Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wszystko o ZABKOWANIU i pielegnacji jamy ustnej maluszków

U Krzysia pierwsze ząbki (2 dolne) pojawiły się kiedy skończył równo 6 miesięcy, teraz ma już 3 na górze. Przyznam że ja nie odczułam co to jest bolesne ząbkowanie, no może tylko tak, że kilka razy zostałam kąsnięta przez mojego Szkrabka-Gryzonia. Nie było u nas nieprzespanych nocy, gąrącki i nienormalnych kupek, było jedynie obfitsze ślinienie i chęć brania wszystkiego do buzi.
I to tyle na temat dotychczasowego żąbkowania.
Oby nie zapeszyć!!!!!
 
reklama
witam, Mikołaj dostał ząbki 2 naraz jak miał 3,5 miesiąca... następne 4 ::) też naraz jak miał 5 miesięcy ::) teraz znowu coś mu wychodzi... jeszcze nic nie widać, ale z nocy to ja nic nie mam... pobudka co 0.5 godziny
 
ja probowam wielu specyfików aż wreszcie trafiłam na wapno dla dzieci w saszetkach z mikroelementami i witaminami o smaku kaszki mlecznej. Jedna saszetka kosztuje okolo 9zł i wystarcza na około 8 razy. Ząbki rosną szybko i bezboleśnie a nieprzespane noce to już przeszłość.Można spokojnie je podawać właśnie takim maluszkomod 4m-ca. Moj maluch ma 11m-cy i rosną mój piękne trzonowce wapno daje również mojej 5 letniej córce która ma pierwsze zęby stałe. Jeśli kogoś to interesuje chętnie odpowiem e-mailowo annaw@4web.pl
 
Witajcie,
moj synek w przeciagu miesiaca zlapal juz druga infekcje. choc jest karmiony piersia... przyczyna? jakos w obu przypadkach udalo sie nam zlokalizowac niezbyt odlegly w czasie kontakt z kims juz przeziebionym i tak sobie to tlumaczylismy i zarzekalismy, ze juz nigdy nikogo nie odwiedzimy ;)

dzis jednak pani doktor pocieszala mnie ze to zwiazane z zabkowaniem, to stad ten spadek odpornosci... hmmm

no i rzeczywiscie po pierwszym przeziebieniu wyszedl 1zabek, teraz idzie 2, przy pierwszym przeziebieniu/zabku adas mial rozwolnienie, teraz juz jakis czas robi zielone kupki, a podobno zabkowanie nie pozostaje bez wplywu na kupke...

Jak to bylo/jest u Was? czy jesteesmy z adasiem odosobnionym przypadkiem?

pozdrawiam

mari
 
Coś w tym jest. Mój synek też jest na piersi i generalnie zdrów jak rybka. Ale 1,5 miesiąca temu załapał drobną infekcję, kaszlał, więc wezwałam pediatrę. Pani doktor powiedziała, że przy ząbkowaniu spada odporność (a rosły mu wtedy dolne 1-ki) i pewnie stąd ta infekcja (w domu nikt więcej nie chorował). Poleciła... częstsze karmienie piersią i syrop. Szybko przeszło.
A dwa tygodnie temu miał infekcję brzuszną - rozwolnienie, kupy zielone i cuchnące. Musiał niestety wziąć leki. W sumie to trudno stwierdzić, od czego to było, nauczył się w tym czasie pełzać, więc mógł coś fajnego liznąć z podłogi, mógł też łyknąć coś na basenie. Ale nie da się ukryć, że było to apogeum ząbkowania - wychodziły mu 4 górne zęby jednocześnie!!!
Teraz mam w domu zębatego faceta. ;D I zdrowego, odpukać.
 
Ja mam dulenią córunię, która dala mi popić i popalić jak zaczęło się ząbkowanie. Przy pierwszych dwa antybiotyki do ustnie, ttzeci w szpitalu do zylnie. a kolejne w zależności od pory roku albo z antybiotykiem, albo z ostrą infekcją. Kupa oczywiście zawsze przy tym luźna i najczęściej zieloniutka. Spadek apetytu prawie do samego pojenia. Jedyne co powiem z własnego doświadczenia, to to, że to się kończy. TEraz widzę pewn świateło w tunelu ;D ale było koszmarnie. Cierpliwości i rzeczywiśćie lepiej szcezgólnie w czasie jesienno-zimowym ograniczać kontakty z "obcymi" i jak można unikać SUPERmarketów.
 
Mój Jeremi przy pierwszym zabku też miał biegunkę, katar, kaszel. Lekarz powiedział, że to reakcja immunologiczna organizmu na obce ciało, jakim jest ząbek. Najgorzej przy pierwszym zębie. Pozostałe już wyszły bez większego problemu.
 
My też teraz przeżywamy pierwsze ząbki.Mały już 6 dzień ma gorączkę(38-39,5st.)Spada tylko po podaniu Paracetamolu,gdy tylko przestanie działać wraca.Nocki mam praktycznie nieprzespane.Nie śpi w łóżeczku,nie śpi w łóżku,tylko na rękach,a właściwie na lewej ręce.Nawet nie mogę sobie z nim usiąść taki jest czujny że się od razu budzi i płacze.I na domiar złego tatusia nie ma,jest na delegacji i nie ma mnie kto zwolnić z dyżuru choć na chwilkę ;).Ma dopiero 2 ząbki,a gdzie reszta :o .Pozdrawiam
 
Agnatka to masz jeszcze ciężej niż ja! A wydawalo mi się, że to ja byłam najbiedniejsza. Z okazji półmetka w wychodzeniu ząbków moej corci urzadzilam imprezkę tak bylam szczęśliwa, że to już zaczyna być z górki. NIch ten mąż urwie sięz tej delegacji czy co!!!! ???
 
reklama
dzieki dziewczyny za odpowiedzi!
troche nam razniej ;)
Adas mial dzis lzejsza noc, za to mnie rozlozylo juz na dobre, a moj maz wprawdzie nie w delegacji, ale calkiem jakby, bo ciagle go nie ma... ale damy rade...

pozdrawiam
mari
 
Do góry