reklama
wiem, ze sie nie sprawdza ale krwawienie + slabnaca kreska na tescie (a autorka wątku napisala, że kreska z rana była jasniejsza) to dla mnie nie jest objaw zdrowej, rozwijajacej sie ciazy.Nie sprawdza się rozwoju ciąży po intensywności kreski na teście ciążowym akurat ten co koleżanka dodała zdjęcie wychodził mi zawsze bardzo jasny nawet jak moja beta miała ok 2000
dlatego w tej sytuacji zamiast skladac gratulacje lepiej wg mnie uczulic, ze moze byc roznie i warto zbadac co sie da.
olka11135
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Wrzesień 2021
- Postów
- 22 875
A jeśli sugerujecie jej pozamiciczną to tym bardziej bez sensu robić betę, tylko od razu na usg...
Choć autorko postu tutaj w 90% straszą ciążą pozamaciczną, nawet jak lekarz widział pęcherz w macicy
Nie wiem co Cie tak bawi w ciąży która jest dla kobiety zagrożeniem życia. Co Ci da usg? U mnie beta była max. 500 i nie dało jej się w stwierdzić w obrazie
Zastanów się nad tym co piszesz kiedy nie masz o czymś zielonego pojęcia
Agnes4312
Moderator
- Dołączył(a)
- 10 Luty 2021
- Postów
- 15 611
Tak się składa że mam pojęcieNie wiem co Cie tak bawi w ciąży która jest dla kobiety zagrożeniem życia. Co Ci da usg? U mnie beta była max. 500 i nie dało jej się w stwierdzić w obrazie
Zastanów się nad tym co piszesz kiedy nie masz o czymś zielonego pojęcia
Agnes4312
Moderator
- Dołączył(a)
- 10 Luty 2021
- Postów
- 15 611
Nie bawi mnie sam fakt ciąży pozamacicznej. Może to źle zabrzmiało.
Bawi mnie natomiast to, że w 90% jak dziewczyny piszą, że mają pozytywne testy to się je straszy pozamaciczną. A statystyki mówią, że pozamaciczne zdarzają się ok 2% ciąż
Luzujcie, dziewczyna ma dzisiaj wizytę u gina i będzie wiedziała więcej. Gdyby się zastanawiała czy iść na wizyte, czy robić cokolwiek innego to jeszcze rozumiem. Ale ona się umówiła na wizyte jeszcze zanim napisała na forum więc po co ją dodatkowo straszyć?
Bawi mnie natomiast to, że w 90% jak dziewczyny piszą, że mają pozytywne testy to się je straszy pozamaciczną. A statystyki mówią, że pozamaciczne zdarzają się ok 2% ciąż
Luzujcie, dziewczyna ma dzisiaj wizytę u gina i będzie wiedziała więcej. Gdyby się zastanawiała czy iść na wizyte, czy robić cokolwiek innego to jeszcze rozumiem. Ale ona się umówiła na wizyte jeszcze zanim napisała na forum więc po co ją dodatkowo straszyć?
sylwiaks94
Aktywna w BB
- Dołączył(a)
- 24 Styczeń 2022
- Postów
- 89
Dziękuję dziewczyny za każdą odpowiedź i dzisiaj dam znać jeśli coś się wyjaśni nie nastawiam się mocno ale mam malutka nadzieję, a co będzie to będzie miłego dnia wszystkim ❤
kasiaa91
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Grudzień 2019
- Postów
- 9 965
Miałam sytuację z testem pozytywnym (cień cienia), normalnym „okresem” (5 dniowy, mocny i wyglądający jak normalny okres) i ciążą która mimo tego okresu dalej się rozwijała, okazała się wewnątrzmaciczna i żywa (zarodek, serduszko).Hej, mam 28 lat i na imię Sylwia, jestem tu nowa i chciałabym zapytać czy może był ktoś w podobnej sytuacji
Może zacznę od tego że od grudnia staram się z chłopakiem o dziecko, i jak narazie bylo bez skutku, 4 marca dostałam okresu i trwał normalnie, jak zwykle do 9 marca, 11 marca od rana czułam jakie kłucie w brzuchu/jajniku, ciężko mi określić gdzie dokładnie i wieczorem ku mojemu zdziwieniu pojawiło się ponowne krwawienie, co prawda delikatne i trwało ciągiem przez tydzień, niektóre dni to była dosłownie kropka, inne również lekko ale troszkę więcej. Byłam akurat w tym czasie na wyjeździe więc zaraz po powrocie zapisałam się do ginekologa i wizyta ma być w czwartek aleeeee, jakie było moje zdziwienie wczoraj wieczorem jak z ciekawości zrobiłam test I były dwie grube krechy, test powtórzyłam z rana i również dwie kreski. Jutro wizyta ale o niczym innym nie mogę myśleć i dlatego proszę tutaj, może był ktoś w podobnej sytuacji i mógłby napisać jak to się skończyło? Mam ogromną nadzieje ale i ogromne obawy że znowu będę zawiedziona..
