N
nataliak
Gość
znajomi jak jechali kiedys na ip do wybranego szpitala to zajelo im to okolo 20minut a jak zaczal sie porod to jechali ponad godzine bo bylo po 8 rano 
- Status
reklama
N
nataliak
Gość
to Cie pociesze ze ja mam fatalny dojazd: albo torunska albo przez centrum ;P
martina969
Filipowa mama
to ja Was jeszcze bardziej pocieszę my nie mamy samochodu i jeśli będą u mnie rodzice to będzie auto, a jeśli nie to taksówka, bo to będzie najszybsze rozwiązanie na szczęście szpital mam góra 10 min drogi od domu
my nie mamy samochodu i jeśli będą u mnie rodzice to będzie auto, a jeśli nie to taksówka, bo to będzie najszybsze rozwiązanie na szczęście szpital mam góra 10 min drogi od domu
N
nataliak
Gość
my tez nie mamy samochodu i bedziemy zdani na taksowke
My również taksówka...niestety. Do szpitala wybranego mamy jakieś 15 minut metrem ale w bólach do metra się nie załaduję Jakby co 10 minut spacerkiem od domu mamy szpital Bielański, choć z tej opcji korzystać bym nie chciała to jest to zawsze jakaś alternatywa jakby wszystko szło "za szybko"
Jakby co 10 minut spacerkiem od domu mamy szpital Bielański, choć z tej opcji korzystać bym nie chciała to jest to zawsze jakaś alternatywa jakby wszystko szło "za szybko"
martina969
Filipowa mama
ja się śmieje do M. że jeszcze dwa autobusy dojeżdżają bezpośrednio z pod domu do szpitala Ale na szczęście teraz na taksówki najczęściej długo nie trzeba czekać
Ale na szczęście teraz na taksówki najczęściej długo nie trzeba czekaćWitajcie Majówki :-)
Mam pytanko, czy któraś z Was zdecydowała się na cc bez wyraźnych wskazań lekarza? Mamy dylemat z mężem. Mąz jest za cesarką, mówi, ze bezpieczniej dla dziecka, boi się komplikacji podczas porodu (rozumiem go, chciałby jak najbardziej zminimalizować zagrożenie, tak by wszystko dobrze poszło, nie tak jak ostatnio...). A ja nie wiem co robić, naturalnego się boję - pewnie jak Wy wszystkie. Może lepiej zdecydować się na to cc?
Mam pytanko, czy któraś z Was zdecydowała się na cc bez wyraźnych wskazań lekarza? Mamy dylemat z mężem. Mąz jest za cesarką, mówi, ze bezpieczniej dla dziecka, boi się komplikacji podczas porodu (rozumiem go, chciałby jak najbardziej zminimalizować zagrożenie, tak by wszystko dobrze poszło, nie tak jak ostatnio...). A ja nie wiem co robić, naturalnego się boję - pewnie jak Wy wszystkie. Może lepiej zdecydować się na to cc?
reklama
żartujesz?
cesarka absolutnie nie jest bezpieczniejsza od sn( jeśli nie ma przeciwwskazań), to jest operacja! ja bym się nigdy nie zdecydowała jeśli nie miałabym wskazań do cc
- Status
