reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wychowanie starszakow

reklama
Ewelinka, dzięki ☺
Nawet niechcacy pobralam ☺

Planuje i tak kupić, bo z tel ciężko się czyta.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Dziewczyny, a jak sobie radzicie z ciągłym mowieniem starszakom : poczekaj, za chwilę, momencik...
Mam wrażenie że to najczęstsze wypowiadane przeze mnie słowo. Córka chce wszystko natychmiast. To chyba normalne, ale też mnie już irytują te sytuacje. .
 
Lucere no niestety u mnie to samo. A już przerasta mnie gdy słyszę "juz przygotowałas obiad? nie, jeszcze nie" za kilka sekund słyszę to samo i tak bez przerwy. Nie było to wkurzające, gdyby nie to, że po drugim zapytaniu zaczyna jeczec, ale tak jeczec, że już jestem mega wkurw...
 
U mnie w domu gości NVC i wartości Juula.
Któraś z Was była na warsztatach nvc? Ja byłam na Family Camp, takich rodzinnych warsztatach. Pojechaliśmy całą rodziną. Bardzo mi się podobało. Szczególnie naoczne rozwiązywanie konfliktów między dziećmi. Super sprawa. Mąż jeździ po warsztatach i się szkoli, i potem mi przekazuje.
Co do książek, to tutaj jest spora lista Książki i poradniki dla rodziców - Porozumienie bez przemocy - nvc
Od siebie mogę polecić kilka książek, które wg mnie, są warte uwagi:
- Twoje kompetentne dziecko - Jesper Juul
- Dialog zamiast kar - Zofia Żuczkowska
- Wychowanie bez nagród i kar - A. Kohn
- Szanujący rodzice szanujące dzieci – Sura Hart, Victoria Kindle Hodson
- Porozumienie bez Przemocy - M. Rosenberg

Tu są jeszcze ćwiczenia NVC Porozumienie bez przemocy - ćwiczenia cz.1 Na początek jak najbardziej.
Mi to wszystko zmieniło podejście do ludzi, szczególnie do dzieci.

A co do dzieci, że chcą natychmiast, to taka ich natura. Dzieci żyją tu i teraz. Jak coś chcą, to całym sobą. Dla nich przyszłość i przeszłość to abstrakcja. Mnie też irytuje, jak córka wiele rzeczy chce teraz, w tym momencie i nie ma innej opcji. Co wtedy robię? Kilka oddechów, uspokojenie i tylko potwierdzam słowa córki "chcesz teraz obiad? Jesteś głodna?" Czasem to wystarczy. Jak nie, to znów potwierdzam i mówię np. że jeszcze robię. Chwile czasem jeszcze pogada i tyle. A jak jest naprawdę bardzo głodna, że nie może wytrzymać, to albo czeka, albo czasem coś małego zje. Nie ma jednego rozwiązania i to mi się w tym wszystkim podoba.
 
reklama
Dziewczyny, nie wiem czy jestescie w tej grupie, ale na fb jest grupa: Rodzicielstwo bliskości. Tam jest duzo wpisów i tematów nt wychowania starszaków i tam dziewczyny dzielą sie wspaniałą wiedzą. Jeśli macie ochotę to polecam.
 
Do góry