Pozdrawiam
olka11135
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Wrzesień 2021
- Postów
- 22 875
Nie bawi mnie sam fakt ciąży pozamacicznej. Może to źle zabrzmiało.
Bawi mnie natomiast to, że w 90% jak dziewczyny piszą, że mają pozytywne testy to się je straszy pozamaciczną. A statystyki mówią, że pozamaciczne zdarzają się ok 2% ciąż
Luzujcie, dziewczyna ma dzisiaj wizytę u gina i będzie wiedziała więcej. Gdyby się zastanawiała czy iść na wizyte, czy robić cokolwiek innego to jeszcze rozumiem. Ale ona się umówiła na wizyte jeszcze zanim napisała na forum więc po co ją dodatkowo straszyć?
No jeżeli dajesz w zdaniu buźkę - płacze ze śmiechu to chyba Cię jednak bawi.
Nikt jej nie straszy - ja po prostu nie lubię jak ktoś neguje badania medyczne. Czy to dotyczy ciąży, czy jakichkolwiek badań kontrolnych. Bo ludzie potem po prostu umierają bo po co się badać
Agnes4312
Moderator
- Dołączył(a)
- 10 Luty 2021
- Postów
- 15 611
Buźka płaczę ze śmiechu była do zdania, że dziewczyny przypisują ciążę pozamaciczną nawet kobietom, które już były na USG i mają potwierdzoną ciążę wewnątrzmaciczną (czytanie ze zrozumieniem ) - takie sytuacje były na innym wątku, nie pisałam tego z myślą o Tobie.No jeżeli dajesz w zdaniu buźkę - płacze ze śmiechu to chyba Cię jednak bawi.
Nikt jej nie straszy - ja po prostu nie lubię jak ktoś neguje badania medyczne. Czy to dotyczy ciąży, czy jakichkolwiek badań kontrolnych. Bo ludzie potem po prostu umierają bo po co się badać
A ja nie neguje badań medycznych wręcz przeciwnie ciągle pisze o tym, żeby iść na USG (znowu czytanie ze zrozumieniem)
Ale nie chce się kłócić, widzę że to drażliwy dla Ciebie temat więc życzę miłego dnia
reklama
olka11135
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Wrzesień 2021
- Postów
- 22 875
Buźka płaczę ze śmiechu była do zdania, że dziewczyny przypisują ciążę pozamaciczną nawet kobietom, które już były na USG i mają potwierdzoną ciążę wewnątrzmaciczną (czytanie ze zrozumieniem ) - takie sytuacje były na innym wątku, nie pisałam tego z myślą o Tobie.
A ja nie neguje badań medycznych wręcz przeciwnie ciągle pisze o tym, żeby iść na USG (znowu czytanie ze zrozumieniem)
Ale nie chce się kłócić, widzę że to drażliwy dla Ciebie temat więc życzę miłego dnia
No drażliwy, bo nie życzę nikomu patrzenia na umierającą dziewczynę, no ale Ciebie to bawi więc nie dziwię się, że się nie dogadamy
Podziel się: