reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

wyczekiwany listopad...

reklama
pycha muszę wrócić do pracy bo gina nie chce mi dać L-4 ostatnio dała mi chociaż narzekała strasznie że jej nie umiem poprosić i krzyczała po mnie że jestem leserką bo ciąża to nie choroba,heh. A teraz to nie mam nawet głowy szukać nowego lekarza,ale podobno wszystko z moją ciążą jest ok ( mam nadzieję) i nie ma żadnych przeciwskazań do powrotu do pracy ( mimo iż jej mówię że szybko się męczę),coś mi to pachnie łapówkarstwem ale w życiu bym jej nie dała.
 
Karolionnko, najwyżej po paru dniach idż do Twojej giny i powiedz, że źle się czujesz. A co tam , można trochę posymulować tak jak kiedyś w szkole.
ZUS przysłał mi odpowiedź w sprawie świadczenia rehabilitacyjnego, że przyznają mi ale tylko na miesiąc. To i tak mi zabraknie bo to wypada do 22 października a termin mam na 11 listopada , no chyba, że urodzę szybciej. Muszę poważnie porozmawiać z moją dzidzią. :)
 
U mnie w Szczecinie też deszczowa pogoda! SUUUUUUUUPERR! Upały precz!
Karolinko wspóczuje  powrotu do pracy! Dziewczyny mają racje może idz do prywatnego gina! Po co masz się niepotrzebnie przemęczać!
 
Ja uważam Karolinna, że powinnas zmienic lekarza, bo dla mnie to jest smieszne, żeby ona nie chciała ci wypisać, zwłaszcza że, z tego co pamiętam, byłaś juz 4 razy w szpitalu. Ja bym do takiej, co na mnie krzyczy nie chodziła.

Beatko, ten ZUS to jest porąbany. Ja dostałam do dnia poprzedzającego poród, ale mi odwołali i teraz czekam co dalej. Im chyba o to chodzi, żebyś juz 2 tygodnie przed zaczęła macierzyński.
 
Powiem Wam, że podglądałam trochę  Wrześniówki i trochę im zazdroszczę, że już mają finał.
Ciekawe jak my będziemy przeżywać jak powolutku będziemy się rozdwajać. Ja już się nie mogę doczekać, trochę się boję ale  ciekawość i chęć zobaczenia maleństwa jest większa. A co Wy czujecie mając na myśli listopad ?
 
chyba zrobię tak jak mówiła beatka , pójdę do pracy i zobaczę jak się będę czuła.No też się dziwię Pycha bo faktycznie byłam już 4 razy w szpitalu. Z jednej strony praca byłaby ok, bo jak czytam jak się użeracie z zusem to mi się odechciewa i niedługo mi stuknie te 180 dni (jeśli nie już ) .

Dostałam obiadek od teściowej,spaghetti,pyszne.(panuje u mnie czasowe zawieszenie broni w relacjach ja-teściowa ;) )

mój mąż zostaje dziś na nadgodzinach a mi się tak strasznie nudzi że szok
iconevil9gs.gif


beata1 mnie przeraża listopad bo strasznie boję się porodu,brr. I boję się że się zacznie jak będę sama w domu... wiadomo jak to jest z karetkami...
 
Pycha tylko pani w ZUSie powiedziała mi, że niemam prawa do macierzyńskiego bo w dniu porodu nie jestem zatrudniona . Zwolnili mnie na początku ciąży z tego właśnie powodu. Także chyba zostanę "na lodzie".
 
reklama
Do góry