ja raz pożyczyłam rower dostałam skrzypiący z zepsutymi resorami
innym razem drogi aparat cyfrowy wrócił z rysami
oba przypadki to rodzina i oczywiście to nie była ich wina
wiec już tez nie pozyczam chyba ze jak jagodka nie liczac na oddanie
innym razem drogi aparat cyfrowy wrócił z rysami
oba przypadki to rodzina i oczywiście to nie była ich wina
wiec już tez nie pozyczam chyba ze jak jagodka nie liczac na oddanie