reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wyprawka dla Maluszka- rady i porady

reklama
Myszka ja miałam na 4 kółkach więc prowadził się dobrze bo słyszałam że te 3 kolowe mało stabilne były
 
widzialam, ze pisalyscie o chustach :-)
ja mam zamiar wyciagnac meza na kurs chustowania i jak najbardziej bedziemy nosic maluszka w chuscie :) pare znajomych uzywalo i bardzo sobie chwala :)
juz nawet wiem, ze na poczatek chyba kupie elastyczna, bo latwiejsza dla poczatkujacych :-)

martwie sie tylko czy moj kregoslup to wytrzyma na dluzsza mete, ale jakby co maz bedzie nosil :D


z takich nowinek ostatnich lat mam jeszcze zamiar stosowac pieluszki wielorazowe, ale to mysle tak dopiero od 3-4 miesiaca zycia:-)


co do wozkow to ja sie bardzo uprzedzilam do Graco jak sobie kiedys szlam za pania z takim wozkiem i taaaak niemilosiernie skrzypial, ze dramat jakis :-p dodatkowo nie slyszalam zbyt wielu pochlebnych opinii (no ale to wiadomo, ile mam tyle opinii)

Izunia23 ja ogladalam bialego Mutsy Evo. ten material jest bialy, ale przez to jaki to rodzaj materialu na pewno nie bedzie sie bardzo szybko brudzil, a jak sie ubrudzi to raczej powinien sie bardzo latwo zmywac przez samo tylko przetarcie brudnego miejsca. takie mam wrazenie :-)
swoja droga sama mam ochote na bialego Evo na czarnym stelazu :-)
co do samego wozka to prowadzil sie najlepiej ze wszystkich w sklepie. leciutenki, bardzo zwrotny (360 stopni w miejscu to jednym paluszkiem mozna zrobic :)). generalnie moj typ jak na ta chwile :-)
 
White - my w sumie nawet do tej pory używamy chusty i powiem Ci że nawet jak czasami biorę Nikosia w chustę żeby było szybciej to nawet w ciąży nie ma problemu z kręgosłupem mimo iż Niko już waży 16 kg. Tylko chustę trzeba zawiązać dobrze żeby nie uciskała i jest ok :)
My mamy Chusta, nosidełko N11 Zaffiro firmy WOMAR (2735244136) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej. i CHUSTA TKANA AZIMI paseczki nowe kolory + PORADNIK (2733919129) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.
Zdecydowanie bardziej polecam tą drugą mimo że trochę więcej zabawy z wiązaniem i zamocowaniem maluszka w chuście ale jest zdecydowanie wygodniejsza i bezpieczniejsza.
 
To ja też przyznam, że byłam fanką chusty - może nie zamiast wózka, ale uzupełniająco sprawdziła się super! Fakt, że miałam elastyczną (pożyczona, więc nie wybrzydzałam) - łatwiejsza na początek, ale strasznie gorąca na upały.
Za to mój ulubiony mąż odmówił absolutnie chusty, twierdził, że mu w tym niewygodnie i w ogóle wszystko źle i używał nosidełka - bardzo stary babybjorn. I też było OK - co komu wygodnie.
 
Byłam dziś w końcu w hurtowni obejrzeć mojego Evo, no i powiem Wam, że :

wpadł mi jednocześnie w oko Mutsy Transportem, którego następcą jest własnie Evo i zakochałam sie od razu w jego kolorku, był mega pięknie fioletowy i strasznie mocno żałuje że Evo nie ma tego odcienia bo nawet bym sie nie zastanawiała i od razu go wzieła. Podam Wam moje spostrzeżenia odnośnie tych dwóch wózków.
- gondole porównywalne, szczerze, nie oglądałam zbytnio mocno gdyz nie zależy mi jakos na mega wielkiej a te były ok jak dla mnie.
- rączka w Evo skórzana a w TR gumowa co dla mnie jest minusem
- daszek w spacerówce w Evo malutki, moja 2 letnia córcia miała go ledwo za czoło ale zawsze można kupic parasolke, gorzej juz z wiatrem
- siedzisko w Evo małe, płytkie i wąskie w porównaniu z Transporterem , w którym Julka siedziała jak dama i nie chciała wyjśc
- pałąk w Evo ładniejszy, nowocześniejszy a w TR bezpieczniejszy dla dziecko bo miękki
- oparcie w Evo łatwiejsze do położenia, mechanizm tzw "jedną ręką" a wTr jakies paski na ściągaczu takze lipa
-kosze praktycznie takie same

No i powiem Wam, że gdyby nie zmienili w Evo wymiarów spacerówki i dodali kolor fioletowy, to byłby dla mnie ideał wśród wózków, a tak kupuje na 100 %
wózek EVO z gondolą fioletową od transportera ( można tak zrobic, twierdzi pan sprzedawca) i ze spacerówką normalnie od Evo w kolorze czarnym. Mogłabym wziąśc całego Evo ale nie chce znowu brac czarnej gondoli dla córci.
Tazke takie są moje relacje z wizyty w wózkowym raju :-D

A co do MAXI COSI MURA sie nie wypowiem bo to jakis koszmar. Jak wsadziłam córkę do spacerówki to juz nie szło wsadzic tego pałąka na miejsce bo miała tam juz tyłeczek, a nie mówie o daszku który mnie dał sie zamknąc bo głowka była za wysoko, takze jakas totalna pomyłka cenowa i wymiarowa !!!






ticker.php



ticker.php
 
reklama
Iza suuper dziękuje za relację , kurcze trochę mnie przeraziła ta wielkość spacerówki :/ co do budki to ona nie miala jakiegos dodatkowego materiału na zamek? A Navingtona nie widziałaś? Ciekawe jak tam prezetuje się spacerówkaa?
 
Do góry