reklama
Pycha
mama Mai i Marty
A mi ciągle chce sie pić, ale całe szczeście ostatnio tylko po 2 razy w nocy wstaje i ogólnie nie czuje parcia na pęcherz, za to brzusio często twardnieje, zwłaszcza jak cos robię lub za długo siedze przy kompie. Juz nawet myslałam, żeby przyciągnąć biurko do kanapy. :laugh:
Tez słyszałam, żeby w ciąży dużo pić.
Efka, u mnie rodzinka nastawia sie na urodzinki mojej siostrzenicy, które będe 8 listopada i juz się śmieją, że po imprezie wywioza mnie na porodówke. A siostrzenica ma obiecane, że po urodzinach urodzi sie dzidziuś, więc żeby byc dobrą ciotka, to po 8 musze sie szybko uwinąć. ;D
Tez słyszałam, żeby w ciąży dużo pić.
Efka, u mnie rodzinka nastawia sie na urodzinki mojej siostrzenicy, które będe 8 listopada i juz się śmieją, że po imprezie wywioza mnie na porodówke. A siostrzenica ma obiecane, że po urodzinach urodzi sie dzidziuś, więc żeby byc dobrą ciotka, to po 8 musze sie szybko uwinąć. ;D
Karolinna ja tez dostaje buziaka i to mi nigdy nie przeszkadza, mogę spac dalej, ale dziś mój mąż wstał wcześniej i wyszedł po świeże bułeczki, a budzik zostawił nastawiony tak jak zawsze.
Wiesz efka, ja nie jestem żadnym autorytetem, ale tak piszą w książkach... cytat: "Ten irytujący objaw towarzyszy niektórym kobietom przez cały okres ciąży, jednak staje się szczególnie dokuczliwy, gdy dochodzi do ucisku na pęcherz moczowy. A dzieje się tak nie tylko na początku ciąży, gdy macica umiejscowiona jest jeszcze nisko w miednicy, ale również niedługo przed rozwiązaniem, kiedy to płód wraca do niskiego położenia, przygotowując się do wyjścia na świat. Gdy tylko tej częstotliwości nie towazryszą objawy zakażenia, wszystko przebiega w normie.
Niech ci nie przyjdzie do głowy ograniczać ilość przyjmowanych płynów w nadziei zmniejszenia częstotliwości wycieczek do toalety - i jak zwykle pamiętaj: gdy tylko poczujesz potrzebę, pójdź tam natychmiast."
chociaż moja mama też twierdzi, że nie powinnam pić na noc, ale ona sama się męczy z pęcherzem, ciąża czy nie ja tam piję ile mogę, bo wiem, że to jest potrzebne.
Niech ci nie przyjdzie do głowy ograniczać ilość przyjmowanych płynów w nadziei zmniejszenia częstotliwości wycieczek do toalety - i jak zwykle pamiętaj: gdy tylko poczujesz potrzebę, pójdź tam natychmiast."
chociaż moja mama też twierdzi, że nie powinnam pić na noc, ale ona sama się męczy z pęcherzem, ciąża czy nie
ja tam piję ile mogę, bo wiem, że to jest potrzebne.
Ja trochę z innej beczki, a mianowicie o zasiłku porodowym...dowiedziałam się, ze przysługuje on tylko osobom, które pobierają w MOPSIE śwadczenia rodzinne (tzn. jeśli dochód na jednego czlonka rodziny nie wynosi więcej niż 504 zl / m-c ), a żeby starać się w ogóle o ten dodatek porodowy(który wynosi 500 zł jednorazowo), trzeba składać zaświadczenie o dochodach swoich i męża, akt urodzenia dziecka (zdaje się, ze dziecko musi mieć juz nadany PESEL, a to chyba wydają do 4 tygodni po urodzeniu), no i tak w ogóle jest to jak zwykle pogmatwane....
natomiast jeśli chodzi o macierzyński to przysługuje on każdemu kto ma aktualną umowę o pracę i to z kolei zabawa w ZUS-ie
natomiast jeśli chodzi o macierzyński to przysługuje on każdemu kto ma aktualną umowę o pracę i to z kolei zabawa w ZUS-ie
Tak, to wszystko jest głupie i pogmatwane... mnie i tak nic z tych rzeczy nie przysługuje, i to jest największa bzdura, z jaką się spotkałam - mianowicie, że do 26 roku zycia, jeżeli się uczę, prawnie jestem na utrzymaniu rodziców, nawet jeżeli jestem mężatką i nawet jeśli w rzeczywistości sami z mężem się utrzymujemy. Moja siostra ma ten sam problem, mimo że od paru lat mieszka sama, poza domem rodzinnym. Przez to nie mamy szans na żadne stypendium socjalne ani nic z tych rzeczy... a przydałoby się, i to wcale nie dla zbędnych luksusów Śmieszne.
Moja siostra ma ten sam problem, mimo że od paru lat mieszka sama, poza domem rodzinnym. Przez to nie mamy szans na żadne stypendium socjalne ani nic z tych rzeczy... a przydałoby się, i to wcale nie dla zbędnych luksusów Śmieszne.
ja bym oszalała : i ta cała biurokracja może po prostu człowieka dobić,powinno składać się tylko oświadczenie że jest się w ciąży i na kiedy termin a wszytskie instytucje powinny się troszczyć o nasze sprawy urzędowe ;D chyba przesadziłam
Pycha
mama Mai i Marty
Karolinna nie przesadziłas, jestem za. ;D
Ja też jestem jak najbardziej za ;D tym bardziej, że nic mi nie przysługuje
Powiedzcie mi dziewczyny skąd wy macie tyle czasu na pisanie :laugh:
Ja jak mam w ciągu dnia pół godzinki to jest super dobrze, czasami tylko poczytam i brakuje mi czasu na napisanie czegoś :
Powiedzcie mi dziewczyny skąd wy macie tyle czasu na pisanie :laugh:
Ja jak mam w ciągu dnia pół godzinki to jest super dobrze, czasami tylko poczytam i brakuje mi czasu na napisanie czegoś :
reklama
Jak się ma takiego fajnego Krystianka i cały dom na głowie.. to czemu się tu dziwić aniam ja sobie siedzę jak pączek w maśle mamusia gotuje co chwilę przynosi coś dobrego mi pod nos jednym słowem nic nie muszę.. siedzę albo leżę i tak cały dzień mija..
ja sobie siedzę jak pączek w maśle mamusia gotuje co chwilę przynosi coś dobrego mi pod nos jednym słowem nic nie muszę.. siedzę albo leżę i tak cały dzień mija..