reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wylezane cuda 2016

Ja już troszkę lepiej, wieczorem nie miałam temperatury, ale zasnęłam i obudziłam się cała mokra. Wszystko miałam mokre, razem z pościelą :) nie wiem czemu, nigdy mi się to nie zdarzyło, żebym tak się spociła nawet jak jestem chora :)
Wczoraj wieczorem zostawiłam małego ubranego w same body, i turlał się, troszkę obracał wokół własnej osi i krążył po całym pokoju. Zrobił się taki bardziej energiczny, wszędzie odchyla swoją głowę, wierci się. Zmienia się :)

@nafoczka nie wiem czy pamiętasz, ale na forum szyjkowym była Aniołkowa mama, która urodziła w 27tc. Jestem ciekawa co u niej, chyba jej odszukam i napiszę do niej.
 
reklama
@Hope Aniolkowa Mama zaglada na watek sierpniowek. :) U niej wszystko ok, maly rozwija sie super, byli w pl i przebadali go wzdluz i wszerz i jest zdrowiutki. Napisz, powinna odpowiedziec bo wchodzi na forum co jakis czas. Super ze u Was juz lepiej. Maja tez odkad zaczela sie przewracac to zrobila sie o wiele bardziej energiczna! Wczesniej byla raczej malo ruchliwa.


n59y6iye227k1jnm.png
 
A u nas ostatnio cos sie poprzestawialo ze snem. Do niedawna Maja budzila sie raz, gora dwa razy w nocy kolo 3 i 5. A od kilku dni budzi sie juz kolo 1, pozniej po 4, po 5, po 6 i o 7 wstaje. Przez to chodze ostatnio z oczami na zapalki. Mam nadzieje ze to przez skok i niedlugo minie...

n59y6iye227k1jnm.png
 
Ja już troszkę lepiej, wieczorem nie miałam temperatury, ale zasnęłam i obudziłam się cała mokra. Wszystko miałam mokre, razem z pościelą :) nie wiem czemu, nigdy mi się to nie zdarzyło, żebym tak się spociła nawet jak jestem chora :)
Wczoraj wieczorem zostawiłam małego ubranego w same body, i turlał się, troszkę obracał wokół własnej osi i krążył po całym pokoju. Zrobił się taki bardziej energiczny, wszędzie odchyla swoją głowę, wierci się. Zmienia się :)

@nafoczka nie wiem czy pamiętasz, ale na forum szyjkowym była Aniołkowa mama, która urodziła w 27tc. Jestem ciekawa co u niej, chyba jej odszukam i napiszę do niej.
Tak pamiętam. Bardzo to przeżywałam. Na lipcowkach tez była ale inna.
Fajnie ze Maluch się przekręca.

A jak wam idą do raczkowania? U nas zero chęci. Starszy tez mi nie raczkował tylko obracal i turlal. Za to siedzi dość ładnie :)

@Dordaw co do spania to u nas tez było lepiej czasem do 5 a potem do 3 teraz do 2 i to raczej nie głód tylko chęć przytulania się bi spi zaraz dalej :) do 6 i wstaje :)
 
@nafoczka a jak go w nocy przytulasz zeby usnal? Dajesz cyca? Ja po tej nocy za kazdym razem dawalam i rano mialam dwa puste flaki, musialam na sniadanie mm zrobic.

U nas sa podejmowane nieudolne proby pelzania. Unosi tylek, kladzie glowe i probuje ale na razie bez efektow. Zapomnialam sie zapytac na ostatniej rehabilitacji w jaki sposob jej pokazac jak to sie robi. Teraz mamy ostatnie spotkanie 8 marca to zapytam.

n59y6iye227k1jnm.png
 
U nas z tymi pobudkami w nocy to masakra. Zasypia okolo 20, przespi z 30 min i sie budzi na cycka. Zasnie znowu na jakies 30 min i znowu szuka cycka i pozniej spi moze max 2h. I kolejna pobudka na jedzenie. Pozniej to nawet nie wiem ile razy sie budzi, bo spi u nas w lozku i kiedy sie wierci i otwiera oczy to daje cycka, zje i dalej idzie spac. Juz mam dosyc tego spania razem w lozku..ale gdy tylko go odkladam to oczy jak 5 zl i placz, biore go znowu na rece,zasypia,odkladam i placz. A potem go biore do lozka przytulam i spi... wykorzystywacz maly ;)
A co do raczkowania to probuje swoich sil, bo pupa do gory i noge zgina i sie slizga po podlodze.z pelzaniem idzie mu lepiej i kreci sie dookola ;)
 
To super, dzięki dziewczyny, że napisałyście. Jak dobrze, że dzidziuś jest zdrowy, 27tc to bardzo wcześnie.

