reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wylezane cuda 2016

Hope przykre jest to co piszesz o mężu, ale ja myśle ze to sie zmieni! Faceci niestety nie maja instynktu macierzyńskiego oni musza się nauczyć miłości i opieki nad dzieckiem! Niestety jednym przychodzi to szybciej a innym trochę pózniej!

Jeśli chodzi o moja współlokatorkę ze szpitalnej sali to dobra wiadomość jest taka ze ona jeszcze trochę tu zostanie, a jak wyjdzie to juz nie trafi do tego domu! Jej pożal sie Boże matka ma niespełna 18 lat i jest to jej drugie dziecko!!!! Za kilka miesięcy pewnie bedzie kolejne [emoji20]babcia tez nie lepsza, tez sie rozmnaża jak królik! Ta dziewczynka ma ciocie urodzona w tym samym czasie ... wyobraźcie sobie co to jest za patologia!!!


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Hope przykre jest to co piszesz o mężu, ale ja myśle ze to sie zmieni! Faceci niestety nie maja instynktu macierzyńskiego oni musza się nauczyć miłości i opieki nad dzieckiem! Niestety jednym przychodzi to szybciej a innym trochę pózniej!

Jeśli chodzi o moja współlokatorkę ze szpitalnej sali to dobra wiadomość jest taka ze ona jeszcze trochę tu zostanie, a jak wyjdzie to juz nie trafi do tego domu! Jej pożal sie Boże matka ma niespełna 18 lat i jest to jej drugie dziecko!!!! Za kilka miesięcy pewnie bedzie kolejne [emoji20]babcia tez nie lepsza, tez sie rozmnaża jak królik! Ta dziewczynka ma ciocie urodzona w tym samym czasie ... wyobraźcie sobie co to jest za patologia!!!


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
JA tak poczytałam o tych smutkach i musze wam napisac mój sen...
Śniło mi się ze mój M. zajmował się pochówkiem i mieliśmy zrobić pogrzeb takiego półrocznego malenstwa. Wizlismy go na wozie (jak za bardzo dawnych czasow) i siedziałam obok gdy dziecko nagle zaczęło płakać. Zabrałam je do pobliskiej przychodni do zbadania i nakarmilam a M. pojechał do jego rodziców po akt zgonu. Okazało się ze chcieli wyłudzić odszkodowanie i uspili dziecko...
(Byli to ludzie których fizycznie znam - oszukali kiedyś moja mamę bo wynajmowala im dom, a oni przestali płacić, byli zameldowani i wyrzucić ich się nie dało a żyli z opieki choć on pracował za granicą)
Wszystko skończyło się dobrze ale trzeba mieć coś żeby takie sny nękaly..
 
Yvonne, a gdzie trafi ta dziewczynka? To dobra wiadomość, znaczy tyle o ile w tej sytuacji. Dlaczego ludzie tacy są, co nimi kieruje? Nie rozumiem tego... :(

Nafoczka sny są czasem okropne. Mi się takie głupoty czasami śnią! Raz śniło mi się, że w czasie ślubu mojego brata, który w rzeczywistości miał się odbyć za kilka miesięcy zaczął odbywać się pogrzeb dziewczynki, po tym ślubie poszłam do babci i zaczęłam jej opowiadać co tam się wydarzyło, a ona w tym czasie zbierała ogromne grzyby! I słuchajcie po tym śnie, obudziłam się rano z bólem brzucha, a byłam już w ciąży i pojechałam na badania, poprosiłam przy okazji żeby mnie przyjął lekarz (to było w lux medzie). Na wizycie podczas usg gin powiedział, że za chwilę poronie bo szyjka jest bardzo krótka. A jeszcze czekając na wizytę zadzwoniłam do mamy i opowiedziałam jej co mi się śniło, bo mama zawsze mówiła, że jak się śnią grzyby to oznacza chorobę. Więc nigdy nie zapomnę tego snu! Od tej pory leżałam i walczyłam o każdy dzień... :)

Ale mam też durne sny, które nic nie znaczą całe szczęście.
Kiedyś jak byłam mała to śniło mi się, że mama urodziła dziecko i wsadziła je do doniczki, żeby dobrze rosło :):):):)
 
Hope, ona trafi do babci, bo jak sie okazało babcia nie jest taka zła! Juz wychowuje jedna wnuczkę! Matka tej Małej ma niespełna 18 lat i jest to jej drugie dziecko!!!!!!


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Hope to niezle wyczucie ma Twoj maz z tym zagadywaniem :D Moj by nie zagadal bo spimy wszyscy w jednej sypialni i wie ze by wtedy nie pospal sobie... On za to wszystko robi bardzo wolno i mloda czasami traci cierpliwosc jak ja np 10 min ubiera.

