a ja miałam jedna butelkę. Karmiłam piersia, ale czasem butelka się przydawała do wody czy herbatki. Jednak ta którą kupiłam i tak okazazała sie niewłaściwa. Mieszko nie umiał z niej pić i musiałam kupić inną.... z najszerszym smoczkiem bo Mały przyzwyczajony do piersi musiał czuć że ma cos w buzi!