwko puchnięciu nóg i stóp. To nie fanaberie, po poprzednim porodzie przez parę dni nie mieściłam się nawet do klapek, mimo że nie mam skłonności do opuchlizny. Może któraś z Was ma taki problem i coś poleci?
Ostatnia edycja:
kamila1983
Fanka BB :)
Witam w klubie mam bez wyprawki
Ja mam tylko to co po starszakach mi zostalo łóżeczko, poscielke, laktator.
Kupione sa pieluszki, butelka do laktatora, smoczek pare ubranek
Do kupienia mam wozek materac fotelik ubranka i mase innych rzeczy
Co do wkladek laktacyjnyvh to chicco byly dla mnie najlepsze i nie przrciekaly w penatan pamietam cieklo po 10 min
Ja mam tylko to co po starszakach mi zostalo łóżeczko, poscielke, laktator.
Kupione sa pieluszki, butelka do laktatora, smoczek pare ubranek
Do kupienia mam wozek materac fotelik ubranka i mase innych rzeczy
Co do wkladek laktacyjnyvh to chicco byly dla mnie najlepsze i nie przrciekaly w penatan pamietam cieklo po 10 min
kamila1982
Fanka BB :)
Dziewczyny sorki moze glupie pytanie ale czy kazda z nas potrzebuje te wkladki? Chce karmic piersia, poki co nic mi nie leci.
kamila1983
Fanka BB :)
Kamila ja nie wyobrazam sobie funkjonowania bez wkładek w przypadku karmienija cycem. Mi tez nic nie leci teraz ale zacznie po porodzie mniej wiecej w trzeciej dobie jest nawal laktacyjny i wkladki jak dla mnie to mus. Jak tylko myslalam o dziecku albo o porze karmienia cycki robily sie dyze i mleko z nich wyplywalo. Jak spalam i przydusilam cyca to tez wylatywalo.
po porodzie mniej wiecej w trzeciej dobie jest nawal laktacyjny i wkladki jak dla mnie to mus. Jak tylko myslalam o dziecku albo o porze karmienia cycki robily sie dyze i mleko z nich wyplywalo. Jak spalam i przydusilam cyca to tez wylatywalo.reklama
Podobne tematy