Asiek jestesmy z Toba, chyba najgorsze sa te pierwsze 2-3 miesiace a pozniej sie wszystko normuje, przynajmniej u nas tak bylo, ulozyl sie harmonogram dnia i jakos leci. Z tym ze moja od poczatku spala w nocy i pierwszy miesiac musielismy ja wybudzac bo nie wiem czy by sama wstala....

n59y6iye227k1jnm.png
 
NO to po chorobie chłopaków przyszedł czas na mnie i katar + gardło już mam... Jesu uuu żeby znowu im się nie wróciło!
 
Dziewczyny jesteśmy juz w domu [emoji3] z Emi coraz lepiej ma jeszcze trochę kataru i kaszlu ale lekarze powiedzieli ze juz sobie w domu poradzimy! Mamy odciągać nosek i robić inhalacje dwa razy dziennie!

Niestety jest tez i gorsza wiadomość: ja przyniosłam ze szpitala jelitowke [emoji24]dwa razy wymiotowałam i tak mną telepali ze myślałam ze umieram! Na szczęście od czterech godzin nie wymiotuje, leczę sie Cola i daje rade! Na dreszcze wzięłam paracetamol i jest lepiej, byłam w stanie Emi wykapać! I temperaturę mam w granicach 37 stopni! Mam nadzieje ze jutro bedzie lepiej!!!!
Oprócz tego okres mi sie spóźnia juz tydzień, nie ma możliwości żebym była w ciąży bo sie zabezpieczamy no ale dla świetego spokoju zrobiłam dzisiaj test - na szcEscie negatyw ufff, ja z ta moja cienka macica po dwóch cesarzach i nieszczęsna szyjka nie przezylambym kolejnej ciąży a juz na pewno nie w tak krótkim czasie!!!!
Ale zarówno ta jelitówką jak i ten spozniajacy sie okres pewnie są efektem stresu! Jak dwa lata temu byłam ze starsza córa w szpitalu na kroplowce z powodu jelitówką to wróciłam z grypa!!!! Widać tak na mnie działają szpitale!!!! Teraz sie modlę zeby dzieci nie zarazić ...
Jako ze starsza nie chodzi obecnie do przedszkola bo mam dość ciągłych infekcji, i po tej historii ze szpitalem nie zamierzam jej na razie puszczać, zreszta nasze przedszkole najprawdopodobniej zostało dzisiaj zamknięte przez sanepid ze względu na epidemie ospy!!!!



Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
W szpitalach zawsze najwiecej bakteri i wirusów.
U nas leci 4 tydzień. Nocki w miarę, je ładnie, tylko troszkę się przyzwyczaiła do rak.
A tak tonie mam na co narzekać.
 
reklama
Hope budzi sie, budzi :) mialam na mysli to ze pierwszy miesiac wybudzalismy ja co 3-4h bo sie w nocy sama nie budzila, a odkad dalismy jej spac tyle ile chce to sie budzi max dwa razy, zazwyczaj raz, a zdarzaja sie tez noce bez pobudki ale rzadko, wtedy zazwyczaj kolo 6 rano musi sie porzadnie najesc. Na razie jest o tyle dobrze ze w nocy zje i odrazu usypia takze nie ma problemu.

Jadzia w ksiazce "Najszczesliwsze niemowle w okolicy" Karpa jest napisane ze przez pierwsze 3 miesiace dziecko sie nie przyzwyczaja bo to jeszcze plod ktory nie bardzo kontaktuje wbrew pozorom i dopiero od 4 miesiaca lapie nawyki - nie wiem ile w tym prawdy, ale nasza byla do pewnego czasu bardzo duzo noszona i pewnego dnia rehabilitantka powiedziala nam ze koniec z pozycja w pionie na ramieniu. Z dnia na dzien przestalismy ja nosic zupelnie i obeszlo sie bez afer. Czasami tylko jak juz jest bardzo wsciekla i nic innego nie dziala to bierzemy ja na rece ale bardzo rzadko. Ona wazy juz 7 kg wiec nawet nie mialabym sily.

Yvonne ja tez niedawno przecjodzilam jelitowke z calonocnymi wymiotami i goraczka 40 st. Odrazu przy tych wymiotach przypomniala mi sie ciaza i nawet nie chce myslec na razie o drugim. Na sama mysl az mi slabo wiec rozumiem. :)

My Sylwester w domu. Mielismy jechac do znajomych ale gospodarz chory i odwolane. W sumie dobrze bo tylko bym sie upocila przy takiej wyprawie na noc z mala.

n59y6iye227k1jnm.png
 
Do góry