Wylezane cuda 2016

[nafoczka]

Hej hej witam się i ja

Dordaw, Hope, Ziemniaczek pewnie mnie pamiętają reszcie się przedstawiam.
Jestem mamą 4 aniołkow a ostatniego maluszka "wylezalalam" z szwem od 20tc i pessarem od 32tc, od 36tc jesteśmy razem.

To jak się "chwalicie" to tez dodam że poród trwał 16 godz a w 5 tyg po porodzie trafiłam na tydzień do szpitala z sepsa, temp 40 st. i stanem zapalnym mojej pokiereszowanej szwem szyjki.

 

[Jadwiga orłowska]

Jak narazie będziemy najmłodsi. Wiktoria urodziła sie 5.12 SN w 40,1 tyg. Ważyła 2610 i 46 cm długa. Porod szybki i prawie bezbolesny bo przez wcześniejsza cc musiałam mieć znieczulenie. Skurcze obudziły mnie ok 2, pokręciłam sie po domu i bardziej intuicyjnie wzięłam prysznic. Skurcze nie rozkręcały sie wiec położyłam sie spać i wtedy pękł pęcherz. Ok godziny czekałam zeby ubrać spodnie, tyle ze mnie ciekło. W aucie skurcze co 2-3 min. Na sale porodowa trafiłam przed 9 a urodziłam o 10;30. Malutka od razu sie uśmiechała, była różowiutka i czyściutka. Od piątku jesteśmy w domu. W szpitalu miała troszkę butli z mm, a teraz tylko pierś. Czasem co godzinę, czasem co 3. Rożnie. Jeszcze sie siebie uczymy.
Po ciąży został ból bioder i pośladków gdy dłużej siedzę. Ogólnie to expresowo doszłam do siebie. Od pierwszego dnia normalnie siedzę na pupie tylko czasem boli blizna po małym szyciu gdy sikam.
Bioderka nam sprawdzili jeszcze na porodówce bo ja miałam z nimi problem w dzieciństwie i ma zdrowe. Właśnie ja karmie i mam nadzieje, ze da pospać.

 

[vita93]

Yvonne no ubranka na 62 juz sa na styk. Na swieta ma juz ubranka na 68. Wszyscy mowia ze dlugi
U nas bioderka byly ok, w pon mamy druga wizyte jeszcze

 

[Ziemniaczek]

Widzę nowe dziewczyny super witam was.
U mnie mały do miesiąca byl grzeczny a teraz to masakra płacze i płacze przyzwyczajony jest na ręce ale ja nie mam tyle siły żeby go dźwigać w
Nie mam czasu nawet pisać.
Nic mi się nie chce dobrze jeszcze ze mój mi pomaga bo inaczej wyladowalabym w wariatkowie.. Mam nadzieję że to przejściowe i będzie tak jak kiedyś..
DORDAW
Nie mam kontaktu z ASIEK x żadna z dziewczyn
Wiecie co nieraz sobie przypominam te czasy co musiałem leżeć a ja narzekalam a teraz tęsknie za tym.
No ale było minęło.

 

[Ziemniaczek]

Opisujecie swoje porody mojego nie będę opisywać bo już pewnie znacie pisałam wam wcześniej.
Jestem juz miesiąc po porodzie a mój polog jeszcze trwa strasznie długo martwię się bo te krwawienie jest spore i ta krew brzydko pachnie nawet mąż zauważył. Do gina umówiłam się na 30 grudnia ale nie wiem czy nie iść wcześniej czy może to co jest u mnie to normalne sama nie wiem.
W sobotę idę zrobić morfologia ostatnia w szpitalu była 6 a po przetoczeniu krwi 8 zobaczymy teraz.
Czuje ze nie będzie rewelacji bo czuje się słabo.
U mnie z ubrankami to różnie no wymiary są różne.
Jedne 62 pasują inne już nie nawet 56 mi pasują ale tylko 2 rzeczy resztę za małe.
Ale kupuje już na 68.

 

[Ziemniaczek]

Ja inaczej wysyłam zdjęcia wybieram wyślij plik później wybierz plik i wybieram zdjęcie i wysyłam a trójkątów też nie widzę ja wysyłam z telefonu

 

[Ali_z]

Ziemniaczek u mnie taki zapach to było zakażenie więc może spróbuj umówić się wcześniej do gina. U mnie połóg trwał 7 tygodni i byl bardzo i intensywny.
Witaj nafoczka, piękne to Twoje cudo

 

[Dordaw]

Hmmm to moze zależy od telefonu jak sie te zdjęcia dodaje, nie wiem..

Hej Nafoczka i Jadzia oba cudeńka! fajnie ze jestescie. Ciekawe jak tam Patuska z blizniakami. Ja ledwo jedno czasami mogę ogarnąć

Ziemniaczek u mnie też polog trwał długo. Wydaje mi się że ponad dwa miesiące. Pierwszy miesiac to nawet ciężko bylo mi spacerować bo kość lonowa bolała. Ja chyba nie wróciłabym do czasów lezenia, teraz sobie cenię że mogę gdzieś wyjść etc. A ostatnio wieczorami jak mala usnie koło 22 to nie odmawiam sobie lampki wina bo budzi się dopiero kolo 3.

Dzisiaj strasznie brzydka pogoda się zapowiada, chyba nici że spaceru a bez tego strasznie dzień się dluzy.

 

[Ali_z]

Ja też bardzo bym nie chciała już tyle leżeć... bardzo się cieszę że wszystko mogę zrobić sama. No i w końcu mogę poleżeć w wannie
Dordaw Ciebie bolała kość lonowa a mnie ogonowa

 

[nafoczka]

Dziewczyny z doświadczenia tylko dodam że w połogu trzeba BARDZO uważać. Pisałam wcześniej ze w 5 tyg. miałam sepsę i położyli mnie do szpitala. Lało się ze mnie i nie tyle krwią bo juz przestawałam co ropa. Do tego temp. Ok 40 st i przeokropny ból.

Napiszcie ile wasze pociechy maja. Mój za tydzień skończy 6 mcy ♡ Wiem ze że mną Patuska rodziła a potem kto?