Dzień dobry kwietniowe ciężarówki, choć jak mój mąż raz się pomylił, to nazwał mnie tirówką
No teraz nie wiadomo czy się obrazić ( no bo tir przecież wieeelki), czy przyjac, że tirówka to jednak zgrabna laska i tyle
No tak sprane.. na wszystkich aukcjach było napisane że stan b.dobry, założone kilka razy, zdjęcia eleganckie...a tu dosłownie porozciągane szmaty... nie no może z 60 zł wywaliłam, ale i tak jest mi wstyd przed samą sobą, naiwne dziewczę ze mnie co zrobić
alex trudno, nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem
na przyszłość będziesz czujniejsza, a 60 zł jest jeszcze do przeżycia