reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wyniki badań mamuś

Mada, super, że masz idealne wyniki! Zadroszczę... :-[

Frutisku, pewnie, że idź na to USG. Uspokoisz się i zobaczysz Malutką :D Co do brania Roseptu, to ja kilka lat temu miesiącami na nim "jechałam" i żadnych skutków ubocznych nie było. Trzeba tylko dużo pic wody niegazowanej niskozmineralizowanej (np. Żywiec), żeby przepłukiwać nerki i pęcherz.
 
reklama
Robiłam nowe badania i oto moje wyniki:

Leukocyty    11,0 (norma 4,8 - 10,8) było 11,8
Erytrocyty   3,8 (norma 3,8 - 5,4) było 3,78
Hemoglobina  11,0 (norma 11 - 15,5) było 10,9
Hematokryt   33,3 (norma 33 - 47) było 33,0

Płytki krwi: 240 (norma 140 - 400)

no i glukoza po obciążeniu 50g po 1h: 137 (gin mowi, ze oki, choc zalecił zmniejszenie spozywania slodzonego soku z porzeczki (bo słodyczy prawie nie jem), ktory wypijalam hektolitrami ostatnio;) Czy ktoś wie, jaki sok porzeczkowy w kartonie ma najmniej cukru?)

Mocz: wszystko oki:)

 
dominique widzę, że w Twoich wynikach constans - nic lepiej nic gorzej ;)

ja soki owocowe juz dawno wyeliminowałam z diety właśnie z powodu cukru
najmniej cukru wydaje mi się, że ma sok porzeczkowy z firmy COSTA, zresztą to bardziej napój chyba...
zawsze jest jednak wyjście - rozcieńczyć sok wodą mineralną
 
Dominique, wyniki masz chyba nie takie zle. Chociaz oczywiscie mogluby byc lepsze :) Ciekawe jakie beda kolejne moje...Ehh, wole nie myslec...:)
Ja soki rozcienczam wlasnie woda mineralna - do szklanki 0.5 l wlewam pol na pol :) A porzeczkowym juz rzygam .... :p :p :p ale zdrowy, wiec pije :)
 
Oj ciekawe co tam u Frituska, Gerardo nic nie pisze, nie wiadomo co sie z nia dzieje.
Dobrze że sie ochłodziło bo w tym szpitalu bidulka by ześwirowała :)
Pewnie jest juz lepiej ale wcześniej niż po tygodniu jej nie wypuszcza (to cos chodzi o zwrot kasiury szpitalowi za chorego-ja tez nie potrzebnie leżałam tydzień) a może dobrze niech sobie kobieta wypocznie :)
 
O, rzeczywiscie ::) Żadnych niusów od Frutiska :( Ciekawe, jak się bidulka trzyma?


Leyna pisze:
dominique widzę, że w Twoich wynikach constans - nic lepiej nic gorzej ;)

No, mogłyby być lepsze, ale gin powiedział, że na tym etapie 'constans' to jak najbardziej pozytywny wynik, a raczej z cudem graniczyłoby znaczne polepszenie, bo w 8. i 9. miesiącu dzidzia pobiera najwięcej żelaza i wapnia od nas. Na razie mam kontynuować pobieranie sorbiferu i dietę 'żelazową', żeby znów nic nie opadło.
 
Wlasnie umowilam sie na piatek na 11:00 do tej prywatnej kliniki na konsultacje z anestezjologiem :) Bo oni tam robia znieczulenie kazdej kobiecie i zawsze ok. mies. wczesniej anestezjolog zapoznaje sie z pelna dokumentacja ciazy pacjentki i robi juz sobie wszystkie notatki...
Coraz bardziej czuje, ze zbliza sie ten 'czas' :)
 
Zazdroszczę ci Sandra :( Ja nie mam co liczyć na znieczulenie ponieważ w szpitalu w którym będe rodziła nie stosują znieczulenia ;( Mam nadzieję że jakoś przeżyję poród. Coraz bardziej do mnie dociera że to już .....
 
reklama
Oj, Majka zkoda, ze nie daja znieczulenaia. Przyw ywolywanym oksytocyna bardzo pomaga, naprawde. A wiec zycze Ci naturalnego lekkiego porodu.
 
Do góry