Wyjazdowe spotkanie Grudnióweczke - wątek orgnizacyjny

[kana161]

MY z misiaczkiem tez jedziemy pociagiem...ponad 5 godzin,ale damy rade))

 

[Zapominajka]

My autkiem

 

[mia_]

kurcze fajnie że organizujecie spotkanie :-)
ja niestety raczej się nie zdecyduję... nie mogę planować tak daleko bo nie wiem jak mój M akurat będzie zjeżdżał... poza tym to troszkę za daleko... łódzkie a szczecin... samochodem się nie zdecyduje a pociągiem sama bym się bała...
ale fajnie że wy będziecie
ja będę później czekać na relacje

 

[dzwoneczka]

Dziewczynki, a ja mam problem... Jak już pisałam mój G ma 13 i 14 zjazd na uczelni. I wsumie mogłabym jechać sama, bo w piątek 12 mógłby mnie zawieźć. Tylko nie wiem, jak z powrotem-bo w niedzielę kończy dopiero o 16:45, więc pewnie byłby o mnie dopiero ok.18. I co ja tam będę sama robić do tej godziny? Bo Wy się pewnie porozjeżdżacie wcześniej do domków. No chyba że przyjechałby po mnie w sobotę ok.22, bo szkołę kończy o 20:15. Doradźcie coś, bo już nie wiem, co robić....

Hej, Patrysia a nie mozecie zdecydowac blizej terminu jak wam wygodniej?? A z jakich Ty stron bedziesz? Moze ktos Cie podwiezie??

 

[dzwoneczka]

Kurcze Patrysia, pare osob chyba bedzie jechalo przez Lodz...rzecz w tym ile miejsc w aucie - u mnie jest tylko jedno wolne...chyba ze na raty

 

[xpatrysiax]

Kurcze Patrysia, pare osob chyba bedzie jechalo przez Lodz...rzecz w tym ile miejsc w aucie - u mnie jest tylko jedno wolne...chyba ze na raty

Dzięki dzwoneczka, dobra kobieto :-) Myślę, że nie będę robiła nikomu problemu, bo oprócz miejsca w aucie musiałoby być duuuużo miejsca w bagażniku Narazie zdecyduję się na jeden nocleg i powrót w sobotę, a potem się zobaczy...

 

[blizniaki2000]

kurcze fajnie że organizujecie spotkanie :-)
ja niestety raczej się nie zdecyduję... nie mogę planować tak daleko bo nie wiem jak mój M akurat będzie zjeżdżał... poza tym to troszkę za daleko... łódzkie a szczecin... samochodem się nie zdecyduje a pociągiem sama bym się bała...
ale fajnie że wy będziecie
ja będę później czekać na relacje

Samochodem też się troche boję, sprawzdałam pociągi i jest ze szczecina bezpośredni, jedzie 5 godzin, do szczecina ktoś by mnie ewentualnie podwiózł, ale sama nie weim z trójką dzieci sama pociągiem, cieżko sie bedzie zabrac z wózkeim i tobołami

 

[Zapominajka]

Blizniaki a nie możesz chłopaków zostawić u kogoś z rodzinki?

 

[kokusia31]

Ja też się piszę na to spotkanie. Napewno my z mężem i Natalka. Zastanawiamy się jeszcze nad Martyną czy ja brac czy zostawic z babcią.

 

[dzwoneczka]

Ja też się piszę na to spotkanie. Napewno my z mężem i Natalka. Zastanawiamy się jeszcze nad Martyną czy ja brac czy zostawic z babcią.

Kokusia to skopiuj liste i sie dopisz, bo sie pogubimy w ilosci osob