G
gość _199
Gość
Ja mam trochę inne poglądy na ten temat, ale to moja opinia, nie narzucam jej nikomu i rozumiem twój tok rozumowania może zmieni mi się po porodzie.Różnica jest ogromna jak się ma małe dziecko, które potrzebuje matki, nie jest w stanie zrozumieć czemu jej nie ma.
Mały człowiek potrzebuje stabilności, jeśli ojciec do tej pory był w pracy a dzieckiem zajmuje się matka to wiadomo, ze jest do niej przywiązane, wyjazd zagranice to ciągła nieobecność, to nie jest pare godzin, to są noce i dnie, w czasie choroby, kryzysu rozwojowego, wiez raz zerwana ciężko zbudować na nowo. Nie mówię, ze ojciec jest gorszy ale w przypadku małego dziecka to początkowo mama jest jego całym światem. Tylko tyle i aż tyle