wszystko o porodzie oraz wybieramy szpital, szkołę rodzenia i położną

[krewetka]

ja nie zamierzam, pępka też nie

 

[julienx]

Tiger gdzie jest mowa o Stasiach? Cosik znaleźć nie mogę....

Co do "Kaśki" to na "moją" tak mówię. Mój na "swojego" woła "Wacek"

Moj osobisty na moją "Stasię" woła Foczka :-):-):-)

 

[estragon]

elwiwas ostatnio była afera i nie wiem czy nie zamknęli tej kliniki. Podobno siadła na nich jakaś inspekcja i okazało się, że w ogóle nie mają odpowiedniego podstawowego sprzętu

No i faktycznie coś znalazłam:
http://krakow.naszemiasto.pl/wydarzenia/1028875.html

 

[elwiwas]

estragon- dzięki! Załamałam się... Gdzie ja mam rodzić ??? masakra!!

 

[krewetka]

w każdym szpitalu sa "dni otwarte ,może pochodź i sie rozejrzyj? a co Ci gin doradza?

 

[estragon]

elwiwas a może Rydygie??r- ja raczej zdecydowana jestem. Sale odowione, na stronie internetowej chwalą się, że jest tam neonatologia, raczej bardzo złych opinii o tym szpitalu nie słyszłam.
Szpital Żeromskiego ma np dobre oceny na str rodzic po ludzku (chyba najlepsze w Krk), ale już zdarzyło mi się słyszec parę negatywów na jego temat.
Ogólnie nie porywałabym się na spes czy ujastek, bo średnio ufam takim szpitalom.
Dużo pochlebnych opinii jest też o Czerwiakowskiego, bo to specjalistyczna klinika gin-położnicza.

 

[elwiwas]

Już mnie głowa boli od tego czytania, słuchania, wypytywania ... Masz racje najlepiej było by się zebrać i jechać ale mi sie nie chce Mój jedyny płaszcz staje się coraz ciaśniejszy co za tym idzie, jest mi nie wygodnie i odpinają mi się guziki dlatego najchętniej siedze w domu...
Tak jak kiedyś pisałam, doktorka nic mi nie doradzała... ona pracuje Narutowicza ale wcale tego mi nie polecała... W Narutowicza nie ma Anestezjologa więc jak dla mnie automatycznie odpada...

Nie wiem co robić?! Nie mam ubezpieczenia i jak pomyśle sobie, że pewnie będą przez to problemy to mi sie odniechcewa rodzić

 

[asieek]

estragon ja chodziłam do SR na Galla i tak: poród rodzinny 100zl( jeżeli chodzisz do SR to bez opłat), ZZO gratis - nic nie słyszałam o żadnej opłacie, tak samo jeśli chodzi o położną, podobno nawet nie ma możliwości opłacenia sobie, na mnie ten szpital zrobił dobre wrażenie, sympatyczny Ordynator, mały oddział no i blisko

Pytałam dziś na wizycie: poród rodzinny niby jest bezpłatny, ale mile jak się przekaże datek na fundacje najlepiej z dopiskiem ginekologia wtedy te pieniążki dostaje oddział i przeznaczają je na potrzeby oddziału np na dokarmianie maluszków. Natomiast jeśli któs jest w złej sytuacji materialnej i nie może nic zapłacić to nie płaci i już.
Co do znieczulenia jeśli zajdzie taka potrzeba to jest ono bezpłatne, ale raczej chyba ciężko jeśli ktoś chce znieczulenie"na żądanie" a nie ze wskazań medycznych.
Dla tatusia żaden strój nie jest wymagany.
Tyle teorii, jak w praktyce to wygląda to się okaże.

 

[martina696]

Każdy szpital ma swoje plusy i minusy, opinie są różne, pewnie zależy od tego jak ktoś trafił, na jakie położne i jak ogólnie wspomina sam poród.
Ja chyba juz jestem zdecydowana na Żeromski,ponieważ tam miałabym załatwioną położną,co jest ważne i byłabym jakoś spokojniejsza.
Chciałabym go jeszcze odwiedzić, żeby zobaczyć co,jak i gdzie:-)

 

[Tiger]

Moj osobisty na moją "Stasię" woła Foczka :-):-):-)

Kasia, Stasia, Foczka...kto da jeszcze coś ;-)

Dla MM foczka to teraz ja jestem bo tak się poruszam z brzuchem

A ja się chyba jednak zdecyduję na Wołomin, czyli tam gdzie rodziłam Alicję. Mój lekarz prowadzący dyżuruje też na Inflanckiej, ale jakoś nie rozważam poważnie tego szpitala.