@nafoczka a kto był na lipcówkach?
@Dordaw u Nas to samo, moje piersi to flaczki po nocy. I to faktycznie chodzi o bliskość i przytulanie.
Teraz jak byłam chora to w nocy po pierwszej pobudce dałam Mikołajowi mm w łóżeczku, zjadł i zasnął ale za 2-3h znowu się obudził, a ja myślałam, że jak tyle zje to na pewno pośpi długo bo przecież się najadł, z cyca tyle by nie zjadł. Następnego dnia o 18:00 dałam mu kaszkę, a o 20:00 zjadł na dobranoc mleko. Zrobiłam tak specjalnie, żeby brzuch był najedzony i żebym mogła pospać bo z temperaturą czułam się okropnie, ale to nic nie dało. Obudził się :)
@Katika ja nawet nie odkładam bo wiem, że się obudzi :)
 
@nafoczka a jak go w nocy przytulasz zeby usnal? Dajesz cyca? Ja po tej nocy za kazdym razem dawalam i rano mialam dwa puste flaki, musialam na sniadanie mm zrobic.

U nas sa podejmowane nieudolne proby pelzania. Unosi tylek, kladzie glowe i probuje ale na razie bez efektow. Zapomnialam sie zapytac na ostatniej rehabilitacji w jaki sposob jej pokazac jak to sie robi. Teraz mamy ostatnie spotkanie 8 marca to zapytam.

n59y6iye227k1jnm.png
On pociągnie 5 razy cyca i spi spowrotem wiec to nie jedzenie a przytulanie. Wierzę że w lecie będzie spał dłużej i lepiej :D jak się rano przebudzi to "pierdzi" w cyca :D
spi w łóżeczku sam, czasem rano jak mi się chce spac to go kładę kolo siebie.
Trochę mnie nurtuje ze śpi ciągle na brzuchu (ewentualnie w wozeczku) choć to ponoć bardzo zdrowo ale inaczej zaraz macha rękami i się budzi.
Tez coś prubuje podnosić tylek i się obraca dookoła jak zegar ale generalnie leniuch.
@Hope kurcze nie pamiętam. Dziewczyna w 25+6 urodziła chłopca. Zaraz zerkne może znajdę w liście :)
Jest na liście Marynka :) dla mnie na lipcowkach za dużo postów jest dziennie a jeszcze na poronieniach pisze i juz całkiem mi się w głowie maci :D
 
Dziewczyny a tak z ciekawości zapytam czy jak według Was macie puste piersi, bo piszecie o flaczkach to przestawiacie dziecko zeby spróbowało czy coś poleci czy od razu podajecie mm?

U nas od jakiś 6 tygodni są nocne pobudki, mi sie wydaje ze tu chodzi tez o jedzenie, bo jak ja biorę do łóżka to ryczy rak niemiłosiernie dopóki nie dostanie cyca - potem ciągnie bardzo intensywnie i w końcu jak sie naje to zasypia a ja ją odkładam do łóżeczka! W naszym łóżku pozwalam jej spać tylko w ciagu dnia! Różnie to u nas bywa tez są noce ze ma pobudki co dwie godziny a są noce ze obudzi sie raz! Ja juz przywykłam do tego! Choć chciałam w maju wrócić do pracy ale m.in. z tego powodu zmieniłam zdanie [emoji12]
U nas ten weekend był przełomowy! Emi zaczęła sie obracać na brzuszek i wyszedł jej pierwszy ząbek [emoji3]
Szybko te Wasze dzieci sie zbierają do raczkowania! Moja starsza córka zaczęła raczkować w wieku 9/10 miesięcy


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Yvonne jak ja mam flaczki to przystawiam małego do piersi, żeby pobudzić bardziej laktację. Teraz jak jestem chora to zauważyłam, że tego pokarmu jest malutko. Myślicie że choroba ma na to wpływ? Niektóre z Was mają już dzieci i swoje doświadczenia :)

U Nas też będzie później raczkowanie bo mam leniuszka :)
 
Do góry