reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wyprawka dla Maluszka- rady i porady

white chyba mój szwagier kupil ten wozek. Ale maluszek niedawno sie urodzil i nie wiem czy już byli z nim na spacerze, zwlaszcza, że mieszkają na 4p bez windy:szok:

jak coś skomentuje, to dam znać:tak:

ooo to bede wdzieczna za cynk jak juz potestuja ten wozeczek :-) bo ja podobnie - gdzies tak do 6 miesiaca bede sie uzerac z 3p. bez windy :cool:
dzieki dziewczyny za wszystkie opinie co do moich (moze czasem kosmicznych :-D) pomyslow.
chyba jednak kupie 3w1, a Maclarena to jakos na pore letnia i wyjazdy dodatkowo ewentualnie jakby cos mi nie pasowalo w spacerowce z wielofunkcyjnego. niby mieszkam w miescie i odsniezaja zima, ale zdarza sie ze tak odsniezaja, ze robia sie wielkie gory i przejechac sie nie da albo zima tak ich zaatakuje, ze idzie sie przez zaspy, bo nie nadazaja (mialam 2 lata temu taka niewatpliwa przyjemnosc... az fleki pogubilam z kozakow :-D)
te zabaweczki Lamaze sa boskie. na pewno sie kolo nich w swoim czasie zakrece :-)
 
reklama
krolewna, ja miałam podgrzewacz z funkcją sterylizatora, ale w sumie to z niego nie wiele korzystałam :tak: wyznaję zasadę, że im sterylniejsze warunki tym gorzej dla dziecka, oczywiście nie mówię tu o życiu w syfie :sorry2:

nad wózkiem cały czas myślę, nie widzi mi się wydawanie kupy kasy na wózek, bo w chwili obecnej mamy też inne wydatki, z drugiej strony z R zastanawiamy się czy wogóle kupować gondolę, Ami jeździła tylko 3 m-ce i też częściej w foteliku :sorry2: nie wiem jestem w kropce

Oliwka, super się szwagierka zachowała :-)
 
potwierdzam zabawki lamaze są super i bardzo ciekawe dla dzieciaków :)

krolewnazmarcepana też wychodze z podobnego założenia i powoli to co mi brakuje licytuję na allegro :) tak najlepiej :)

dotkass to może poszukaj jakiejś gondoli na allegro z twojej okolicy żebyś mogła zobaczyć, bo wydaje mi się jednak że gondola będzie potrzebna co prawda na krótko ale jednak
 
Ostatnia edycja:
Dotkass; Mi jako dopiero aspirującej do roli mamiy w glowie siedzi ze wozek 3w1 jest najważniejszy z wyprawki i nie zamierzalam za bardzo przygladac się cenie. Myslisz ze przesadzam? Bo kurcze nie chciałabym tez wpuscic się w zupelnie niepotrzebne wydatki…
 
aneczka852; a potem na parasolke sie przesiedlicie? Spacerowka od 3w1 juz sie nie sprawdza przy wiekszych szkrabach? To ze wzgledu na ciezar dziecka, wozka, skretnosc czy cos? Przepraszam za moze naiwne pytania ale jestem zielona calkiem ;-)
 
teva nam chodziło bardziej o to żeby nie zniszczyć wózka bo planowaliśmy drugiego bobasa :) w niedużym odstępie czasu. Mieliśmy wózek wózek ABC DESIGN 3 TEC + gratisy (2705843110) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej. Ale spokojnie taki wózek może posłużyć dłużej. Drugim argumentem wymiany wózka było to że zajmował trochę miejsca w bagażniku a Niko jak zaczął chodzić to wózka tak nie bardzo chciał używać a przesiedliśmy się na wózek BABY DESIGN WALKER WYPRZEDAŻ kol.2012 + GRATIS (2710733379) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej. żeby miał rozkładane oparcie bo Niko na dłuuugich spacerkach czasami lubiał sobie przysnąć.
 
Ostatnia edycja:
teva my nie oszczędzaliśmy na wózku dla Ami kupiliśmy 3 w 1 (Quinny Speedi sx z fotelikiem Maxi Cosi Cabrio- Fix), za całość 5 lat temu płaciliśmy prawie 2500 zł, ale wtedy nie mieliśmy prawie żadnych wydatków, a nwet jak je mieliśmy to nie mieliśmy dziecka, kredytu, domu...wynajmowaliśmy mieszkanie, a ja pracowałam i wcale nie mało zarabiałam, teraz jesteśmy tylko z zarobkami męża :sorry2:, nie uważam, że trzeba oszczędzać sczególnie na wózku, ale wydaje mi się też, że niektórzy kupują coś, bo "drogie to napewno dobre" a za chwilę wymieniają na inny, tak więc kupuj na co masz ochotę, ale mądrze się zastanów i sprawdź wszystko...ja akurat jednego czego żałuję to tego, że wtedy wózek sprzedaliśmy (nie mieliśmy gdzie trzymać)...znając życie i tak stanie u nas znów na nowym zestawie :tak:
 
To ja wrócę do tematu łóżczek - jedna z Was pytała, do kiedy dzieci śpią w tych łóżeczkach - no i znów wyjdzie że u każdej z nas inaczej, bo ja niestety usypiałam Ninę NA RĘKACH (niech żyją nosidła z babytuli!;)) do półtora roku i odkładanie jej śpiącej (jak odłożyłam na pół śpiącą to był ryk i całe usypianie szło od nowa) przez tą barierkę to był horror.
Dlatego jak Nina skończyła pół toku kupiłam łóżko z ikei - trofast - tzw rosnące z dzieckiem - obecnie jest w opcji najkrótszej, czyli około 140cm długości, potem mogę je rozsunąć na ok 170cm i potem na 200cm.
I dosłownie pare dni po kupnie nowego łóżka mała zaczęła w nim zasypiać, teraz wygląda to tak, że po kapieli jest ubierana w piżamkę, wypija mleko i idziemy do jej łóżka czytać bajkę - po bajce buzi, gasimy światło, mała się powierci lub nie i ładnie zasypia, a ja lub mąż siedzimy obok aż zaśnie, co zajmuje naprawdę bardzo mało czasu.
I nie potrzebowaliśmy do tego żadnej Tracy Hogg, po prostu mała musiała dorosnąć.
A noszenie na rękach niestety było nieuniknione - mała ulewała na kilometr - kazali nosić do odbicia - nie pomogło - kazali nosić przez 30-45 min po jedzeniu - no i się przyzwyczaiła i inaczej się nie dało. Do tego ulewała do 8mż, więc nawyk został już bardzo zakorzeniony.
 
reklama
monic, to super, że poradziliście sobie bez Tracy...wiesz ja też nie czytałam (przeczytałam jak już pisałam dopiero jak Ami miała kilka m-cy), ale uważam że książka jest ciekawie napisana i warto ją przeczytać :tak: no chyba, że się nie lubi czytać i wie się wszystko tak dobrze, że nawet nie dopuszcza się do siebie myśli, że można by się było czegoś nowego ciekawego nauczyć ;-)
 
Do góry